ZUS źle wyliczył emerytury. Różnica to miliony złotych
Najwyższa Izba Kontroli, w swoim sprawozdaniu z wykonania budżetu wykazała, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych spóźnia się z wypłatą emerytur oraz rent. Ponadto NIK alarmuje, że świadczenia emerytalno-rentowe przyznawane są w wielu przypadkach w zaniżonych kwotach.
NIK: ZUS spóźnia się z wypłatą emerytur i je zaniża
- W 2022 r., podobnie jak w roku ubiegłym, utrzymywało się zjawisko opóźnień w wypłacie oraz zaniżania przyznawanych świadczeń – poinformowała w swoim sprawozdaniu z wykonania budżetu Najwyższa Izba Kontroli.
Jak informuje Fakt na podstawie wyliczenia NIK, tylko w zeszłym roku ZUS musiał wypłacić odsetki aż 11 tys. 400 osobom, a ich wysokość wyniosła 2 mln 900 tys. zł z tytułu opóźnień w ustalaniu prawa i wypłacie świadczeń emerytalno-rentowych. Niepokojące są informacje, jakoby w aż 28 tys. przypadkach stwierdzono zaniżone świadczenia. Z tego tytułu wypłacono wyrównania na kwotę aż 34 mln 9 tys. zł.
Nie żyje Krystyna Froelich-Przybylska. Widzowie znają ją z "M jak miłość" i "Na wspólnej"Zdaniem ZUS-u skala nie jest duża
Sprawę komentował rzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Paweł Żebrowski. – ZUS stale pracuje nad tym, aby usprawnić obsługę klientów - tłumaczył. Jego zdaniem liczba wyrównań wynikających z nieprawidłowości leżących po stronie pracownika ZUS obniżyła się w stosunku do 2021 r. o ponad 11 proc.
Jak dodawał Paweł Żebrowski, skala nieprawidłowości, w stosunku do liczby osób składających wnioski nie jest duża. - Warto wskazać w 2022 r. wpłynęło do Zakładu 4 mln 343 tys. 346 wniosków. Świadczenia z opóźnieniem otrzymało zaledwie 11 tys. 400 osób, co oznacza, że nieterminowa realizacja wniosków nastąpiła zaledwie w 0,03 proc. spraw - dodawał rzecznik ZUS.
Nie zawsze winny jest ZUS
Jak podkreślał przedstawiciel Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, nie w każdym przypadku ZUS jest winny. - Wśród przyczyn jest również zmiana interpretacji przepisów lub wyroki sądowe. Innymi przyczynami jest np. korekta dokumentów rozliczeniowych przez płatnika składek – dodawał Paweł Żebrowski.
- Z przyczyn leżących po stronie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych dokonano także 4 tys. 700 nadpłat świadczeń emerytalno-rentowych na kwotę 2 mln 900 tys. zł. Wynikały one w szczególności z błędnej oceny stanu faktycznego lub błędnej interpretacji przepisów – czytamy z kolei w sprawozdaniu najwyższej Izby Kontroli.
Źródło: NIK/ Fakt