Lubelskie: Śmiertelny wypadek w Miączynie-Kolonii. Nie żyje 14-latka
Do tragicznego wypadku, wskutek którego zmarła 14-letnia dziewczyna, doszło w czwartek 24 czerwca w miejscowości Miączyn-Kolonia. Pijany kierowca potrącił nastolatkę, która została przetransportowana do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety lekarze nie byli w stanie jej pomóc. Sprawca został zatrzymany.
O dramatycznym wydarzeniu, do którego doszło w powiecie zamojskim, opowiedziała w rozmowie z mediami aspirant Katarzyna Szewczuk. W czwartek przed godziną 13:00 dyżurny zamojskiej komendy otrzymał powiadomienie o zdarzeniu w miejscowości Miączyn-Kolonia.
Na miejscu wypadku okazało się, że doszło do potrącenia pieszej przez kierowcę samochodu osobowego. Funkcjonariusze rozpoczęli akcję reanimacyjną, czekając na przybycie ratowników medycznych. Wreszcie 14-letnia ofiara została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Lublinie.
Nastoletniej ofiary wypadku nie udało się uratować
Niestety młoda ofiara wypadku zmarła w lubelskim szpitalu, do którego trafiła w bardzo ciężkim stanie. Służby mundurowe, które pojawiły się na miejscu, dokonały już wstępnych ustaleń dotyczących okoliczności zdarzenia.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Jak przekazała aspirant Katarzyna Szewczuk, młody kierowca volkswagena przemieszczał się drogą powiatową relacji Miączyn – Grabowiec. Sprawca wypadku to 33-letni mieszkaniec gminy Adamów.
14-letnia dziewczyna wysiadła z busa i przechodziła przez jezdnię. Wówczas doszło 33-latek ją potrącił. W trakcie prowadzonych czynności policja przebadała sprawcę alkomatem. Wynik badania potwierdził, że był nietrzeźwy.
Aspirant potwierdziła, że mieszkaniem gminy Adamów miał ponad 1,2 promila alkoholu. Policjantka dodała, że funkcjonariusze natychmiast zatrzymali mężczyznę i doprowadzili go do aresztu. Zaplanowano już przesłuchanie, jednak dopiero, gdy sprawca wytrzeźwieje.
Utrudnienia po wypadku
W wyniku wypadku droga powiatowa została całkowicie zablokowana, jak relacjonuje aspirant Katarzyna Szewczuk. Prace służb mundurowych trwały przez kilka godzin. Na miejscu obecny był też prokurator oraz biegły z zakresu ruchu drogowego.
Niestety tego samego dnia około godziny 16:00 na terenie powiatu zamojskiego doszło do kolejnej tragedii. Prowadzący samochód osobowy 45-letni mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i wypadł z trasy. Najpierw uderzył w ogrodzenie posesji, następnie w drzewo.
Mieszkaniec gminy Krasnobród został przetransportowany do szpitala, ale nie udało się go uratować. Odniósł poważne obrażenia, ponieważ w trakcie zdarzenia wypadł z samochodu w wyniku pierwszego zderzenia, a następnie został przygnieciony przez auto.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Maciej Dowbor został obrażony przez internautkę. Poszło o zdjęcie z córką
Polscy piłkarze po meczu ze Szwecją udali się na plażę. Pilnowali ich policjanci
Szczęsny powiedział, co działo się w polskiej szatni po odpadnięciu z Euro 2020
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Dziennik Wschodni