Tyle pieniędzy wydają Polacy na wakacjach. Jest kilka grup
Choć już połowa lata, wciąż co czwarta Polka i Polak nie ma planów na wakacje. Wśród pozostałych dominują wyjazdy nieprzekraczające ich domowych budżetów. Agencja SW Research zapytała o tegoroczne preferencje wakacyjne.
Polacy wydają na wczasy nie więcej, niż zarobią
Polacy wydają na wczasy nie więcej, niż zarobią Sondaż przeprowadzono na zlecenie Gońca. Co czwarta pytana osoba nie potrafiła sprecyzować swoich planów - 11 proc. nie wiedziało, czy i gdzie pojedzie na wakacje, a 16,3 proc. nie planuje żadnych wyjazdów.
Pozostałe osoby zapytane o to, ile pieniędzy planują przeznaczyć na wakacje, najczęściej wskazywały, że od 1 do 2 tys. zł. Tak odpowiedziało 18,6 proc. ankietowanych. Niewiele mniej, bo 15,6 proc. ma zamiar wydać od 2 do 3 tys. zł. - To pokrywa się z ich zarobkami. - Co trzecia osoba zarabiająca do 3 tys. netto szacuje, że wyda mniej niż 2 tys. na wakacje - zdradza Piotr Zimolzak, wiceprezes agencji badawczej SW Research.
Najmniej, bo poniżej 1 tys. zł, planuje wydać 11, 2 proc. respondentów. Najwięcej - powyżej 5 tys. zł - 9 proc. osób.
Sondaż przeprowadzono w dniach 30-31 lipca na próbie 807 Polek i Polaków powyżej 18. roku życia metodą badawczą wywiady online (CAWI).
Polki i Polacy jadą w Polskę
Wyniki te pokrywają się z wynikami badania zrealizowanego tuż przed wakacjami przez Polską Organizację Turystyczną. Wtedy także mniej więcej 3 na 4 osoby deklarowały, że mają już plany wakacyjne.
POT zapytał też o kierunki wyjazdowe. Wśród osób, które planowały wczasy, aż 66 proc. odpowiedziało, że na wakacje wyjeżdżają w Polskę. Najchętniej wybierali morze (36 proc.), góry (21 proc.), jeziora (13 proc.) i miasta (9 proc.). 28 proc. osób planujących wyjazdy, wybierało się zagranicę.
Paragony grozy nad Bałtykiem
Ci, którzy wybierają się nad polskie morze, mogą przełknąć gorzką pigułkę zawodu. Ostatnio w sieci poruszenie wywołał cennik z 1999 roku, widniejący na jednej z budek gastronomicznych w Lubiatowie, nadmorskiej wsi na Kaszubach, która leży niecałe 3 km od Bałtyku. Ceny, które można na nim zobaczyć, szokują. Za 100 g flądry czy dorsza trzeba było zapłacić... 2 złote 50 groszy.