Znamy nowego jurora "Must Be The Music". To uwielbiany polski artysta
Po kilkuletniej przerwie na antenę Polsatu powraca jeden z najpopularniejszych programów muzycznych w Polsce - "Must Be The Music". Od momentu, gdy show zadebiutowało w 2011 roku, stało się jednym z najbardziej rozpoznawalnych formatów talent show, przyciągając rzesze widzów oraz odkrywając nowe muzyczne talenty. Wznowienie programu, który przez lata wyłonił takie gwiazdy jak Enej, LemOn, czy Dawid Kwiatkowski, budzi duże emocje i oczekiwania.
Nowe twarze w jury "Must Be The Music"
Jednym z kluczowych elementów każdej edycji "Must Be The Music" jest skład jury. W poprzednich edycjach widzowie mieli okazję oglądać ikonę polskiej sceny muzycznej Korę, wybitną trenerkę wokalną Elżbietę Zapendowską oraz takich artystów jak Adam Sztaba, Wojciech "Łozo" Łozowski, Piotr Rogucki, czy Tymon Tymański. W reaktywowanej wersji show postanowiono wprowadzić całkowicie nowe grono oceniających.
Pierwszym ogłoszonym jurorem nowej edycji jest Dawid Kwiatkowski, którego historia jest szczególnie interesująca w kontekście programu. Kwiatkowski sam był kiedyś uczestnikiem "Must Be The Music", a jego udział w programie zapoczątkował karierę, która przyniosła mu ogromną popularność w Polsce. Dziś, jako uznany artysta, zasiądzie po drugiej stronie jurorskiego stołu, co stanowi swoisty powrót do korzeni jego kariery.
Drugą postacią, która dołączy do jury, jest właśnie ogłoszony Sebastian Karpiel-Bułecka, lider zespołu Zakopower. Artysta znany z łączenia góralskiej tradycji z nowoczesnym brzmieniem jest postacią, która wniesie do programu unikalny punkt widzenia. Jego doświadczenie muzyczne, które obejmuje nie tylko śpiew, ale również grę na skrzypcach i dudach, sprawia, że jest artystą wszechstronnym, a jego obecność w jury z pewnością przyciągnie uwagę fanów muzyki folkowej i nie tylko.
Już dziś o 21:15 wielu Polaków włączy TVN. Stacja wyemituje kultową komedięCo przyniesie nowa edycja "Must Be The Music"?
Sebastian Karpiel-Bułecka już w pierwszych zapowiedziach zdradził, że będzie szukał w uczestnikach przede wszystkim oryginalności i pasji. W rozmowie z Katarzyną Cichopek i Maciejem Kurzajewskim w programie "Halo, tu Polsat", Karpiel-Bułecka podkreślił, że ceni muzykę, która zaskakuje i unika przewidywalności. Tego typu podejście może wskazywać na bardziej różnorodne i niesztampowe wybory w nadchodzącej edycji programu.
Podobnie jak Kwiatkowski, Karpiel-Bułecka nie ukrywa, że jest to dla niego nowe wyzwanie. Jako debiutujący juror telewizyjnego show, planuje podejść do swojej roli z uczciwością i profesjonalizmem, skupiając się na odkrywaniu prawdziwych talentów, które mają szansę zaskoczyć zarówno jurorów, jak i publiczność.
Elżbieta Zapendowska - wielka nieobecna nowej edycji popularnego talent-show
Niestety, w nowej edycji zabraknie jednej z najbardziej charakterystycznych postaci poprzednich odsłon - Elżbiety Zapendowskiej. 77-letnia trenerka wokalna, która przez lata była stałym elementem "Must Be The Music", ogłosiła, że z powodu problemów zdrowotnych nie powróci do programu. W wywiadzie dla "Faktu" wyjaśniła, że jej decyzja wynika z pogarszającego się stanu zdrowia, a w szczególności problemów ze wzrokiem, które uniemożliwiają jej pełne zaangażowanie w ocenę uczestników. Jej rezygnacja z telewizyjnej aktywności oznacza zakończenie pewnej ery w historii polskiego show-biznesu.
Odświeżona formuła programu
Reaktywacja "Must Be The Music" nie ogranicza się tylko do zmian w składzie jury. Produkcja zapowiada, że show przejdzie znaczące odświeżenie, zarówno pod względem formatowym, jak i estetycznym. Maciej Rock, który w przeszłości współprowadził program z Pauliną Sykut-Jeżyną, powróci do swojej roli, jednak w nowej edycji będą mu towarzyszyć dwie nowe twarze.
Stacja Polsat chce, aby nowa odsłona programu była atrakcyjna nie tylko dla wiernych fanów, którzy śledzili poprzednie edycje, ale także dla młodszych widzów, którzy mogą odkryć "Must Be The Music" po raz pierwszy. Program, który na przestrzeni lat wyłonił takie gwiazdy jak Kortez, Igor Herbut, czy Kaśka Sochacka, ma szansę ponownie stać się trampoliną do wielkiej kariery dla wielu utalentowanych muzyków.
Czego możemy spodziewać się po nowej edycji "Must Be The Music"?
Powrót "Must Be The Music" na antenę Polsatu to wydarzenie, które z pewnością wzbudzi duże zainteresowanie wśród fanów talent show i muzyki na żywo. Zmiany w składzie jury, wprowadzenie nowych prowadzących oraz odświeżona formuła programu wskazują na to, że stacja Polsat chce stworzyć show na miarę współczesnych oczekiwań widzów.
Oczekiwania są duże, ale historia sukcesów poprzednich edycji sugeruje, że reaktywacja może być strzałem w dziesiątkę. Widzowie już teraz mogą się cieszyć na nowe muzyczne odkrycia, które przyniesie kolejna edycja tego kultowego programu.