Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Słupsk. Z rzeki wyłowiono ciało. Poszukiwany organista nie żyje
Eryk Błaszak
Eryk Błaszak 20.02.2023 17:54

Słupsk. Z rzeki wyłowiono ciało. Poszukiwany organista nie żyje

Policja przekazała informację o znalezieniu zwłok zaginionego mężczyzny.
Policja podkarpacka/zdjęcie ilustracyjne

Policja w Słupsku przekazała informację o znalezieniu ciała 69-letniego mężczyzny, który 8 stycznia kończąc swoją posługę, jako organista wyszedł z kościoła i przepadł bez śladu. Jak przekazał w rozmowie z Faktem sierż. sztab. Jakub Bagiński, zwłoki wyłowiono z miejscowej rzeki Słupia.

Słupsk. Zaginięcie 69-letniego organisty

8 stycznia mieszkańcami Słupska wstrząsnęła informacja o zaginięciu 69-letniego pana Piotra, który od wielu lat umilał swoją grą na organach mszę świętą parafianom należącym do Kościoła Najświętszego Serca Jezusowego przy tamtejszej ul. Armii Krajowej. Mężczyzna po skończonej mszy wyszedł ze świątyni i przepadł bez śladu.

- Tata grał na ostatniej niedzielnej mszy o godzinie 18. Wyszedł z kościoła i nie dotarł do domu. Później otrzymaliśmy informację, że znajomy widział go w niedzielę około godziny 19 na moście przy ulicy Orzeszkowej. Ukłonił mu się, ale tata miał nie odpowiedzieć. To pięćdziesiąt metrów od naszego domu — opowiadał portalowi gp24.pl syn zaginionego, pan Jakub.

Nie żyje uczestniczka "Kuchennych rewolucji". Magda Gessler znała ją już wiele lat

Słupsk. Poszukiwania 69-letniego organisty

Kiedy pan Piotr nie wracał do domu, zrozpaczona rodzina udała się na policję i zgłosiła zaginięcie. Niedługo potem funkcjonariusze policji opublikowali rysopis poszukiwanego organisty. Jak można było przeczytać w zamieszczonym komunikacie, w momencie zaginięcia miał on na sobie ciemne spodnie garniturowe prasowane na kant, ciemne skórzane buty, koszulę garniturową, szary sweter oraz czarną zimową kurtkę z kapturem. 

W akcję oprócz rodziny i najbliższych zaginionego zaangażowała się również lokalna społeczność, która do końca wierzyła w pozytywny finał poszukiwań znanego im i lubianego organisty. Prawda jednak okazała się niezwykle przykra. 

Słupsk. Z rzeki wyłowiono ciało. Prawda okazała się brutalna

20 lutego funkcjonariusze policji w Słupsku przekazali informację o znalezieniu zwłok unoszących się na miejscowej rzece Słupia. Informację tę potwierdził w rozmowie z dziennikiem “Fakt” sierż. sztab. Jakub Bagiński. 

- Dzisiaj około godziny 13:30 otrzymaliśmy zgłoszenie o zwłokach unoszących się na powierzchni Słupi (…). Na miejsce od razu pojechali słupscy policjanci, którzy zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Po wydobyciu ciała na brzeg przez strażaków policjanci wykonują czynności pod nadzorem prokuratora. Funkcjonariusze ustalili, że jest to ciało zaginionego 8 stycznia 69-letniego mężczyzny - przekazał policjant z KMP w Słupsku.

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca: https://twitter.com/GoniecPL

Źródło: gp24.pl/fakt.pl