Dramatyczne sceny w szkole stolicy Serbii, Belgradzie. W środę w placówce doszło do tragicznej strzelaniny, w której zginęło łącznie dziewięć osób. Napastnikiem okazał się być 14-letni uczeń placówki. W kraju obowiązuje trzydniowa żałoba narodowa.
Stan wyjątkowy w południowo-wschodniej Serbii, w mieście Pirot. Wykoleił się pociąg przewożący cysterny z amoniakiem. Gaz rozprzestrzenił się do atmosfery. Są poszkodowani, część z nich wymaga opieki szpitalnej. Władze apelują o pozostanie w domach.
W niedzielę 31 lipca w godzinach wieczornych kosowska policja poinformowała o zamknięciu dwóch przejść granicznych w północnej części kraju, zamieszkiwanej przez Serbów. Miejscowe media donoszą o strzałach z karabinów oraz syrenach alarmowych dla cywilów, które były słyszane w tej okolicy. Niepokojące zdarzenia, które miały miejsce na granicy Serbii i Kosowa, są związane z nowym prawem, które wejdzie w życie w poniedziałek 1 sierpnia. Na jego pomocy Serbowie, którzy będą wjeżdżać na teren Kosowa, otrzymają dziewięćdziesięciodniowe pozwolenie na pobyt. Decyzji władz sprzeciwia się mniejszość serbska zamieszkująca północną część kraju.