Ukradł urnę z cmentarza. W tramwaju wysypały się z niej prochy
Niecodzienny incydent w Poznaniu. Mężczyzna wykopał urnę z prochami, potem wybrał się z nią w podróż tramwajem. W pewnym momencie zasnął, a znajdujące się wewnątrz prochy wysypały się. Na miejscu interweniowała policja. Jak się okazało, w urnie znajdowały się prochy jego bliskiej osoby.
Podróżował tramwajem z urną
W niedziele w mediach społecznościowych pojawiły się niepokojące zdjęcia z Poznania. Internauci udostępniali zdjęcia, na którym widać podróżującego tramwajem mężczyznę. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie przedmiot, który trzymał blisko siebie. Tuż obok niego stała urna z prochami.
Nie żyje 63-letni mężczyzna. Tragiczna śmierć na prywatnej posesjiWykopał urnę z cmentarza i wsiadł z nią do tramwaju
Sprawę relacjonowali świadkowie. Jedna z kobiet w rozmowie z portalem epoznan.pl przekazała, mężczyzna miał udać się na cmentarz w Miłostowie i stamtąd wykopać urnę. Następnie wsiadł z nią do tramwaju linii nr 8 z Miłostowa na Ogrody.
W czasie podróży mężczyzna zasnął. Kiedy nie pilnował urny, ta w pewnym momencie upadła i wysypały się z niej znajdujące się wewnątrz prochy zmarłego.
ZOBACZ TAKŻE: Nagle przerwał pogrzeb i wyciągnął list od zmarłego
Ukradł urnę z prochami swojego ojca
Motorniczy zatrzymał tramwaj na ul. Dąbrowskiego. W sprawie interweniowali funkcjonariusze policji, którzy zabezpieczyli urnę. Mężczyzna został zatrzymany, a sprawa ma zostać wyjaśniona. Na jaw wyszło, czyje prochy chciał przewieźć.
Zostaliśmy powiadomieni, że tramwajem podróżuje mężczyzna z urną. Faktycznie została ona skradziona z cmentarza. Okazało się, że to prochy jego ojca. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do Komisariatu Policji Poznań Nowe Miasto. Prowadzone są z nim czynności – przekazał mł. asp. Łukasz Kędziora z biura prasowego wielkopolskiej policji, cytowany przez portal epoznan.pl.
Źródło: Radio ZET, poznan.tvp.pl, epoznan.pl
