Wojska Obrony Terytorialnej postawione w stan gotowości
Wojska Obrony Terytorialnej postawione w stan najwyższej gotowości w związku z eskalacją konfliktu na granicy polsko-białoruskiej. Obecnie na wschodzie stacjonuje już 12 tysięcy żołnierzy, których wspiera Straż Graniczna oraz Policja.
- Podnosimy alert gotowości naszych sił do wsparcia Straży Granicznej! ! Od godziny 10:30 100% żołnierzy 1,2,4 BOT jest w 6-godzinnej gotowości do działania. Żołnierze! Sprawdźcie wyposażenie i środki łączności, powiadomcie pracodawców i bliskich! #terytorialsi #SilneWsparcie - napisano we wpisie WOT na Twitterze.
WOT w pełnej gotowości
Rzecznik WOT płk Marek Pietrzak zapewnił, że podniesiona zostaje gotowość sił w odpowiedzi na agresywne działania strony Białoruskiej. Jak podał, tysiące osób są konwojowane w kierunku polskiej granicy.
Podnosimy gotowość naszych sił w odpowiedzi na agresywne działania strony białoruskiej - konwojowanie tysięcy osób w kierunku polskiej granicy.#terytorialsi https://t.co/QKhb2Q7ka5
— płk Marek Pietrzak 🇵🇱 rzecznik WOT (@marekpietrzak76) November 8, 2021
Głos zabrał także szef MON Mariusz Błaszczak. Choć sytuacja jest bardzo napięta, minister uspokaja, twierdząc, że wojsko polskie jest gotowe do obrony granicy.
Na granicy pełni służbę już ponad 12 tys. żołnierzy. Podnieśliśmy stan gotowości @terytorialsi. Wspólnie ze służbami MSWiA jesteśmy przygotowani do obrony polskiej granicy. https://t.co/1HtsNJEsGU
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) November 8, 2021
USA i Komisja Europejska reagują na kryzys na granicy
W poniedziałek rano media społecznościowe zalała fala wpisów, w których niezależni dziennikarze, a później także służby państwowe potwierdzali, że na granicy polsko-białoruskiej spodziewany jest szturm. Zaniepokojenie sytuacją wyraził zastępujący ambasadora USA w Polsce Bix Aliu, a także rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych.
Z jednostki wojskowej we wschodniej części kraju na granicy z Białorusią ruszył transport dodatkowych żołnierzy, którzy wyposażeni są w przyłbice, kamizelki kuloodporne i gaz żelowy.
- To kontynuacja rozpaczliwych prób reżimu Aleksandra Łukaszenki, by wykorzystywać ludzi do destabilizowania Unii Europejskiej - oświadczyła dziś Komisja Europejska.
- Niepokoi nas niedawna eskalacja na granicy polsko-białoruskiej. Wzywamy Białoruś do przestrzegania prawa międzynarodowego. Obserwujemy falę migrantów próbujących przedostać się na terytorium sojuszników przez Białoruś. NATO nadal uważnie monitoruje sytuację, która wywiera presję na naszych sojuszników Litwę, Łotwę i Polskę - oznajmiła zaś Kwatera Główna NATO w Brukseli.
Kryzys migracyjny trwa od sierpnia, jednak w ostatnich dniach wyraźnie się nasilił. Wkrótce władze polskie zmuszone będą znieść stan wyjątkowy w przygranicznych miejscowościach, do czego zobowiązuje je Konstytucja RP.
Od początku roku Straż Graniczna zanotowała ponad 30 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Codziennie zatrzymywani są kolejni migranci oraz ich przemytnicy. W akcji uczestniczą też służby białoruskie, które coraz częściej dopuszczają się prowokacji.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Premier opublikował zdjęcie z młodości w ramach akcji "Movember"
Na złożenie wniosku o 300 plus na dziecko jest czas tylko do 30 listopada
Terlecki do klientki w centrum handlowym: "Jest pani kretynką"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl Źródło: twitter.com