Nieoficjalne: Szturm na granicy polsko-białoruskiej coraz bliżej
Rośnie presja migracyjna na granicy polsko-białoruskiej. Służby przyglądają się sytuacji, która może się zaognić w każdej chwili. Jak przekazał rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych, rozpoczęła się właśnie największa do tej pory próba masowego siłowego wejścia na teren Polski.
Straż Graniczna ma w ostatnich dniach ręce pełne roboty. Wiceminister Spraw Zagranicznych Piotr Wawrzyk oświadczył dziś w Polskim Radiu 24, że w każdej chwili może dojść do siłowego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Niezależni dziennikarze potwierdzają te informacje i prognozują, że w Kuźnicy Białostockiej wkrótce rozpocznie się szturm.
Straż Graniczna przygotowana na eskalację
- Przyglądamy się sytuacji. Wiemy o takiej sytuacji, obserwujemy zagęszczenie. Do tej pory nie podeszli do granicy państwowej. Czekamy na ruch służb białoruskich. Każde działanie migrantów odbywa się pod ich dyktando - powiedział w rozmowie z goniec.pl, chor. SG Michał Tokarczyk.
W mediach społecznościowych krążą filmiki, pokazujące duże grupy migrantów zmierzających w kierunku granicy. Niektórych z nich mają na granicę dowozić taksówki, które utworzyły duże korki.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Białoruski dziennikarz Tadeusz Giczan opublikował na swoim Twitterze filmik z przybyszami ze Wschodu, którym nie udało się przekroczyć granicy, w związku z czym zostali zawróceni do lasu. Tymczasem na ulicach Mińska widać coraz mniej uchodźców, którzy przenieśli się na pogranicze.
Z kolei Łukasz Bok z konflikty.pl pisze, że z kilku niezależnych źródeł ma informację o wielu policyjnych radiowozach, które pędziły w kierunku przejścia granicznego w Kuźnicy. Migrantów mają odprowadzać i pilnować uzbrojeni Białorusini. Jak zapowiedział rzecznik rządu, Piotr Müller, w związku z sytuacją na granicy, o godzinie 13 odbędzie się posiedzenie sztabu kryzysowego z udziałem między innymi premiera.
The group hasn’t reached the checkpoints and turned back into the woods pic.twitter.com/DOfjv6S0IX
— Tadeusz Giczan (@TadeuszGiczan) November 8, 2021
Large numbers of Belarus’ Interior troops, prison vans and vehicles with barbed wire are arriving at the border. pic.twitter.com/FiMZ9YIy38
— Tadeusz Giczan (@TadeuszGiczan) November 8, 2021
The armed convoy (reportedly, Belarus border committee) escorts migrants at Belarus-🇵🇱 border. People report more and more migrants on the streets of Minsk. They are waiting for the transport to the border. This is true state-backed smuggling, organized by Lukashenka. pic.twitter.com/0L40x3Nhtr
— Franak Viačorka (@franakviacorka) November 8, 2021
Służby w stanie gotowości
- Rozpoczęła się właśnie największa do tej pory próba masowego siłowego wejścia na teren Polski - przekazał rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
The group of #migrants gathered in a large crowd by the Belarusians is comprised of mostly young men. The biggest attempt to date to enter #Poland by force has just begun. https://t.co/2RLoe96gvd
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) November 8, 2021
Premier Mateusz Morawiecki napisał zaś na Facebooku, że granica państwa polskiego jest "świętością, za którą przelewały krew pokolenia Polaków".
Polskie służby postawione są w stan najwyższej gotowości. Policja zbiera posiłki z całego kraju. Wczoraj w region Kuźnicy przemieszczono dużą liczbę funkcjonariuszy.
- To głównie funkcjonariusze oddziałów prewencji z całej Polski. Są oni wyposażeni w sprzęt do tłumienia zamieszek. Do tego w całym rejonie Podlasia wzmożone są patrole drogowe. Wypatrują one "kurierów", którzy przemycają ludzi z granicy. Będziemy starali się pomóc Straży Granicznej i wojsku jak tylko możemy - powiedział Onetowi podinspektor Tomasz Krupa, rzecznik prasowy podlaskiej policji.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Premier opublikował zdjęcie z młodości w ramach akcji "Movember"
Na złożenie wniosku o 300 plus na dziecko jest czas tylko do 30 listopada
Terlecki do klientki w centrum handlowym: "Jest pani kretynką"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl Źródło: Twitter, Onet