Tyle będziemy płacić za gaz od 1 lipca. Horrendalna podwyżka
Nowe taryfy za gaz zaczną obowiązywać już z początkiem lipca. To właśnie wtedy kończy się okres obowiązywania tarczy ochronnej, dzięki której obecna cena za kilowatogodzinę wynosi 24,62 grosze. Lipcowe uwolnienie cen oznacza, że zarówno osoby prywatne jak i przedsiębiorcy, muszą się przygotować na ich podwyżki, które mogą wynieść nawet kilkadziesiąt procent.
Rachunki za gaz kilkadziesiąt procent w górę
PGNiG to największy w Polsce dostawca gazu ziemnego, który dostarcza surowiec do ponad 7 mln klientów. Firma rozesłała już do swoich odbiorców pisma informujące o planowanych podwyżkach. Od przyszłego miesiąca stawka za gaz ma podskoczyć z obecnych 24,62 gr/kWh do 35,79 gr/kWh brutto.
Wzrosną także opłaty abonamentowe – ceny taryfy W-1.1 podskoczą o 1,5 proc. – do 4,12 zł brutto miesięcznie. Gaz zaazotowany typu Lw podrożeje z obecnych 24,62 gr/kWh do 35,79 gr/kWh brutto.
Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Są pierwsze informacje o frekwencjiOgrzewanie gazem podrożeje
Największe wzrosty czekają niestety tych, którzy gazu używają do ogrzewania. Rachunki mogą wzrosnąć nawet o 47 proc. W zależności od rodzaju gazu cena może wzrosnąć z 24,62 gr/kWh do 36,27 gr/kWh brutto.
Czy będzie pomoc od rządu?
Powyższe ceny grożą Polakom tylko wówczas, jeśli rząd nie zdecyduje się na kolejne kroki mające na celu zamrożenie cen gazu. Wiadomo, że trwają już prace legislacyjne, które w dalszym ciągu mają chronić przede wszystkim indywidualnych odbiorców gazu ziemnego. Po ich uchwaleniu PGNiG natychmiast będzie musiał dostosować stawki do nowych regulacji prawnych.