Trójmiasto. Umówił się na randkę i okradł. Policja ujęła amanta-złodzieja
Policja zatrzymała młodego amanta, który najpierw uwiódł mieszkankę Gdańska za pośrednictwem aplikacji randkowej, później zaś zamiast serca skradł jej kilka wartościowych fantów z mieszkania, do którego został zaproszony na randkę.
Trójmiasto. Policja zatrzymała amanta-złodzieja
W dobie wszechogarniającego Internetu, niejeden związek i małżeństwo zostało zapoczątkowane czy to w mediach społecznościowych czy w aplikacjach randkowych. Choć co jakiś czas zdarzają się spektakularne oszustwa amatorów kobiecych serc, to za każdym razem wydają się one nie dotyczyć przeciętnych użytkowników aplikacji.
Jak pokazuje niestety historia jednej z mieszkanek Gdańska, zamiast wielkich emocji związanych z internetowym randkowaniem można doznać niemałego rozczarowania oraz stresu.
Do wyjątkowo niefortunnej randki doszło na początku grudnia. Wtedy też mieszkanka Gdańska po zapoznaniu 27-letniego przystojnego mężczyzny za pośrednictwem aplikacji randkowej postanowiła dać mu szansę na żywo i zaprosiła go do swojego mieszkania.
Niestety w trakcie spotkania, kobieta musiała na chwilę opuścić mieszkanie i poprosiła amanta, by ten chwilę na nią poczekał. Niczego nieświadoma Gdańszczanka oddaliła się na chwilę, zaś zaproszony amant przystąpił do grabieży kilku wartościowych rzeczy.
- Gdańszczanka umówiła się z nim w swoim mieszkaniu. Kiedy kobieta na chwilę je opuściła, mężczyzna wykorzystał okazję i ukradł jej laptopa, biżuterię, rzeczy osobiste oraz pieniądze. Zgłaszająca wyceniła straty na prawie 9 tys. zł - przekazała Komenda Miejska Policji w Gdańsku.
Kiedy kobieta zmiarkowała się, iż padła ofiarą amanta-złodzieja udała się na komisariat policji we Wrzeszczu, by złożyć zawiadomienie w sprawie kradzieży. Funkcjonariusze przystąpili do śledztwa i zabezpieczyli zdjęcia oraz profil randkowy 27-latka, upubliczniając jego wizerunek.
Niedługo potem uczynni mieszkańcy Trójmiasta rozpoznali delikwenta i zawiadomili odpowiednie organy o jego miejscu przebywania.
- Wczoraj wieczorem policjanci zatrzymali 27-latka na klatce schodowej jednego z budynków we Wrzeszczu. Podczas przeszukania jego mieszkania policjanci znaleźli i zabezpieczyli przedmioty oraz pieniądze, które ukradł pokrzywdzonej gdańszczance - przekazała policja.
Amant trafił do więzienia i usłyszał zarzuty związane z dokonaniem kradzieży. Za swoje randkowe poczynania mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Jarosław Kaczyński trafił do szpitala. Jest komentarz rzecznika PiS
Nowe ustalenia ws. działki Morawieckiego. "Szwindel na ogromną skalę"
Skandaliczne słowa przyjaciela Putina o Polsce. "Zmierzymy się z Polakami bezpośrednio"
Źródło: o2.pl