Warszawa. Spłonął autobus przy Dworcu Zachodnim. Wielka akcja ewakuacji pasażerów, na miejscu trzy zastępy straży
Przy Dworcu Zachodnim doszło do pożaru autobusu, w którym znajdywało się około 30 pasażerów. W sieci pojawiły się nagrania ukazujące wielkie kłęby dymu widoczne z odległości kilku kilometrów. Na wylocie z Warszawy utworzyły się ogromne korki.
Warszawa. Autobus przy Dworcu Zachodnim stanął w płomieniach
O tym, że warszawski autobus stanął w płomieniach jako pierwsze poinformowało TVN24. Jak podał Karol Cebula, rzecznik policji na Ochocie, do zdarzenia doszło chwilę po godzinie 16. - W Alejach Jerozolimskich, około 50 metrów od przystanku zapalił się autobus - powiedział.
W podanych informacji wynika, że w środku pojazdu znajdywało się około 30 pasażerów. W ich ewakuacji pomagali warszawscy policjanci. Na szczęście, nikomu nic się nie stało. W sieci szybko pojawiły się nagrania z miejsca zdarzenia, na których widać ogromne kłęby dymu unoszące się nad autobusem.
Autobus przy Dworcu Zachodnim stanął w płomieniach. Na miejscu trzy zastępy straży pożarnej
W akcji brały udział aż trzy zastępy straży pożarnej. Jak przekazał Paweł Klimkiewicz z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej spaleniu uległa komora silnika.
Aleje Jerozolimskie na czas akcji służb zostały całkowicie zablokowane, przez co utworzyły się tam ogromne korki. Około godziny 16.30 odblokowano już jeden pas ruchu.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Kolejny pożar w Rosji. Płonie fabryka farb i lakierów, toksyczny dym widoczny jest z daleka
"Fakty" TVN czekały z tym do końca. Bezlitosna kpina pod adresem TVP
Szczecin. Tragiczna śmierć 1,5-rocznego dziecka w aucie. Prokuratura wszczęła postępowanie
Źródło: tvn24.pl