Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Wielkopolskie. Latami dopuszczał się paskudnych rzeczy na cmentarzach. Wpadł przez jeden szczegół
Jan Jałowczyk
Jan Jałowczyk 19.02.2023 13:48

Wielkopolskie. Latami dopuszczał się paskudnych rzeczy na cmentarzach. Wpadł przez jeden szczegół

Wielkopolskie. Latami dopuszczał się paskudnych rzeczy na cmentarzach. Wpadł przez jeden szczegół
Iberion

Jaraczewo (woj. wielkopolskie). Do sądu wpłynął akt oskarżenia w sprawie 39-letniego mieszkańca niedużej miejscowości, który latami okradał groby na pobliskich nekropoliach. Jak się okazało, delikwent wpadł przez nieduży szczegół.

Latami okradał groby

- Do sądu trafił akt oskarżenia - poinformował w niedzielę PAP rzecznik prasowy Prokuratury okręgowej w Ostrowie Wlkp. Maciej Meler. Chodzi o sprawę 39-letniego mieszkańca niedużej wielkopolskiej miejscowości Jaraczewo. Mężczyzna miał latami dopuszczać się zuchwałych kradzieży na lokalnych cmentarzach.

Jak wykazali śledczy, delikwent okradał nagrobki w powiatach jarocińskim i średzkim w okresie od 2017 do 2022 r. - Z nagrobków kradł wszystko: sztuczne kwiaty, wiązanki, porcelanowe aniołki, doniczki, lampiony - podsumowywał przedstawiciel ostrowskiej prokuratury. 
 

52-letni pracownik Poczty Polskiej zginął w wypadku. Teraz szukają jego rodziny

Wpadł przez jeden szczegół

Jak się okazało, złodziej wpadł przez jeden szczegół. 39-latek, przekonany o swojej bezkarności, położył jedną ze skradzionych wiązanek na grobie swojego ojca, na cmentarzu w Jarocinie. Policjanci badający sprawę, jak po sznurku trafili do mieszkania delikwenta. Na miejscu odkryto liczne przedmioty zrabowane z lokalnych mogił. 

Mężczyzna miał przyznać się do haniebnego procederu. Akt oskarżenia w jego sprawie trafił już do jarocińskiego sądu. Jak dowiadujemy się, mężczyzna chce dobrowolne poddać się karze siedmiu miesięcy więzienia z warunkowym zawieszeniem na rok. Dodatkowo miałby on zwrócić koszty pokrzywdzonym. 
 

Kolejny przypadek okradania grobów w wielkopolskim

To nie pierwszy raz kiedy w tym rejonie dochodzi do podobnych incydentów. Niedawno pisaliśmy o bulwersującej sytuacji, do której doszło w miejscowości Koło (także woj. wielkopolskie). Tamtejsi funkcjonariusze policji informują o bulwersującej sprawie, którą udało im się ostatnio rozwikłać. Od roku, z jednego z dziecięcych nagrobków na kolskim cmentarzu, sukcesywnie ginęły gipsowe figurki. Sprawczynią okazała się 58-letnia kobieta, która skradzione przedmioty wykorzystała w niecodzienny sposób.

Jak się okazało, mundurowi, którzy wykonywali czynności śledcze w miejscu zamieszkania kobiety, odkryli kilkanaście gipsowych figurek pochodzących z kradzieży. Jak poinformował st. asp. Daniel Boła z kolskiej policji, cytowany przez Polsat News, niektóre z figurek 58-latka wykorzystała do ozdobienia oczka wodnego na swojej działce.

 

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca: twitter.com/GoniecPL