Wstrząsające doniesienia z Czech. W ubiegłym tygodniu tuż za naszą południową granicą doszło do prawdziwego dramatu z udziałem matki i dwójki małych dzieci. Kobieta zdecydowała się na desperacki czyn i wraz z małymi pociechami rzuciła wprost w 140-metrową przepaść. Wszyscy zginęli na miejscu.
Nie milkną echa tragedii, jaka wydarzyła się w czwartek 29 czerwca na pokładzie promu Stena Spirit. Za burtę łodzi wypadła 36-letnia Polka Paulina oraz jej 7-letni syn Lech. Oboje zostali wyciągnięci z wody, jednak zmarli w szwedzkim szpitalu po długiej reanimacji. Co chwilę w sprawie pojawiają się nowe szczegóły. Jedna z pasażerek promu zdradziła właśnie, co zwróciło jej uwagę na wodzie tuż po wypadku. Czy to może być przełom w sprawie?
Katastrofa Titana była niewyobrażalny dramatem, który nigdy nie powinien był się wydarzyć. W miarę upływu czasu o tragicznych wydarzeniach w Oceanie Atlantyckim wiadomo coraz więcej, ale coraz więcej jest także kolejnych pytań. Na jedno z nich, nurtujące wiele osób, właśnie znalazła się odpowiedź. Wiadomo już, jak wyglądały ostatnie chwile życia załogi jednostki firmy OceanGate.
Każdy dzień przynosi nowe informacje na temat tragedii, jaka wydarzyła się na promie Stena Spirit z Gdyni do Kalskrony. W wyniku zdarzenia śmierć poniosło dwoje obywateli Polski - 36-letnia kobieta i 7-letnie dziecko, co, zdaniem prokuratury, nie było nieszczęśliwym wypadkiem. Sprawą żywo interesują się media, próbujące również dociec, co dokładnie wydarzyło się 29 czerwca na pokładzie jednostki. Pomocne w tym może okazać się nagranie z monitoringu, do którego dotarł “Super Express”.
Nie żyje ksiądz Wiesław Śliwczyński, wieloletni proboszcz parafii św. Wojciecha Biskupa i Męczennika w Suwałkach. Duchowny odszedł w sobotę 1 lipca po długiej walce z chorobą.
Do dramatycznego zdarzenia doszło dzisiaj po godzinie 13 w Lubomierzu (pow. Limanowski). W śmiertelnym wypadku zginęła 51-letnia motocyklistka, emerytowana policjantka ruchu drogowego z Nowego Targu. Jej 9-letni syn został przetransportowany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i walczy o życie.
Trwają śledztwa polskiej i szwedzkiej prokuratury ws. tragedii, która miała miejsce na pokładzie promu Stena Spirit do Karlskrony. Po śmierci 36-letniej Pauliny i 7-letniego Lecha wiele osób zachodzi w głowę, co tak naprawdę wydarzyło się w miniony czwartek na morzu. W związku z tym głos zdecydowała się zabrać jedna z pasażerek statku, udzielając wywiadu “Faktowi”. Kobieta zdradziła wstrząsające szczegóły dotyczące tego, co miało miejsce dosłownie minuty przed dramatem.
Co wydarzyło się 29 czerwca na promie Stena Sprint, płynącym z Gdyni do Karlskrony? Z każdą godziną jesteśmy coraz bliżej poznania prawdy, która zdaje się być bardziej przygnębiająca, niż początkowo przypuszczano. Super Express dotarł nieoficjalnie do informacji o tym, co zarejestrowały kamery monitoringu w dzień tragedii.
Tragiczny wypadek na trasie między Giżyckiem a Rynem (woj. warmińsko-mazurskie). Kierujący osobową skodą 25-latek zderzył się z oznakowanym radiowozem, w wyniku czego mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Do szpitala trafiło natomiast dwóch funkcjonariuszy policji. Dokładne okoliczności dramatu bada prokuratura.
Niewiarygodna historia Chataporn Sriphonia z Tajlandii, która zmarła w trakcie transportu karetką. Kobieta nagle przestała oddychać i nie reagowała na reanimację, dlatego ratownicy medyczni byli przekonani, że nie żyje. Zasmucona rodzina 49-latki postanowiła więc wyprawić jej godny pochówek, od którego dzieliły ją tylko minuty. Wtedy wydarzyło się coś, co wprawiło wszystkich w osłupienie. Okazało się bowiem, że Chataporn “ożyła”.
Koszmarne doniesienia z Indii. W stanie Maharasztra doszło do wypadku autokaru przewożącego weselników. W pewnym momencie pojazd wpadł w poślizg, przewrócił się na bok i stanął w płomieniach. Nie żyje 25 osób, 8 zostało rannych. Kondolencje rodzinom ofiar złożył premier stanu Eknath Shinde.
36-letnia Paulina oraz 7-letni Lech. Tak mieli na imię Polacy, którzy ponieśli śmierć na promie Stena Spirit płynącym z Polski do Szwecji. Co dokładnie wydarzyło się w czwartek, 29 czerwca na Morzu Bałtyckim, cały czas jest przedmiotem śledztwa. W sprawie tragedii pojawiają się nowe, przygnębiające wątki.
Tragiczne wieści z Afryki. Co najmniej 51 osób zginęło w wypadku drogowym w Kenii. Rozpędzona ciężarówka zmiażdżyła kilka pojazdów i wjechała w tłum przydrożnych handlarzy. Przyczyny katastrofy nie są jeszcze znane.
Prezydentka Gdańska Aleksandra Dulkiewicz poinformowała o śmierci prof. Joanny Muszkowskiej-Penson. Była więźniarka Ravensbrück, działaczka opozycji antykomunistycznej i osobista lekarka Lecha Wałęsy zmarła w wieku 101 lat.
Druh Kacper Białk zginął w tragicznym wypadku pod Puckiem. Ochotnicza Straż Pożarna w Mieroszynie pod Puckiem jest pogrążona w żałobie. Dziś odbędzie się pogrzeb strażaka.
21 czerwca w jednym z legionowskich bloków znaleziono ciało kobiety. Okazało się, że seniorka nie żyła od ok. 5 lat. W związku z tym, że nikt nie zdawał sobie sprawy z jej śmierci, na jej konto nadal wpływała emerytura. Teraz ZUS żąda zwrotu środków.
Nie żyje Krystyna Froelich-Przybylska, aktora znana bywalcom stołecznego Teatru Polonia. Zmarłą artystkę mogą kojarzyć także telewidzowie, ponieważ zagrała w całej plejadzie popularnych seriali, m.in. w "M jak miłość" i "Na Wspólnej". Ponurą wieść o śmierci Krystyny Froelich-Przybylskiej w piątek opublikowano w mediach społecznościowych.
Trwa śledztwo ws. śmierci 36-latki i 7-latka z Polski, którzy płynęli promem z Gdyni do Karlskrony. Okazało się, że mógł to nie być nieszczęśliwy wypadek. Szwedzcy śledczy przekazali, że prowadzą sprawę pod kątem popełnienia morderstwa.
Policja metropolitarna w Londynie wszczęła śledztwo w sprawie morderstwa po tym, jak dwie osoby zostały zasztyletowane "podczas kręcenia teledysku". Tragiczne sceny miały miejsce w czwartkową (29.06) noc w Islington w północnej części brytyjskiej stolicy.
Polskie oraz szwedzkie służby podejmują dochodzenia ws. śmierci dwójki obywateli Polski, którzy ponieśli śmierć na Morzu Bałtyckim 29 czerwca. Skandynawskie służby przekazują w rozmowie z Faktem nowe, koszmarne fakty odnośnie momentu, w którym 7-latek oraz jego 36-letnia mama wpadli do wody.
Kolejne doniesienia ws. śmierci 7-letniego chłopczyka oraz jego 36-letniej matki na Morzu Bałtyckim. Polacy ponieśli śmierć po tym, jak wypadli za burtę płynącego do Szwecji promu. W sprawie tragedii swoje dochodzenie inicjuje szwedzka prokuratura.
Tragedią, która wydarzyła się 29 czerwca na Morzu Bałtyckim, żyje cała Polska. Z niewyjaśnionych przyczyn, podczas rejsu z Gdyni do szwedzkiej Karlskrony z pokładu promu wypadł 7-letni chłopiec oraz jego 36-letnia matka. Oboje nie żyją. Szczegóły dramatycznej akcji ratunkowej opisywał w programie “Kropka nad i” Sebastian Kluska, dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa.
Zmarł Alan Arkin – zdobywca Oscara i aktor znany z “Edwarda Nożycorękiego”, “Operacji Argo” i “Małej miss”. Miał 89 lat, a informację o jego śmierci potwierdzili synowie. To bardzo smutny dzień w środowisku filmowym.
Tragiczne wydarzenia na Morzu Bałtyckim. Nie żyje kilkuletnie dziecko oraz jego 36-letnia matka, którzy z niejasnych przyczyn, podczas rejsu promem znaleźli się poza burtą jednostki morskiej. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku podjęła decyzję o wszczęciu śledztwa ws. czwartkowego dramatu.
Nie milkną echa śmierci 36-letniej Polki i jej 7-letniego syna, którzy płynęli promem z Gdyni do Szwecji. Głos w sprawie zabrali świadkowie zdarzenia, którzy relacjonują, co się działo i jak na sytuację reagowali pasażerowie statku.
Dziś media obiegła tragiczna informacja o śmierci 36-latki i 7-latka z Polski, którzy wczoraj płynęli promem z Gdyni do Karlskrony. Początkowo informowano, że kobieta skoczyła za dzieckiem, które wypadło za burtę. Okazuje się, że przebieg tragedii mógł być inny.
W czwartek 29 czerwca kobieta wyskoczyła z promu Stena Spirit, aby ratować 7-letniego syna. Prom płynął z Gdyni do Karlskrony i znajdował się na środku Bałtyku. Niestety dziś media obiegła informacja o śmierci obojga Polaków.
Ta historia jest tragiczną przestrogą. 15-miesięczna Amelia z Anglii spała w jednym łóżku z rodzicami. Kiedy się obudzili, spostrzegli, że ich córeczka nie oddychała. Przyczyna jest przerażająca.