Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > To on jest jednym z faworytów na nowego papieża. Był ulubieńcem Franciszka
Krzysztof Górski
Krzysztof Górski 29.04.2025 20:32

To on jest jednym z faworytów na nowego papieża. Był ulubieńcem Franciszka

kardynałowie
Fot. DIMITAR DILKOFF/AFP/East News

Konklawe zbliża się wielkimi krokami, a w przestrzeni medialnej pojawia się coraz więcej spekulacji na temat tego, kto zostanie nową głową Kościoła. Wśród faworytów jest “ulubiony” kardynał papieża Franciszka.

Zbliża się konklawe

Urząd Celebracji Liturgicznych zapowiedział, że 5 maja wszystkie osoby zaangażowane w przygotowanie i organizację konklawe złożą przysięgę na zachowanie tajemnicy. Wybory papieskie odbędą się z kolei dwa dni później. Wśród kandydatów, którzy najczęściej pojawiają się w mediach jako potencjalni następcy papieża Franciszka, znajdują się zarówno osoby z Europy, jak i z innych zakątków świata, co podkreśla globalny charakter obecnego Kościoła. 

Nagły zwrot przed konklawe. Kardynał właśnie to ogłosił, tego chciał papież Franciszek Kilka krajów pozbawionych prądu. Jest stanowcza reakcja Andrzeja Dudy

Kardynałowie wybiorą nowego papieża

 W środę, 7 maja o godz. 10, w bazylice Świętego Piotra rozpocznie się msza Pro eligendo Papa - w intencji wyboru 267. papieża. Przewodniczyć jej będzie dziekan Kolegium Kardynalskiego, kardynał Giovanni Battista Re. Następnie o godz. 16.30 zainaugurowany zostanie obrzęd wejścia purpuratów w procesji na konklawe – z Kaplicy Paulińskiej do Kaplicy Sykstyńskiej. Uczestnicy wydarzenia złożą przysięgę na dochowanie jego tajemnicy i wysłuchają rozważań na temat znaczenia wyboru papieża. Jeszcze tego samego dnia odbędzie się pierwsze głosowanie. W kolejnych dniach będą dwa głosowania rano i dwa po południu.

W zbliżającym się konklawe weźmie udział 133 kardynałów-elektorów. To największa liczba w historii wyborów papieża. Purpuraci pochodzą z 71 krajów z różnych kontynentów: 17 z Afryki, 15 z Ameryki Północnej i Południowej, 18 z Europy, 17 z Azji i czterech z Oceanii. Najwięcej elektorów, bo aż 51, jest z Europy. Który z nich ma największe szanse na objęcie papieskiego tronu?

"Ulubiony" kardynał papieża Franciszka

Lista faworytów na nowego papieża wciąż rośnie. Wśród nich jest m.in. Włoch Pietro Parolin, pełniący funkcję sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej. Eksperci często wymieniają także kardynała Peter Erdő z Węgier, znanego z konserwatywnego podejścia do kwestii wiary i moralności. Wskazują też na kardynała Pierbattistę Pizzaballę, patriarchę Jerozolimy, oraz kardynała Matteo Marię Zuppiego, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Włoch.

W gronie potencjalnych kandydatów do papieskiego tronu jest też 66-letni Jean-Marc Aveline, czyli "ulubiony" kardynał papieża Franciszka. Duchowny urodził się 26 grudnia 1958 r. w algierskim mieście Sidi bel Abbes. W wieku zaledwie czterech lat został wraz z rodziną zmuszony do emigracji po tym, jak Algieria uzyskała niepodległość. Ostatecznie osiedlił się w Marsylii, gdzie dorastał w najbiedniejszych dzielnicach.

ZOBACZ: Haniebne słowa byłego prezydenta Rosji, straszy NATO. Wymienił dwa kraje, świat patrzy z niepokojem

Katolicka Agencja Informacyjna wskazuje, że Aveline jest znany z pracy na rzecz dialogu międzyreligijnego i wsparcia dla migrantów. W 1992 r. założył Instytut Nauk i Teologii Religii w Marsylii, który promuje teologię gościnności i dialogu. Jego działalność przyciągnęła uwagę papieża Franciszka, który mianował go kardynałem w 2022 r. We francuskiej prasie przedstawiany jest jako jego ulubiony kardynał, z którym to miał regularnie spotykać się w Watykanie poza oficjalnymi harmonogramami. Poglądy duchownego ściśle odzwierciedlają bowiem to, czym kierował się podczas swojego pontyfikatu Franciszek.

Krytycy uważają niektóre z poglądów Aveline za niebezpieczne i odchodzące od tradycyjnego rozumienia wiary katolickiej. W przypadku części kontrowersyjnych kwestii, takich jak święcenia kobiet, kwestionowanie celibatu księży, komunii dla rozwodników, którzy ponownie zawarli związek małżeński - Francuz niechętnie zajmuje wyraźne stanowisko.

EN_01536042_0571.jpg
Jean-Marc Aveline Fot. ALBERTO PIZZOLI/AFP/East News