Wichury znowu spustoszą Polskę, zacznie się dzisiaj w nocy. Tutaj będzie najgorzej
Wichury, które w poniedziałek przetoczyły się przez nasz kraj, spowodowały ogromne spustoszenie w wielu regionach. Silny wiatr łamał drzewa, niszczył budynki i zrywał linie energetyczne. Według zapowiedzi IMGW, to jeszcze nie koniec problemów z niszczycielskim żywiołem, który ponownie uderzy już w nocy.
Wichury spusztoszyły Polskę
Niebezpieczne wichury dały się we znaki głównie mieszkańcom północnej Polski. Tylko w poniedziałek, 16 grudnia strażacy interweniowali aż 3555 razy. Najwięcej akcji przeprowadzili w województwach: mazowieckim (678), pomorskim (633), warmińsko-mazurskim (626) i podlaskim (455). Zgłoszenia miały związek przede wszystkim z powalonymi drzewami na drogi i prywatne posesje. Część z nich (130) dotyczyła także uszkodzeń budynków mieszkalnych i gospodarczych. Niestety nie obyło się też bez poszkodowanych. W Kobylinie (woj. warmińsko-mazurskie) drzewo spadło na samochód raniąc kierowcę.
W związku z niebezpieczną aurą Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał apel, w którym zwrócił uwagę, aby zachować szczególną ostrożność.
Babcia nie żyje, wnuczek ciągle walczy. Ogromna tragedia w polskiej miejscowości 230 tysięcy osób dostanie wezwanie po Nowym Roku. Taka kara grozi za niestawienie sięRekomenduje się ograniczenie pobytu na terenie otwartym, dość silny wiatr w całym kraju stanowić może zagrożenie dla życia lub zdrowia. Warto sprawdzać aktualne komunikaty i ostrzeżenia meteorologiczne. Na terenie otwartym w czasie porywistego wiatru należy zachować szczególną ostrożność, zwłaszcza w pobliżu drzew i innych wysokich obiektów - apelował IMGW.
Wracają wichury. IMGW wydało ostrzeżenia
We wtorek pogoda nieco się uspokoiła. Podobnie było w ciągu dnia w środę. W większości regionów kraju doświadczyliśmy jednak sporego zachmurzenia. Miejscami, głównie na północy i zachodzie, pojawiły się słabe opady deszczu. Temperatura ponownie była wysoka. Na południu i południowym zachodzie termometry pokazały powyżej 12 st. C.
ZOBACZ: Nie tylko TVN i Polsat, Tusk osobiście ogłosił decyzję. Polacy się tego nie spodziewali
W nocy aura będzie taka, jak w ciągu dnia. Sporo chmur i ciepło - od 4 do 6 st. C. Wówczas jednak znów przywędrują do nas groźne wichury. IMGW właśnie wydało w związku z tym stosowne ostrzeżenia. Wiadomo, w których regionach zawieje najmocniej.
W tych regionach będą obowiązywać alerty IMGW
Wichury wrócą już w środę wieczorem i utrzymają się przez całą noc oraz w czwartek w ciągu dnia. Żółte alarmy przed wichurami wydano dla województw:
- zachodniopomorskiego, w powiatach: gryfickim, kołobrzeskim, koszalińskim, Koszalin, sławieńskim
- pomorskiego, w powiatach: słupskim, Słupsk, lęborskim, wejherowskim, puckim
- śląskiego, w powiatach: żywieckim, cieszyńskim, bielskim, Bielsko-Biała
- małopolskiego, w powiatach: tatrzańskim, nowotarskim, suskim, wadowickim, oświęcimskim, myślenickim, limanowskim, nowosądeckim, Nowy Sącz gorlickim
- podkarpackiego, w powiatach: jasielskim, krośnieńskim, Krosno, sanockim, leskim, bieszczadzkim
W tych regionach meteorolodzy prognozują wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości od 40 do 50 kilometrów na godzinę, w porywach do 80 km/h. Na Pomorzu i Pomorzu Zachodnim ostrzeżenia wygasną o godzinie 5 w czwartek. Z kolei a Śląsku i w Małopolsce alarmy ważne będą w godzinach 9-20 w czwartek, a na Podkarpaciu - w godzinach 10-23 w czwartek.
A jaka będzie pogoda w piątek? Możemy spodziewać się dużego zachmurzenia z lokalnymi rozpogodzeniami. Przewidywane są lokalne opady deszczu i deszczu ze śniegiem, szczególnie w górach. Temperatura maksymalna od 4 do 7 stopni Celsjusza, jedynie na obszarach podgórskich do 1 do 4 st. C. Wiatr umiarkowany, nad morzem dość silny, w porywach do 55 km/h. Porywy wiatru w szczytowych partiach Karpat do 60 km/h, na szczytach Sudetów do 85 km/h.