Kazimierz Marcinkiewicz ma poważne kłopoty. Jest akt oskarżenia
Jak podaje Super Express, były premier Kazimierz Marcinkiewicz, uporczywie uchyla się od obowiązku płacenia alimentów na rzecz swojej byłej żony. Kilka miesięcy temu sąd uznał polityka za winnego uchylania się od obowiązku alimentacyjnego wobec byłej partnerki Izabelli. Wszystko wskazuje na to, że spór nabiera coraz większego rozpędu i żadna ze stron nie zamierza odpuścić.
Były premier oskarżony przez prokuraturę
Prokuratura Rejonowa Warszawa Ochota sporządziła wobec byłego premiera akt oskarżenia. Od 19 listopada 2022 roku do 17 marca 2023 roku Kazimierz Marcinkiewicz nie płacił alimentów na rzecz swojej byłej żony, Izabelli Olchowicz-Marcinkiewicz.
TVN ma poważny problem. Niedługo kanały znikną z anteny?Żadna ze stron nie zamierza odpuścić. Kazimierz Marcinkiewicz mówi o podtekście politycznym
Spór o alimenty trwa pomiędzy byłymi małżonkami już od wielu lat – Kazimierz Marcinkiewicz twierdzi, że sprawa ma podtekst polityczny i że jest to “nagonka Zbigniewa Ziobry”. Teraz, po najnowszym akcie oskarżenia, polityk tłumaczy się, że nic o nim nie wie. - To jest kolejny sąd kapturowy – powiedział w rozmowie z Onetem.
Kazimierz Marcinkiewicz wciąż uchyla się od obowiązku płacenia alimentów na rzecz Izabelli Olchowicz-Marcinkiewicz
Kazimierz Marcinkiewicz powinien płacić swojej byłej partnerce 4500 zł miesięcznie. Pod koniec września 2022 roku uprawomocnił się wyrok sądu w sprawie niepłacenia przez byłego premiera alimentów – zgodnie z orzeczeniem polityk od sierpnia 2017 roku do maja 2020 roku nie zapłacił Izabelli Olchowicz-Marcinkiewicz aż 136 tys. zł.
Postępowanie umorzono na dwa lata próbny, ale w tym czasie Kazimierz Marcinkiewicz miał obowiązek płacić byłej partnerce zasądzone alimenty – niestety były premier nie wywiązał się ze swojego obowiązku. Sprawa jest rozwojowa i niewątpliwie będzie miała swój ciąg dalszy.
