Od jakiegoś czasu Kazimierz Marcinkiewicz jest szczęśliwie zakochany, a jego wybranką została tajemnicza Martynka. Choć polityk nie publikuje wspólnych zdjęć z ukochaną, to jednocześnie nie ukrywa partnerki i co jakiś czas chwali się miłosnymi wyznaniami czy wrzuci jedno lub dwa jej zdjęcia. Jego druga połówka postanowiła skomentować niedawną debatę przedwyborczą. Kto jej zdaniem wypadł najlepiej?
Kazimierz Marcinkiewicz zaskoczył niedawno informacją o tym, że znalazł pracę w Dubaju i został prywatnym doradcą jednego z tamtejszych szejków. Bez wątpienia za swoje usługi otrzymuje niemałe pieniądze... ale mimo to nadal toczy się sprawa uchylania się od płacenia alimentów na rzecz byłej żony. Mecenas Piotr Kaszewiak zabrał głos w sprawie.
Kazimierz Marcinkiewicz stara się co jakiś czas informować swoich obserwatorów o tym, co u niego słychać. W swoich social mediach przy okazji zamieszcza zdjęcia ze swoją ukochaną Martyną. Tym razem zdecydował się pochwalić wakacjami, na które obydwoje się wybrali.
24 lipca Kazimierz Marcinkiewicz usłyszał wyrok w sprawie, która była prowadzona o niepłacenie alimentów na byłą żonę, Izabelę Olchowicz-Marcinkiewicz. Wszystko zaczęło się od ich głośnego rozstania w 2014 roku i wypadku, w którym brała udział kobieta, a finał miał miejsce w sądzie.
Dwa tygodnie temu Kazimierz Marcinkiewicz usłyszał zarzuty dotyczące niepłacenia alimentów byłej żonie. Izabela Ochorowicz-Marcinkiewicz złożyła zawiadomienie do prokuratury, a sąd błyskawicznie zajął się jej sprawą. Były premier usłyszał wyrok skazujący.
Kazimierz Marcinkiewicz mimo kilku miłosnych i politycznych niepowodzeń nie ustaje w staraniach o szczęśliwe życia. Chociaż zawodowo to mu się udaje, do tej pory jego relacje z kobietami nie były pasmem samych sukcesów. Czy poznana kilka miesięcy temu tajemnicza brunetka odmieni los byłego premiera? Internetowa relacja Kazimierza Marcinkiewicza nie pozostawia żadnych wątpliwości.
Jak podaje Super Express, były premier Kazimierz Marcinkiewicz, uporczywie uchyla się od obowiązku płacenia alimentów na rzecz swojej byłej żony. Kilka miesięcy temu sąd uznał polityka za winnego uchylania się od obowiązku alimentacyjnego wobec byłej partnerki Izabelli. Wszystko wskazuje na to, że spór nabiera coraz większego rozpędu i żadna ze stron nie zamierza odpuścić.
Kazimierz Marcinkiewicz, po nieudanym miłosnym epizodzie z Izabelą z Izabelą Olchowicz, na długo zraził się do romantycznych zrywów, jednak czas najwyraźniej zagoił rany. W sercu byłego premiera gości bowiem kolejna wybranka, którą ten ochoczo chwali się na Instagramie. Nową relacją Kazimierzowi Marcinkiewiczowi niewątpliwie udało się podgrzać atmosferę.
Kazimierz Marcinkiewicz do tej pory nie miał szczęścia w miłości. Wszystko wskazuje jednak na to, że w końcu znalazł swoją drugą połówkę. Jakiś czas temu opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie tajemniczej brunetki. Teraz prawdopodobnie jest już zaręczony.
Kazimierz Marcinkiewicz widocznie zwiększył aktywność w mediach społecznościowych za sprawą kolejnego matrymonialnego triumfu. Były premier nie ukrywa, że od jakiegoś czasu zachwycony jest tajemniczą Martyną. W czasie świąt zakochani podzielili się z obserwatorami osobliwym kolażem. Uroda następczyni permanentnie kontuzjowanej Izabeli Olchowicz-Marcinkiewicz jest powalająca.
Kazimierz Marcinkiewicz został uznany winnym uchylania się od obowiązku alimentacyjnego wobec byłej żony, Izabeli. Sąd skazał go na 6 miesięcy ograniczenia wolności i na wykonywanie prac społecznych. Marcinkiewicz przekonuje, że postępowanie to polityczna zemsta uknuta przez obóz rządzący. Znany prawnik Piotr Kaszewiak odniósł się do słów byłego premiera.
Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy wydał wyrok nakazowy wobec byłego premiera Kazimierza Marcinkiewicza, uznając go winnym uchylania się od obowiązku alimentacyjnego wobec byłej żony, Izabeli. Sąd skazał go na 6 miesięcy ograniczenia wolności i na wykonywanie prac społecznych. Marcinkiewicz przekonuje, że nic nie wiedział o sprawie, alimenty zaś płaci, natomiast postępowanie to polityczna zemsta uknuta przez Zbigniewa Ziobrę.
Kazimierz Marcinkiewicz został pozwany do Sądu Rejonowego w Warszawie w związku z niewypełnianiem obowiązku alimentacyjnego na rzecz byłej żony, Izabeli Olchowicz-Marcinkiewicz. Grozi mu grzywna, a nawet pozbawienie wolności do jednego roku. Od sierpnia 2017 roku do maja 2020 roku były szef rządu nie zapłacił łącznie 136 tys. zł świadczenia alimentacyjnego.
Kazimierz Marcinkiewicz udzielił wywiadu Kanałowi Sportowemu i opowiedział o swoim obecnym życiu. Były premier Polski nie ukrywał, że trochę mu się ono "poharatało". Dziś trzyma się z dala od sceny politycznej.Jeszcze dekadę temu Kazimierz Marcinkiewicz był jednym z liderów Prawa i Sprawiedliwości, a po zwycięstwie tej partii w wyborach parlamentarnych został osadzony na stanowisku premiera RP. Funkcję tę pełnił w latach 2005-2006, a w 2007 roku odszedł z PiS i usunął się w cień, starając się chronić swoje życie prywatne.