Wystarczyła chwila nieuwagi i stracił duże pieniądze. Chciał tylko sprzedać części samochodowe

Sprzedaż zakończona oszustwem

Polacy chętnie sprzedają używane rzeczy za pośrednictwem portali internetowych. Podczas transakcji czekają na nich jednak pewne zagrożenia. Przekonał się o tym 38-latek, który od razu zgłosił oszustwo na policję.

Na początku tygodnia na jednym ze wspomnianych serwisów wystawił na sprzedaż części samochodowe. Skontaktował się z nim zainteresowany kupnem użytkownik. Mieszkaniec Biłgoraja otrzymał link, za którego pośrednictwem miały zostać przelane pieniądze.

Po kliknięciu przekierowany został na stronę banku. Będąc pewnym, że loguje się do internetowego konta bankowego, podał swoje dane. Ku jego zaskoczeniu przelew nie dotarł, a z konta zniknęło prawie 17 tysięcy złotych.

Nie żyje gwiazdor znanego programu Polsatu. Odszedł w bardzo młodym wieku Czytaj dalej

Policjanci apelują o zachowanie ostrożności

O podobnych sytuacjach słyszy się bardzo często. Sprytni oszuści, wykorzystując nieuwagę Polaków zyskują dostęp do ich kont bankowych. O ostrożność w przeprowadzanych transakcjach apeluje policja.

- Po raz kolejny apelujemy, aby podczas transakcji pieniężnych lub kontaktów telefonicznych dotyczących wpłat, zachować szczególną ostrożność. Przestępcy idąc z duchem czasu tworzą strony internetowe do złudzenia podobne do dobrze nam znanych witryn banków lub sklepów - informuje na stronie policji aspirant Joanna Klimek.

Zagrożenie ze strony internetowych oszustów

Wybierając płatności internetowe, należy zwracać uwagę na każdy szczegół. Niekiedy jest to nawet pojedyncza litera w adresie, czy też nazwie, sugerująca, że mamy do czynienia z fałszywymi stronami.

Pod żadnym pozorem nie należy wchodzić w linki otrzymywane od nieznajomych. Podczas internetowych zakupów warto pamiętać o zasadach bezpieczeństwa, by uniknąć nieprzyjemnych zaskoczeń.

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca.

Źródło: o2.pl