W wieku 92 lat zmarł obrońca praw człowieka i były radziecki dysydent Sergiej Kowalow — podało niezależne radio Echo Moskwy. Legendarnego działacza pożegnał we wpisie na Twitterze prezydent Andrzej Duda. Rosyjski dysydent i obrońca praw człowieka Siergiej Kowalow zmarł w poniedziałek rano, o czym poinformował na swoim profilu na Facebooku jego syn, Iwan Kowalow. Na wiadomość o śmierci Kowalowa zareagował prezydent Andrzej Duda.
Kilka godzin trwały poszukiwania 17-latka, który w niedzielę wskoczył z rowerka wodnego do Jeziora Solińskiego. Mężczyzna przepłynął około 20 metrów, po czym zaczął się topić. Wieczorem płetwonurkowie wydobyli z akwenu jego ciało.Jak podała policja, 17-latek wypoczywał nad Jeziorem Solińskim z grupą znajomych w wieku 17-21 lat. Wszyscy byli mieszkańcami powiatu strzyżowskiego. Młody mężczyzna nie miał na sobie kamizelki ratunkowej.
Światowe media obiegła tragiczna wiadomość o nagłej śmierci młodej olimpijki, Olivii Podmore. 24-letnia kolarka wyścigowa z Nowej Zelandii, która reprezentowała swój kraj w czasie Igrzysk w Rio de Janeiro w 2016 roku, odeszła 9 sierpnia 2021 roku.Młoda sportsmenka zmarła w Cambridge w Nowej Zelandii, a o jej nagłej śmierci poinformował brat kolarki. Mężczyzna zamieścił w mediach społecznościowych kilka poruszających słów o swojej siostrze.- Spoczywaj w pokoju moja cudowna siostro i kochana córko Phila Podmore'a. Pozostaniesz w naszych sercach na zawsze - przekazał Mitchell Podmore.
W latach 60. został najmłodszym wiceprzewodniczącym Powiatowej Rady Narodowej. Funkcję tę pełnił przez dwie kadencje. To m.in. dzięki jego działaniom zostało zrealizowanych wiele nowych inwestycji sportowych w Suwałkach.Stanisław Pawłowski urodził się 20 maja 1938 roku. Studiował na Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie, ale całe swoje życie poświęcił Suwałkom. Najpierw przez wiele lat pełnił funkcję przewodniczącego sekcji kultury fizycznej Urzędu Wojewódzkiego w tym mieście.Jedną z nich była budowa stadionu klubu Wigry Suwałki, którego prezesem Stanisław Pawłowski został w 1969 roku. Za jego kadencji w latach 70. klub przezywał okres świetności. Wigry rozwijały się i dobrze radziły sobie w Pucharze Polski. Do Suwałk przyjeżdżały wtedy pierwszoligowe kluby Legia Warszawa i Gwardia Warszawa, a także drugoligowe Zawisza Bydgoszcz, Motor Lublin, Ursus Warszawa i Górnik Wałbrzych. Dzięki tym meczom Wigry nie raz gościły na łamach Przeglądu Sportowego.W piątek 6 sierpnia zmarł Stanisław Pawłowski, niezwykle zasłużony działacz sportowy w Suwałkach, wieloletni prezes klubu Wigry, założyciel i pierwszy trener suwalskiej drużyny bokserskiej. Miał 83 lata.
Do tragedii doszło w niedzielę 8 sierpnia w Brisbane w Australii. Mama spacerowała po miejskim parku z niemowlęciem na rękach, gdy nagle w ich stronę zaczęła pikować sroka. Przestraszona kobieta chciała uniknąć zderzenia z lecącym prosto na nią ptakiem, ale potknęła się i upadła na ziemię razem z dzieckiem, które ostatecznie zmarło w szpitalu.Wszystkiemu mógł się tylko przyglądać bezradny ojciec dziecka, który spacerował w pobliżu. To on o godz. 12:05 wezwał do parku Glindemann pomoc. Na miejsce szybko przybyli ratownicy medyczni, którzy natychmiast przewieźli dziecko do Szpitala Dziecięcego w Queensland.Na rozpaczliwe wołania o pomoc i krzyki bezsilności obojga rodziców zareagowała młoda para, która akurat była w pobliżu na spacerze. Pochwalili ojca dziecka, który ich zdaniem zareagował natychmiastowo i zrobił wszystko, co tylko mógł. Przyznali jednak, że widok był koszmarny.- Byłem świadkiem różnych szokujących rzeczy, ale to było najgorsze, co kiedykolwiek widziałem – powiedział mężczyzna w rozmowie z „Courier Mail”.Pozostała część artykułu pod materiałem wideoNiemowlę znajdowało się w ciężkim stanie, miało poważny uraz głowy. Rzecznik Queensland Ambulance Services przyznał, że w karetce znajdował się dyrektor medyczny i ratownik. Mimo szybko udzielonej pomocy, dziecko niestety zmarło niedługo później w szpitalu.Trudno sobie wyobrazić cierpienie, jakie musi towarzyszyć teraz rodzicom. Nie tylko stracili tak młode jeszcze dziecko, ale zapewne mają do siebie pretensje, że stało się to w tak nieszczęśliwy sposób, którego można było uniknąć.W poniedziałek o godzinie 15 dwóch pracowników Rady Miejskiej Brisbane schwytało srokę, która ich zdaniem odpowiadała za dramatyczny wypadek i zabrali ją w klatce. Park został oklejony taśmą, a na miejscu postawiono znaki ostrzegawcze, by nie dopuścić do kolejnej podobnej tragedii.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:34-latek zmarł tuż po interwencji policji. Jest oświadczenie szpitala, rodzina zabiera głosPomorze: W ujęciu wody wykryto bakterie Coli. Ostrzeżenie dla czterech miejscowościSyn ofiar zbrodni w Borowcach znajduje się pod ochroną policji. „Jeszcze nie dotarło do niego, co się stało”Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: o2
Śmierć Dennisa Thomasa wstrząsnęła fanami. Muzyk był saksofonistą i jednym z założycieli legendarnego zespołu Kool & The Gang, który sprzedał ponad 70 mln płyt na całym świecie. Odszedł w sobotę 7 sierpnia w wieku 70 lat.Dennis Thomas znany był również pod pseudonimem „Dee Tee”. W zespole Kool & The Gang grał nie tylko na saksofonie, ale również na perkusji i flecie. Był również tzw. mistrzem ceremonii grupy.To właśnie członkowie zespołu poinformowali o śmierci swojego przyjaciela. Muzyk zmarł we śnie w nocy z soboty na niedzielę, nie podano jednak przyczyny śmierci.- Był uwielbiany za modne ubrania i kapelusze i wyluzowaną postawę. Był wielką osobowością, a jednocześnie cenił sobie prywatność. Dennis był saksofonistą, flecistą, perkusistą oraz mistrzem ceremonii podczas koncertów zespołu. Jego prolog, który pojawił się w przeboju z 1971 roku "Who's Gonna Take the Weight" jest legendarny. To świetny przykład, jak dobrym był showmanem. Dee Tee był też stylistą naszej garderoby, zawsze dbał, żebyśmy wyglądali świeżo - czytamy na Facebooku.Pozostała część artykułu pod materiałem wideoDee Tee założył Kool & The Gang w 1964 roku wraz z sześcioma przyjaciółmi - Robertem Bellem, Ronaldem Bellem, Spikiem Mickensem, Rickym Westfieldem, Georgem Brownem i Charlesem Smithem.Grupa, która początkowo nazywała się Jazziacs, szybko stała się jednym z najbardziej wpływowych zespołów ery funku i disco. Największe ich hity to „Celebration”, „Get Down On It”, „Jungle Boogie” czy „Ladies' Night”.W 1978 roku zespół otrzymał nagrodę Grammy za muzykę do filmu „Gorączka sobotniej nocy”. Ich hity można też było usłyszeć w takich filmach jak „Pulp Fiction” czy „Rocky”.Kool & The Gang w trakcie swojego istnienia nagrali 25 studyjnych albumów i sprzedali ponad 70 mln płyt na całym świecie. Ostatni album swoją premierę miał jeszcze w 2021 roku.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:34-latek zmarł tuż po interwencji policji. Jest oświadczenie szpitala, rodzina zabiera głosPomorze: W ujęciu wody wykryto bakterie Coli. Ostrzeżenie dla czterech miejscowościSyn ofiar zbrodni w Borowcach znajduje się pod ochroną policji. „Jeszcze nie dotarło do niego, co się stało”Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: Radio Zet
W wieku 86 lat odszedł Eligiusz „Elek” Grabowski, legendarny polski kolarz. Na swoim koncie były sportowiec miał m.in. Mistrzostwo Polski w przełajach oraz medale mistrzostw Polski w kolarstwie torowym.Eligiusz Grabowski był przede wszystkim ceniony za swoją wszechstronność. W 1957 roku został wybrany najlepszym polskim kolarzem. Jego śmierć to ogromna strata dla krajowego środowiska sportowego.
Kraj obiegły niezwykle smutne informacje. Nie żyje 13-letnia Wiktoria, za którą kciuki trzymało wielu Polaków. Dziewczynka urodziła się z połową serca i dzielnie walczyła o każdy dzień życia.13-letnia Wiktoria Czech odeszła 3 sierpnia 2021 roku, a o jej śmierci poinformowali przedstawiciele stowarzyszenia Sursum Corda w Nowym Sączu, którego dziewczynka była podopieczną.
Nie żyje amerykańska gwiazda filmowa, Markie Post. Informacje o śmierci popularnej aktorki potwierdziła jej menadżerka. Odeszła w wieku 70 lat, po niemal czteroletniej walce z nowotworem.Markie Post nie przerwała swojej kariery filmowej i pomimo walki z chorobą wciąż grała w kolejnych filmach. Na swoim koncie aktorka miała role m.in. w takich produkcjach, jak „Sposób na blondynkę”, „Transformers: Prime” czy „Cztery Gwiazdki i Wesele”.
Zmarł Adam Broński, syn podoficera rezerwy wojska polskiego i żołnierza wyklętego, Zdzisława Brońskiego ps. „Uskok”. Smutne informacje przekazał na Facebooku prezes zarządu Fundacji Kwartalnika Wyklęci Kajetan Rajski.- Zmarł Adam Broński, syn kpt. Zdzisława Brońskiego "Uskoka", niestrudzony w upamiętnianiu Żołnierzy Wyklętych. Niech Bóg przyjmie go do radości nieba - przekazał Kajetan Rajski.
Nie żyje Gina Krasley, gwiazda programu telewizyjnego „My 600lb Life”, który był emitowany na antenie stacji TLC. Celebrytka zmarła 1 sierpnia, ale dopiero teraz rodzina zdecydowała się poinformować o jej odejściu opinię publiczną. Miała zaledwie 30 lat.Przyczyna śmierci kobiety nie została ujawniona. Rodzina jest zrozpaczona odejściem Giny Krasley, która od najmłodszych lat borykała się z otyłością. 30-latka od dawna marzyła o powrocie do zdrowia, ale nigdy jej się to nie udało.
Do mediów dotarły właśnie informacje odnoszące się do pogrzebu 19-letniej Basi, która w ubiegłą sobotę zginęła pod kołami autobusu miejskiego w Katowicach. Poznaliśmy już szczegóły ostatniego pożegnania młodej dziewczyny, która osierociła dwójkę dzieci.Basia zostanie pochowana na cmentarzu parafialnym w Świętochłowicach. Uroczystości pogrzebowe poprzedzi ostatnie pożegnanie, które odbędzie się w kościele Matki Bożej Różańcowej w Świętochłowicach. Start uroczystości przewidziano na godzinę 9:00.W ostatnim pożegnaniu dziewczyny udział wezmą jej rodzice, najbliższa rodzina oraz narzeczony z dwójką osieroconych przez Basię dzieci. Na pewno nie zabraknie także tłumów osób poruszonych tragiczną śmiercią 19-letki.
Michael Ballack, legendarny zawodnik klubów: Bayer Leverkusen, Bayern Monachium i Chelsea i kapitan niemieckiej reprezentacji, stracił syna. Portugalskie media donoszą, że 18-letni Emilio Ballack zginął w wypadku na quadzie. Do tragedii doszło na terenie posesji rodziny w okolicach Lizbony. Doniesienia na temat wypadku syna Michaela Ballacka pojawiły się w zagranicznych mediach w czwartek 5 sierpnia. Portugalska telewizja TVI24 poinformowała, że do tragedii doszło około godziny 2:00 w nocy ze środy na czwartek.
W minioną sobotę w Katowicach doszło do śmiertelnego wypadku. Kierowca miejskiego autobusu, będąc pod wpływem antydepresantów i silnych leków przeciwbólowych, śmiertelnie potrącił 19-letnią kobietę. Internauci utworzyli zbiórkę. Zbierają pieniądze na adwokata dla sprawcy zdarzenia.Do tragedii doszło około godziny 6:00 na przystanku autobusowym niedaleko ulicy Mickiewicza i lokalnego deptaka. Grupa osób, która uczestniczyła w bójce, niespodziewanie wtargnęła na jezdnię.
To miał być najpiękniejszy dzień w ich życiu, jednak radosna uroczystość zmieniła się w prawdziwy koszmar. W czasie ślubu nad miejscowość nadciągnęły burzowe chmury, chwilę później życie straciło kilkunastu weselników.Do tragedii doszło na jednym z przyjęć weselnych w pobliżu miejscowości Shibganj w zachodnim Bangladeszu. Rodzina i bliscy świętowali wraz z parą młodą na łodzi. Gdy zaczęło padać, weselnicy zeszli na ląd, by schronić się przed burzą.
Bardzo smutna wiadomość dotarła do nas z Trójmiasta. W wieku 95 lat zmarła legendarna aktorka Teatru Wybrzeże Bogusława Czosnowska. Jej wkład w rozwój polskiego teatru pozostaje nieoceniony.Aktorka zadebiutowała w 1944 roku na deskach Lwowskiego Polskiego Teatru Dramatycznego. W kolejnych latach dzięki wzbierającej fali popularności występowała w Warszawie, Szczecinie, Olsztynie i Łodzi.
Około godziny 11:00 udało się udrożnić przejazd przez zablokowaną ulicę, a do pracy przystąpiła ekipa sprzątająca. Niestety, największa tragedia tego dnia miała dopiero nastąpić w okolicach południa.Dzisiaj około godziny 9:00 na ulicy Klecińskiej kierowca busa stracił panowanie nad pojazdem, przez co samochód przewrócił się na bok. W aucie przebywało trzech mężczyzn, ale obrażenia odniósł tylko kierowca.Osobowa Toyota wjechała wprost w samochód i członków ekipy odpowiedzialnej za uprzątnięcie miejsca poprzedniego zdarzenia. Jeden z pracowników odniósł krytyczne obrażenia i pomimo godzinnej reanimacji zmarł.Do bardzo smutnych scen doszło dzisiaj we Wrocławiu. W ekipę sprzątającą po porannym wypadku wjechał samochód osobowy. Niestety, w rezultacie śmierć na miejscu poniósł jeden z pracowników.
Cała Polska żyje obecnie tragedią, do jakiej doszło w Katowicach, gdzie kierowca autobusu miejskiego rozjechał 19-letnią dziewczynę. W rozmowie z "Faktem" ojciec Basi zdradził, co wydarzyło się tuż przed śmiercią dziewczyny.Basia wspólnie ze swoim narzeczonym czekali nad ranem na autobus, którym będą mogli bezpiecznie wrócić do Świętochłowic, kiedy między uczestnikami wcześniejszej imprezy wywiązała się awantura. Bardzo szybko posypały się pierwsze ciosy, a bijatyka przeniosła się na środek ulicy.
Bliscy amerykańskiego aktora przekazali smutne informacje, nie żyje Saginaw Grant, znany m.in. z roli w niezwykle popularnym serialu „Breaking Bad”. Najbliżsi ujawnili, że 85-letni gwiazdor odszedł z przyczyn naturalnych.Saginaw Grant jednym z rdzennych mieszkańców Stanów Zjednoczonych. Aktor odszedł 28 lipca 2021 roku, a wiadomości o jego śmierci przekazała rodzina, która wydała krótkie oświadczenie w tej sprawie.
Dzisiaj w nocy odszedł jeden z największych autorytetów prawniczych w naszym kraju, mecenas Jacek Kondracki. Smutną wiadomość potwierdziła za pomocą mediów społecznościowych żona zmarłego adwokata.Barbara Kondracaka zamieściła bardzo wymowny wpis na oficjalnym profilu facebookowym swojego ś.p. męża. Czarno-białe zdjęcie Jacka Kondrackiego pojawiło się tam w towarzystwie krótkiej, acz rozpaczliwej wiadomości.- Dziś w nocy zmarł mój Mąż. Do zobaczenia - napisała Barbara Kondracka.W mediach pojawiają się już pierwsze kondolencje po śmierci mecenasa. Na bardzo otwarte wspomnienie wybitnego prawnika zdecydował się Jacek Harłukowicz, dziennikarz "Gazety Wyborczej.- Wielki człowiek, prawnik, autorytet. Pamiętam, że gdy wchodziłem z nim parę razy do sądu (reprezentował mnie w kilku sprawach-wygranych), to część personelu kłaniała mu się w pas - napisał na swoim Twitterze.Nie żyje mec. Jacek Kondracki. O śmierci poinformowała na FB Jego żona Barbara. Wielki człowiek, prawnik, autorytet. Pamietam, że gdy wchodziłem z nim parę razy do sądu (reprezentował mnie w kilku sprawach-wygranych), to część personelu kłaniała mu się w pas. Cześć Jego pamięci pic.twitter.com/7uDqhm2E1M— Jacek Harłukowicz 🏴☠️ (@JHarlukowicz) August 3, 2021 Słowa smutku po śmierci mecenasa spływają również ze środowiska prawniczego. Wyrazy ubolewania przekazał profesor Maciej Lisowski, twórca i Dyrektor Fundacji LEX NOSTRA zajmującej się ochroną praw człowieka w konfrontacji z urzędnikami i pomocą ofiarom przestępstw.Dziś w nocy zmarł adwokat Jacek Kondracki :( Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. pic.twitter.com/9nN4DAc3n7— prof. Maciej Lisowski (@Maciej_Lisowski) August 3, 2021 Jacek Kondracki był stałym ekspertem wszelkich telewizji w najważniejszych tematach z zakresu prawa karnego. Udzielił również licznych wywiadów, w których nie bał się poruszać kontrowersyjnych tematów.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Kierowca śmiertelnie potrącił 19-latkę. Wcześniej „bez problemu” przeszedł psychotesty Ogórek dała Rusin czas tylko do północy. Padły kontrowersyjne słowaSyn Zenka Martyniuka spędził urodziny na morzu. Daniel tęskni za rodzinąJeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: Facebook, Twitter
W sobotnim wypadku, do którego doszło w Katowicach, życie straciła 19-letnia Barbara S. Kobieta była mamą dwójki dzieci. Tuż po tragedii internet zalała fala hejtu. Nienawistne komentarze kierowane są zarówno w stronę zmarłej, jak i jej bliskich.Kierowcy autobusu, który wjechał w tłum zgromadzony na ulicy, grozi dożywotnie pozbawienie wolności. Usłyszał zarzut zabójstwa i usiłowania zabójstwa dwóch kolejnych osób. Badania ujawniły, że korzystał ze środków przeciwbólowych i antydepresyjnych. Mężczyzna konsekwentnie twierdzi, że nie widział młodej kobiety.
Kierowca autobusu, który w sobotę 31 lipca śmiertelnie potrącił 19-latkę w Katowicach, usłyszał zarzut zabójstwa oraz usiłowania zabójstwa dwóch innych osób. Raport toksykologiczny ujawnił, że mężczyzna był pod wpływem leków przeciwbólowych i antydepresyjnych. Koledzy z pracy twierdzą, że od dawna nie cieszył się najlepszą opinią.Doniesienia medialne mówią o skomplikowanej drodze zawodowej oskarżonego. Choć pracodawca przedstawiał go jako doskonałego pracownika, koledzy mieli na ten temat inne zdanie. Ujawnili, że mężczyzna bywał agresywny.
Nie żyje Gino Renni, aktor znany z legendarnej telenoweli „Zbuntowany anioł”. Gwiazdor odszedł w niedzielę 1 sierpnia w wieku 78 lat. Informację o śmierci artysty przekazał jego kolega z planu filmowego Facundo Arana.Gino Renni przez wiele lat wcielał się w rolę Ramona. Smutną wiadomość o jego odejściu przekazała oficjalnie argentyńska telewizja Telenoche. Fani z całego świata pogrążyli się w żałobie. Aktor był ceniony również przez polskich widzów.
Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku poinformowała o śmierci wybitnego polskiego trenera lekkoatletyki, Sławomira Nowaka. Ceniony szkoleniowiec i były sportowiec odszedł w niedzielę 1 sierpnia 2021 roku w wieku 80 lat.Sławomir Nowak w przeszłości uprawiał dziesięciobój i skok o tyczce. Później zajął się trenowaniem sportowców z wielu dyscyplin lekkiej atletyki. W Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku pracował do 2010 roku.
Nie żyje wybitny polski zoolog, prof. Tomasz Wesołowski. Informacje o odejściu 70-letniego naukowca przekazał Zakład Ekologii Behawioralnej, a krajowe środowisko naukowe pogrążyło się w żałobie.Prof. Tomasz Wesołowski skończył studia biologiczne na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, a następnie zawodowo związał się z Uniwersytetem Wrocławskim, gdzie w 1980 roku uzyskał stopień doktora.
Tragiczna wiadomość obiegła media, niestety, nie żyje Kazimierz Kowalski, śpiewak operowy, prezenter radiowy i telewizyjny. Kazimierz Kowalski zmarł dzień po swoich siedemdziesiątych urodzinach. Wiadomość o śmierci Kazimierza Kowalskiego potwierdzona została na Twitterze Jedynki – Program 1 Polskiego Radia. - Z przykrością informujemy, że zmarł Kazimierz Kowalski - nasz wieloletni przyjaciel, prowadzący muzyczne audycje, miłośnik muzyki operowej i operetkowej - napisano.
W minioną środę, 21 lipca Jakub Pawłowski napisał do swojej dziewczyny SMS-a "Kocham cię i mam dla ciebie niespodziankę" i wyszedł na zakupy. Niestety, nie wrócił już do domu. Młody mężczyzna został potrącony na pasach. Kamil zginał pod kołami rozpędzonego samochodu, który jechał drogą krajową 94 w Olkuszu. Za kierownicą rozpędzonego auta siedział 48-latek. Mężczyzna nie miał prawa jazdy, a we krwi miał prawie trzy promile.
Rafał Trzaskowski przekazał informację o śmierci Jerzego Matuszkiewicza. Słynny twórca muzyki jazzowej, saksofonista, kompozytor muzyki do seriali i filmów z czasów PRL-u nie żyje.Prezydent Warszawy znał Jerzego Matuszkiewicza bardzo dobrze. Był przyjacielem jego rodziców. Nic dziwnego, że mocno poruszyła go jego śmierć. Podobnie wielu Polakom będzie żal straty wybitnego twórcy: ścieżki muzyczne z „Janosika”, „Czterdziestolatka” czy też z „Jak rozpętałem II wojnę światową” nuciliśmy wszyscy.