Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Zdrowie > Zapomniane jabłka z PRL wracają do łask. Mogą wspierać zdrowie i lepsze trawienie
Marcin Czekaj
Marcin Czekaj 24.06.2025 22:36

Zapomniane jabłka z PRL wracają do łask. Mogą wspierać zdrowie i lepsze trawienie

Zapomniane jabłka z PRL wracają do łask. Mogą wspierać zdrowie i lepsze trawienie
Fot. Pixabay/RedPillApostolic

Niepozorne, jasnozielone jabłko było ikoną letnich wakacji w czasach PRL. Poznaj jego niezwykłą historię i wpływ na zdrowie. Okazuje się, że warto po nie sięgnąć ponownie, zanim zniknie z naszych sadów na dobre. Wszystko przez jego niezwykłe właściwości.

Te jabłka były prawdziwym hitem w PRL

Papierówka, bo o niej mowa, to jabłko o niezwykłym znaczeniu sentymentalnym. Zwłaszcza dla tych, którzy dorastali w czasach PRL. Owoc ten, dojrzewający już na przełomie czerwca i lipca, był jednym z pierwszych sygnałów zbliżających się wakacji. Jasnozielona skórka, niemal biała i cienka jak papier, wyróżniała go spośród innych odmian. Nic więc dziwnego, że zyskał przydomek “jabłko białe”. Jego lekko kwaśny smak i chrupkość sprawiały, że papierówki były doskonałym letnim jedzeniem - orzeźwiającym, lekkim, idealnym w upał.

W czasach PRL jabłko to było dostępne niemal wszędzie. Rosło w przydomowych sadach, na działkach, a nawet na obrzeżach osiedli. Dla wielu dzieci był to pierwszy owoc zrywany samodzielnie - często jeszcze niedojrzały. To jedzenie niosło za sobą radość, ale czasem też bóle brzucha, gdy zjadło się ich zbyt dużo. Mimo to nikt nie potrafił się oprzeć ich unikalnemu smakowi. Teraz na jaw wyszło, że mają one również interesujące właściwości prozdrowotne. Jakie?

Skąd pochodzą papierówki?

Choć dla wielu Polaków papierówka wydaje się lokalną, niemal rodzimą odmianą jabłka, jej korzenie sięgają terenów dzisiejszej Łotwy lub Estonii. To właśnie tam, w połowie XIX wieku, łotewski pomolog von Green po raz pierwszy opisał tę odmianę pod nazwą “Oliwka Żółta” (znana też jako Early Transparent Apple). Wkrótce potem jabłko to zdobyło uznanie w całej Europie Środkowo-Wschodniej, a także w Niemczech i Skandynawii. W Polsce zaczęto je uprawiać już pod koniec XIX wieku – najpierw w dworskich ogrodach, a potem w wiejskich sadach, co zapewniło mu trwałe miejsce w krajobrazie PRL.

ZOBACZ: Piją ją miliony Polaków. Ten rodzaj kawy może bardziej szkodzić niż pomagać

Nazwę “papierówka” zawdzięcza swojej cienkiej jak papier skórce – łatwo oddzielającej się od soczystego miąższu. Było to jedzenie, które nie tylko syciło, ale też przywoływało wspomnienia beztroskich lat dzieciństwa. W PRL jabłka te stanowiły ważny element letniego menu. Często jadane na surowo, ale też w kompotach, dżemach i ciastach. Współczesne jedzenie, często przetworzone i pozbawione naturalnych walorów, rzadko dorównuje prostocie i zdrowiu, jakie dawały papierówki. Dlatego warto znać ich historię i przywracać je do codziennej diety. Tym bardziej że mają one prozdrowotne właściwości.

Papierówki mają w sobie wiele wartości odżywczych

Choć papierówka może wydawać się niepozorna, jej wpływ na zdrowie jest nie do przecenienia. To jabłko to prawdziwa bomba witaminowa. Szczególnie bogata w witaminę C, która wspiera odporność i działa przeciwutleniająco. Zawiera również witaminy z grupy B, niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego i procesów metabolicznych. Dzięki obecności błonnika jabłka te wspomagają trawienie, a potas w ich składzie pozytywnie wpływa na pracę serca i reguluje ciśnienie krwi.

ZOBACZ: Wiadomo, co najlepiej niweluje ukąszenia komarów. Metoda naszych babć robi furorę

Nie można zapominać, że papierówki to nie tylko zdrowie, ale i skuteczna pomoc w problemach trawiennych. Dzięki dużej zawartości kwasów organicznych, głównie jabłkowego i winowego oraz błonnika, pobudzają one pracę jelit, przyspieszają przemianę materii i wspierają detoksykację organizmu. W czasach PRL mówiło się wręcz, że papierówki “czyszczą brzuch” i nie było w tym przesady. To jedzenie naturalne, które może działać jak delikatny środek przeczyszczający.

Warto jednak pamiętać, że nie każdy organizm toleruje je równie dobrze. Osoby z wrażliwym żołądkiem mogą odczuwać dyskomfort po zjedzeniu większej ilości tych jabłek. Zwłaszcza gdy są one niedojrzałe. Niemniej, w rozsądnych ilościach, papierówki mogą stanowić idealne uzupełnienie diety, szczególnie w sezonie letnim. Ich wartości odżywcze, niska kaloryczność i naturalne pochodzenie to powody, dla których powinny wrócić na nasze stoły. Nie tylko jako wspomnienie PRL, ale jako element współczesnego, świadomego jedzenia.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News