Poszukiwania zaginionego mieszkańca Słupska zakończyły się makabrycznym odkryciem. Służby prowadzące działania na terenie jednego z miejskich parków natrafiły na ukryte zwłoki, co potwierdziło najgorsze scenariusze dotyczące losu 31-latka. Sprawa ma charakter kryminalny, a śledczy zatrzymali już podejrzanego, który był powiązany z ofiarą.
Wstrząsające sceny rozegrały się we wtorkowy wieczór niedaleko Słupska. W jednym z mieszkań doszło do gwałtownej awantury między dwoma obywatelami Kolumbii. Chwilę później padły ciosy nożem, a finał tej kłótni okazał się tragiczny.
Poranny spokój w Słupsku przerwał głośny huk. Około godziny 6:00, w poniedziałek 6 października, na ulicy Hubalczyków doszło do wypadku dwóch autobusów komunikacji miejskiej. Jak potwierdza policja, w wyniku zderzenia do szpitala trafiło sześć osób. Na szczęście ich obrażenia nie zagrażają życiu.
20-letni Oskar I., który w nocy z soboty na niedzielę w Słupsku wjechał w grupę sześciu osób idących chodnikiem, usłyszał trzy zarzuty - donosi RMF FM. W wyniku wypadku 24-letni mężczyzna zginął, a 5 innych osób zostało rannych. Do pierwszych dwóch zarzutów sprawca tragedii przyznaje się częściowo.
Tragiczną wiadomość przekazała Szkoła Policji w Słupsku. Podinspektor Rafał Fortuński, który w niedzielę został potrącony na motocyklu, w środę 26 czerwca zmarł w szpitalu.
W niedzielny wieczór w Słupsku doszło do tragicznego wypadku drogowego na skrzyżowaniu ulic Garncarskiej i Wiejskiej. Kierowca mercedesa z impetem wjechał w motocyklistę, który poruszał się zgodnie z przepisami na zielonym świetle. Jakby tego było mało, po zdarzeniu opublikował w sieci kontrowersyjne nagranie.
W Reblinie na Pomorzu doszło do dramatycznego wypadku drogowego. Zderzyły się ze sobą dwa samochody osobowe. Nie żyje kobieta, kierowca jednego z pojazdów. Siła zderzenia musiała być ogromna, co oddają zdjęcia z miejsca wypadku.
Tragiczny wypadek na obwodnicy Słupska. Samochód osobowy zderzył się z ciężarówką. Wśród ofiar śmiertelnych znajduje się dziecko. Wszyscy zginęli na miejscu. Droga jest zablokowana, policja wyznaczyła objazdy.
Rodzeństwo ze Słupska (woj. pomorskie) przeszło prawdziwy horror. 2-letni Alan, 3-letnia Nadia i 5-letnia Amelia byli ofiarami przemocy ze strony swoich rodziców, Łukasza B. i Marioli K. Dzieci były bite, podpalane papierosami i zmuszane do spożywania alkoholu. Właśnie ustalono nowe szczegóły sprawy.
Policja w Słupsku przekazała informację o znalezieniu ciała 69-letniego mężczyzny, który 8 stycznia kończąc swoją posługę, jako organista wyszedł z kościoła i przepadł bez śladu. Jak przekazał w rozmowie z Faktem sierż. sztab. Jakub Bagiński, zwłoki wyłowiono z miejscowej rzeki Słupia.
Niecodzienne zatrzymanie niedoszłego 19-letniego złodzieja. W kradzieży zaparkowanego auta przeszkodził mu... sen. Młodociany przestępca włamał się do Fiata Punto, ale zanim nim odjechał, zasnął. Wszystko przez stan, w jakim się znajdował. Słupska policja brała udział w niecodziennej akcji, której głównym bohaterem był 19-letni złodziej. Młody mężczyzna miał niecny plan kradzieży auta, ale nie przemyślał swojego skoku. Zdecydowanie zbyt wcześniej zaczął świętowanie sukcesu.
Słupsk. 34-letni mężczyzna został śmiertelnie raniony nożem w mieszkaniu. - Prowadzimy postępowanie w kierunku zabójstwa. Podejrzewamy jedną osobę o dokonanie tego czynu - przekazała prokuratura. Zatrzymano więcej niż jedną osobę, ale jeszcze nikt nie został przesłuchany.Dramat w Słupsku (woj. pomorskie). 34-letni mężczyzna zginął od rany zadanej nożem. Mimo podjętej próby reanimacji nie udało się go uratować.
Płonie sklep Biedronka w Słupsku. Strażacy musieli podjąć się zgaszenia ognia, który rozprzestrzenił się na cały budynek. Wiadomo już, w którym miejscu wybuchł pożar, niejasnym jest jednak wciąż to, jak do niego doszło.Ogień rozprzestrzenił się na cały sklep i zdaje się, że będzie on teraz w stanie bardzo długiego remontu. Na szczęście nikomu nic się nie stało.