Tragiczny wypadek na Śląsku. Kierowca zginął na miejscu
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w sobotę 20 kwietnia nad ranem na ulicy Gliwickiej w Pyskowicach (woj. śląskie). Jak przekazała policja, kierowca osobowego seata uderzył w drzewo. Zginął na miejscu.
Tragiczny wypadek w Pyskowicach. Samochód wbił się w drzewo
Policja Śląska poinformowała, że do śmiertelnego zdarzenia doszło w sobotę 20 kwietnia nad ranem. Ze wstępnym ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierujący samochodem osobowym marki seat nagle stracił panowanie nad autem i uderzył w drzewo. Kierowca zginął na miejscu.
Na miejscu pracują służby i wyznaczane są objazdy - przekazała policja w komunikacie.
Policja pod nadzorem prokuratury będzie wyjaśniać przyczyny i szczegółowe okoliczności tego wypadku.
15-letnia Emilka zginęła pod kołami tramwaju. Straciła życie przez rówieśnika?Kolejny śmiertelny wypadek w ciągu ostatnich godzin
Do tragicznego wypadku, w którym zginęła jedna osoba, doszło także wczoraj na 24-kilometrze drogi wojewódzkiej nr 282 w miejscowości Zabór niedaleko Zielonej Góry.
ZOBACZ: Pożar elektrycznego Lucid Air w Warszawie. Jedyny taki egzemplarz w Polsce
Tam samochód osobowy marki mercedes zderzył się z rowerzystą, który w wyniku wypadku z impetem uderzył o jezdnię. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Poszkodowany mężczyzna pomimo długiej reanimacji zmarł.
Policja apeluje do kierowców
Policja Śląska podkreśla w swoim komunikacie, że obecnie panujące warunki pogodowe i opady deszczu znacznie utrudniają widoczność i jazdę. Mundurowi apelują do kierowców o rozwagę za kółkiem.
Bardzo łatwo wpaść w poślizg, dlatego kierowcy, noga z gazu! Dostosujcie prędkość i styl jazd do panujących warunków i zachowajcie ostrożność! - czytamy.