Na profilu młodzieżowego stowarzyszenia katolickiego NINIWA w mediach społecznościowych opublikowano nagranie, które pokazuje, co zakonnice i księża robią "po godzinach". Film bardzo szybko zyskał rozgłos i stał się popularny w sieci. Internauci zasypali go lawiną komentarzy.
Często podnoszonym i dosyć kontrowersyjnym tematem są zarobki księży w Polsce. Mniejsze grono osób zwraca z kolei uwagę na siostry zakonne i ich posługę, która bywa bardzo zróżnicowana. Niektóre siostry uczą w szkołach, inne pracują w szpitalach czy domach opieki. Na jaką emeryturę mogą liczyć? Można się mocno zdziwić.
Dzieci z Kalisza miały być bite i szarpane podczas lekcji religii. Sprawa wyszła na jaw po tym, jak rodzic jednego z dzieci zgłosił sprawę dyrekcji oraz policji. Zakonnica zaprzecza doniesieniom o stosowaniu przez nią przemocy wobec uczniów, ale usłyszała już zarzuty.
Katechetka, która uczyła religii w jednej ze szkół w Kaliszu, usłyszała zarzut nietykalności cielesnej dzieci. Jak wynika z relacji jednego z ojców, kobieta szarpała uczniów za ręce i ubrania.
Była siostrą zakonną przez 18 lat, teraz przerwała milczenie i mówi wprost o tym, co dzieje się za murami zakonów. - Jak Bóg mógłby chcieć, by siostry traktowały się nieludzko?! - grzmi Izabela Mościcka, do niedawna jeszcze siostra Nazaria. Kobieta założyła specjalne centrum.
Liczne parawany czy handlarze z różnego rodzaju przekąskami, których spotykamy podczas wakacji nad polskim morzem, nie dziwią już chyba nikogo. Jednak widok sióstr zakonnych, kiedy wylegujemy się na plaży, może już niejednego wprawić w zaskoczenie i zakłopotanie. A reakcje wczasowiczów mogą być bardzo różne, o czym zaraz się przekonacie.
Siostra zakonna została skazana za swoje okrutne czyny, ale w więzieniu siedziała tylko dwa lata. S. Bernadetta chciała przypodobać się innym skazanym, ale jej czyny wobec dzieci sprawiły, że zakonnica trafiła na sam dół w więziennej hierarchii. - Chodziła w kółko i modliła się - wspomina była więźniarka.
Kolejna ogromnie przykra wiadomość dla całego środowiska katolickiego w Polsce. W wieku 61 lat zmarła siostra Małgorzata Krupecka. Legendarna zakonnica znana była z otwartości i szczerego opisywania życia w zakonie. Ponadto, przez wiele lat pełniła funkcję rzeczniczki prasowej Zgromadzenia Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego.
Carrie-Eileen została zakonnicą w wieku zaledwie 18 lat. Po pięciu latach w klasztornych murach zdecydowała się jednak je opuścić i dziś jest już żoną oraz matką sześciorga dzieci. Choć kobieta dawno porzuciła za sobą przeszłość, zdecydowała się opowiedzieć o codzienności siostry zakonnej na swoim TikToku. Szybko okazało się, że życie boskiej służebnicy nie jest usłane różami, lecz licznymi zakazami. Niektóre z nich naprawdę mogą szokować.
Po dramatycznym wypadku, do jakiego doszło w poniedziałek pod Słupskiem, na jaw wychodzą przykre okoliczności tragedii. Kobietą jadącą samochodem osobowym, który zderzył się czołowo z ciężarówką, była przełożona domu zakonnego w Koszalinie, siostra Inga Grula. 56-latka należała do zgromadzenia sióstr szensztackich. Jej śmierć potwierdziła diecezja koszalińsko-kołobrzeska.
Do wyjątkowo przykrej sytuacji doszło w jednym z kościołów w Polsce. Pani Sylwia przez pewien czas w swoim życiu pełniła posługę jako zakonnica. Kiedy podjęła decyzję, by zrzucić habit, udała się do spowiedzi, by podzielić się swoimi rozterkami z duchownym. Zamiast wsparcia i rozgrzeszenia usłyszała, iż “pochłonie ją piekło”. Kiedy ksiądz wyskoczył z konfesjonału, by nakrzyczeć na byłą zakonnicę, ta niewiele myśląc, powaliła księdza jednym ciosem na posadzkę.
Tarnawa. 68-letni mężczyzna chciał wykonać dobry uczynek i pomóc zakonnicom. Niestety zakończyło się to jego śmiercią. Mimo prób reanimacji nie udało się go uratować. Kolega towarzyszący mu przy pracach mógł tylko patrzeć.
9 grudnia 2021 roku zakonnica spowodowała w Olsztynie (woj. warmińsko - mazurskie) kolizję drogową. Okazało się, że kobieta prowadziła samochód będąc pod wpływem alkoholu. Co więcej, okłamała policjantów, nie przyznając się do winy. Barbara M. doczekała się wyroku w sprawie.
Onet poinformował o skandalu, który miał mieć miejsce w Niepublicznym Przedszkolu Sióstr Opatrzności Bożej im. Aniołów Stróżów w Grodzisku Mazowieckim. Zakonnica, która opiekowała się dziećmi, miała je m.in. szarpać, bić czy drapać. Choć usłyszała prokuratorskie zarzuty, nadal pracuje w przedszkolu.
Kontrowersje wokół pensji księży to temat stary jak świat, ale wciąż mało osób zastanawia się nad tym, jak kształtują się zarobki zakonnic. Tymczasem, jak się okazuje, siostry zakonne są w znacznie gorszej sytuacji niż kapłani, często nie otrzymując za swoją posługę ani grosza. Sprawa szokuje, zwłaszcza, że zazwyczaj mają one na swojej głowie znacznie więcej obowiązków, które nie należą do najłatwiejszych.
Istnieją na świecie osoby, które czują silną potrzebę ewangelizacji. Do tego grona z pewnością należy włoska zakonnica, która w niewybredny i nieznoszący sprzeciwu sposób poddała się swojemu misyjnemu posłannictwu. Na jednej z włoskich uliczek zaatakowała „Bogu ducha winne” modelki. Co dokładnie się stało?