57-letnia piosenkarka musiała przejść rutynowy zabieg medyczny pod narkozą. Niestety, nie potoczył się tak, jak zakładali lekarze. W wyniku komplikacji przeszła śmierć kliniczną. Ujawniła, co widziała "po drugiej stronie".
Kilka lat temu Alistair Blake przeżył śmierć kliniczną. Australijczyk nie żył przez 90 minut, a gdy odzyskał przytomność, opowiedział, co zobaczył po drugiej stronie. Jego relacja jest przerażająca.
Kobieta, która znajdowała się w stanie śmierci klinicznej przez ponad czternaście minut, ujawniła, co widziała "po drugiej stronie". Australijka twierdzi, że przeżyła niesamowitą podróż, a w końcu trafiła do nieba, w którym przebywała kilka lat.Kobieta wspomina, że 6 maja 2001 roku "nagle umarła" w drodze do łazienki. Twierdzi, że widziała z góry zarówno medyków, którzy ją reanimowali, jak i męża, który wezwał pomoc. W stanie śmierci klinicznej znajdowała się przez około 15 min.
89-letnia kobieta o włos uniknęła kremacji za życia. Jej 54-letnia córka w porę zauważyła, że matka wciąż żyje. Kobieta została przewieziona do szpitala, a władze musiały wszcząć dochodzenie.
Śmierć kliniczna to dla naukowców wciąż spora zagadka. Zjawisko to od dawna fascynuje osoby, które zastanawiają się, co czeka nas po śmierci. Lekarz Jacek Matlak z Bielska-Białej dokładnie opisał to, co zobaczył po "przekroczeniu bariery życia i śmierci". W rozmowie z Robertem Bernatowiczem, opublikowanym przez Interię, mężczyzna wprost opowiedział o swoim doświadczeniu.