Nie żyje Adam Broński
Zmarł Adam Broński, syn podoficera rezerwy wojska polskiego i żołnierza wyklętego, Zdzisława Brońskiego ps. „Uskok”. Smutne informacje przekazał na Facebooku prezes zarządu Fundacji Kwartalnika Wyklęci Kajetan Rajski.
- Zmarł Adam Broński, syn kpt. Zdzisława Brońskiego "Uskoka", niestrudzony w upamiętnianiu Żołnierzy Wyklętych. Niech Bóg przyjmie go do radości nieba - przekazał Kajetan Rajski.
Nie żyje Adam Broński
Adam Broński odszedł w wieku 74 lat, a informacje o jego śmierci publicznie skomentował także szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, Jan Kasprzyk.
- Pan Adam był niestrudzony w walce o pamięć o swoim ojcu i jego towarzyszach broni walczących o Polskę wolną i niepodległą - wskazał Kasprzyk.
Bardzo smutna wiadomość. Na Wieczną Wartę odszedł Adam Broński, syn "Uskoka" - jednego z najodważniejszych Żołnierzy Wyklętych. Pan Adam był niestrudzony w walce o pamięć o swoim ojcu i jego towarzyszach broni walczących o Polskę wolną i niepodległą. pic.twitter.com/uzrY7gOMIA
— Jan Kasprzyk (@JanKasprzyk) August 6, 2021
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Ojcem Adama Brońskiego był Zdzisław Broński ps. „Uskok”, który dowodził oddziałowi partyzanckiego AK, a także Zrzeszeniu Wolność i Niezawisłość na Lubelszczyźnie.
Adam Broński odszedł w wieku 74 lat
Broński uniknął resztowania przez NKWD, jednak jego miejsce przebywania zostało zdradzone przez byłego podkomendnego. Zdzisław Broński zginął wskutek wybuchu granatu, a ciało żołnierza przetransportowano do Lublina i okazano rodzinie do identyfikacji.
Do dziś nie wiadomo jednak, gdzie dokładnie został on pochowany. Syn Zdzisława Brońskiego brał udział m.in. w Zjazdach Dzieci Żołnierzy Wyklętych w Bychawie, a także aktywnie działał na rzecz zachowania pamięci o swoim ojcu i innych Żołnierzach Wyklętych.
W komunikacie nie podano przyczyn śmierci 74-letniego Adama Brońskiego, ani informacji o szczegółach dotyczących jego uroczystości pogrzebowych.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Ministerstwo Spraw Zagranicznych przestrzega przed oszustami
Ewa Krawczyk zawiozła na cmentarz statuetkę, którą odebrała w imieniu zmarłego męża
Zbiórka pieniędzy na dzieci 19-latki wstrzymana. Narzeczony zmarłej zadecydował
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Twitter/o2/Radio Lublin