Tragedia na Śląsku. Zginął, gdy jechał do lasu po drewno
Tragedia w Wiśle. Strażacy i pracownicy pogotowia ratunkowego walczyli o życie seniora na obrzeżach Wisły (woj. śląskie). Mężczyzna wywrócił się podczas jazdy quadem. Niestety, mimo wysiłków funkcjonariuszy, jego życia nie udało się uratować.
Tragiczny wypadek w Wiśle. Mężczyzna jechał quadem po drewno
Do wypadku doszło w środę, 14 lutego popołudniu. Według relacji świadków to właśnie wtedy 70-latek miał wybrać się na swoim quadzie do lasu, aby zabrać ze sobą drewno. Ten sposób podróży po górzystych terenach jest niezwykle popularny, ponieważ ułatwia szybkie dostanie się do trudno dostępnych miejsc.
Trzeba mieć jednak na uwadze, że jedynie chwila nieuwagi może przesądzić o naszym zdrowiu, a nawet życiu. Quad mężczyzny w pewnym momencie przewrócił się.
Zmarł podczas rezonansu. Żona domaga się sprawiedliwościRatownikom nie udało się uratować jego życia mężczyzny
Na niewielkim wzniesieniu w okolicy ul. Kadłubowej quad mężczyzny przewrócił się, najprawdopodobniej przygniatając 70-letniego mężczyznę.
Służby nie przekazały informacji, czy mężczyzna miał na sobie kask. Świadkowie zdarzenia wezwali pomoc. Na miejscu niezwłocznie zjawili się strażacy, policja i pogotowie ratunkowe. Tam okazało się, że mężczyzna jest w ciężkim stanie.
ZOBACZ TAKZE: Matka miała celowo oszpecać córkę. Policja zatrzymała 43-latkę
Śmiertelna wywrotka na quadzie w Wiśle. Nie żyje 70-latek
Funkcjonariusze stwierdzili, że obrażenia, jakich odniósł kierowca quada, są bardzo poważne, w związku z czym podjęto decyzję o wezwaniu Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Jego lądowanie wiązało się z wieloma trudnościami w związku z górzystym terenem. Strażacy udzielili pomocy pilotowi LPR, dzięki czemu ten dokonał przyziemienia. Wysiłki funkcjonariuszy nie doprowadziły jednak do uniknięcia najgorszego. Ciężko ranny 70-latek zmarł.
Źródło: Fakt.pl