Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Tragedia na polskiej trasie. Nie żyje jedna osoba, w akcji wiele służb
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 24.02.2025 11:32

Tragedia na polskiej trasie. Nie żyje jedna osoba, w akcji wiele służb

Policja
Fot. fot. Pixaby/ arembowski (zdjęcie poglądowe)

W poniedziałkowy poranek, 24 lutego na jednej z polskich tras doszło do dramatycznego zdarzenia. Niestety, ale pomimo szybkiej akcji ratunkowej i wielkiego wysiłku służb, życie straciła jedna osoba. O dramaturgii całego incydentu może świadczyć fakt, że po uderzeniu w drzewo, z samochodu osobowego nic nie zostało. Na jaw wyszły porażające fakty.

Tragedia w polskiej miejscowości. Nie żyje jedna osoba

Około godziny 6:47 operator numeru alarmowego 112 otrzymał zgłoszenie o poważnym wypadku.

Jedna osoba poniosła śmierć. Drugą osobę przy użyciu narzędzi hydraulicznych strażacy uwolnili z wraku, a następnie przekazali zespołowi ratownictwa medycznego - informuje kpt. Łukasz Nowak, rzecznik prasowy Opolskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.

Pojazdem podróżowały dwie osoby. Kierowca został zakleszczony w rozbitym pojeździe, co wymagało użycia specjalistycznego sprzętu przez strażaków. Stan mężczyzny określono jako ciężki, a po wydobyciu go z wraku natychmiast przewieziono go do szpitala. Niestety, pasażer nie przeżył - jego zgon stwierdzono na miejscu.

Andrzej Duda zaprosił Donalda Trumpa do Polski. Świat obiegła możliwa data

Wrak w fatalnym stanie - trudności w identyfikacji pojazdu

Początkowe informacje podawane przez służby mówiły o tym, że samochodem biorącym udział w wypadku był hyundai. Jednak ze względu na ogromne zniszczenia wraku identyfikacja marki była utrudniona. Dopiero później ustalono, że pojazdem tym był fiat punto.

Do tragedii doszło na jednym z odcinków drogi krajowej nr 46 w Grodźcu (odcinek Opole – Dobrodzień)

Dodatkową trudnością dla funkcjonariuszy było ustalenie kierunku, w jakim poruszał się pojazd. Brak świadków zdarzenia oraz stan rozbitego samochodu sprawiły, że szczegółowe okoliczności wypadku pozostają niejasne. Policjanci nadal badają sprawę, aby dokładnie odtworzyć jego przebieg.

Trwa wyjaśnianie okoliczności wypadku, a funkcjonariusze zabezpieczają ślady, które mogą pomóc w ustaleniu przebiegu zdarzeń. Droga pozostaje nieprzejezdna, a wyznaczone objazdy mają zminimalizować skutki komunikacyjne zdarzenia.

Utrudnienia na drodze i apel służb o ostrożność

Wypadek spowodował całkowite zablokowanie drogi krajowej nr 46. Policja wyznaczyła objazdy, aby umożliwić kierowcom kontynuowanie podróży. Osoby jadące od Opola w kierunku Dobrodzienia powinny kierować się na rondo w Ozimku i zjechać w stronę Krasiejowa. Natomiast kierowcy próbujący opuścić Grodziec mogą skorzystać z trasy przez miejscowość Chobie.

Na miejscu pracują policjanci ruchu drogowego oraz grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora.

Kierujący samochodem osobowym marki Fiat najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na lewą stronę jezdni i uderzył w drzew - informują policjanci.

Funkcjonariusze wciąż ustalają tożsamość podróżujących mężczyzn.

Warto zauważyć, że o poranku warunki drogowe były wyjątkowo trudne - w miejscu wypadku występowała gęsta mgła oraz śliska nawierzchnia. Służby apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności i dostosowanie prędkości do panujących warunków, aby uniknąć podobnych tragicznych zdarzeń.