Zabił 13-letnią Patrycję. Sąd zdecydował
Zapadła decyzja sądu w sprawie 15-latka zatrzymanego w związku z morderstwem Patrycji z Bytomia. Chłopak, który przyznał się do zabójstwa 13-latki, od 9 września znajduje się pod obserwacją psychiatryczną. Wymiar sprawiedliwości zdecydował, że zostanie ona wydłużona do sześciu tygodni. Dopiero po przedstawieniu wyników badań biegłych lekarzy podjęte zostaną dalsze postanowienia w sprawie podejrzanego.
Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach zadecydował o wydłużeniu obserwacji psychiatrycznej 15-latka powiązanego ze śmiercią Patrycji z Bytomia do sześciu tygodni. Warto przypomnieć, że nastolatek został nią objęty 9 września i od tego czasu przebywa w Krajowym Ośrodku Psychiatrii Sądowej dla Nieletnich w Garwolinie.
Od stycznia Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach nie zdecydował ostatecznie o losie 15-latka. Chłopak podczas składania zeznań przyznał się do zabicia 13-letniej Patrycji. Początkowo trafił do schroniska dla nieletnich. Dla jego przyszłości kluczowa będzie opinia biegłych lekarzy.
Co dalej z 15-latkiem?
Wniosek o wydłużenie obserwacji psychiatrycznej Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach otrzymał od pracowników ośrodka w Garwolinie, do którego przyjęto 15-latka. Wymiar sprawiedliwości przychylił się do prośby specjalistów i powołał do składu biegłych psychologa w połowie września.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Z ustaleń dziennikarzy portalu Gazeta.pl wynika, że w 22 września przesłuchano też małoletniego świadka w tzw. niebieskim pokoju. Nie ujawniono jednak, jakie są jego relacje z zatrzymanym 15-latkiem i co łączyło go z zabitą Patrycją. Nie przekazano również informacji dotyczących treści przesłuchania.
Jak dotąd nie wyznaczono jeszcze terminu rozprawy sądowej. Z komunikatu przekazanego przez sędziego Tomasza Pawlika wynika, że będzie to możliwe dopiero, gdy wymiar sprawiedliwości otrzyma wszystkie niezbędne opinie biegłych. Po zakończeniu obserwacji psychiatrycznej nastolatek najprawdopodobniej będzie przebywał w schronisku dla nieletnich lub pozostanie w placówce medycznej.
Postępowanie sądowe toczy się od stycznia
Choć sprawa 15-latka toczy się od stycznia, sąd nadal nie może podjąć ostatecznej decyzji o jego losie. Warto przypomnieć, że Patrycja z Bytomia zaginęła 12 stycznia. Po poszukiwaniach, w które zaangażowali się bliscy oraz funkcjonariusze z Knurowa, Bytomia, Piekar i Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, dzień później znaleziono ciało nastolatki.
Zwłoki 13-letniej dziewczyny znajdowały się na terenie nieużytków za hipermarketem w Piekarach Śląskich. Podczas sekcji odnotowano obrażenia klatki piersiowej i szyi. Badania wykazały także, że ofiara była w ciąży. Do jej zabójstwa przyznał się zatrzymany 15-latek. Z doniesień mediów wynika, że Patrycja była jego partnerką, a zabójca miał obawiać się konsekwencji związanych z jej ciążą.
Jak przekazał sędzia Tomasz Pawlik w rozmowie z portalem Gazeta.pl, wymiar sprawiedliwości czeka na opinie Zespołu Diagnostycznego przy Schronisku dla Nieletnich, biegłych psychiatrów z Krajowego Ośrodka Psychiatrii Sądowej dla Nieletnich w Garwolinie oraz Opiniodawczego Zespołu Specjalistów Sądowych.
Ostatecznie 15-latek może zostać skierowany do zakładu poprawczego, z którego wyjdzie po ukończeniu 21. roku życia lub ośrodka psychiatrycznego, jeśli powody ku temu dadzą opinie biegłych lekarzy. W związku z tym, że w chwili zabójstwa zatrzymany nie miał ukończonych 15 lat, nie trafi do więzienia.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Gazeta.pl, Goniec.pl