FC Barcelona to hiszpański klub sportowy założony w 1899 roku. Zawodnicy Dumy Katalonii rozgrywają swoje spotkania na stadionie Camp Nou.
Robert Lewandowski, który w niedzielnym meczu z Celtą Vigo strzelił hat-tricka, dziś jest na ustach wszystkich. Jednak to, co Lewy powiedział dziennikarzom po meczu odbiło się jeszcze szerszym echem.
Decyzja sędziego z meczu Club Brugge – FC Barcelona wywołała lawinę komentarzy. Gdy wielu ekspertów twierdzi, że gol dla Belgów powinien zostać uznany, Adam Nawałka nie ma wątpliwości – arbiter postąpił słusznie, a fala krytyki wobec Wojciecha Szczęsnego jest przesadzona.
Wojciech Szczęsny odnalazł się w Barcelonie i wciąż pokazuje, że potrafi zatrzymać największe gwiazdy futbolu. Jednak jego brat, Jan Szczęsny, w rozmowie z mediami zaskakuje szczerością — sugeruje, że golkiper być może wolałby dziś już nie walczyć o miejsce w bramce, lecz przyglądać się grze z boku. Co naprawdę dzieje się w cieniu katalońskiej bramki?
Jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się, że Hansi Flick ma w Barcelonie wszystko – sukcesy, poparcie kibiców i nowy kontrakt do 2027 roku. Teraz jednak hiszpańskie media donoszą o sensacyjnym zwrocie akcji. Niemiecki szkoleniowiec podobno poinformował współpracowników, że po sezonie opuści klub. Co stoi za tą decyzją?
Robert Lewandowski wraca po kontuzji i może ponownie zagrać dla Barcelony. Hansi Flick potwierdził, że napastnik jest w pełni sił i znajdzie się w kadrze meczowej na spotkanie z Elche. Choć nie wiadomo, czy Polak od razu pojawi się w wyjściowym składzie, jego powrót to dobra wiadomość dla kibiców Dumy Katalonii.
El Clasico zakończyło się przegraną Barcelony 1:2 z Realem Madryt i odsłoniło poważne problemy mistrzów Hiszpanii w defensywie. Jedynym, który utrzymał emocje pod kontrolą, był Wojciech Szczęsny. Statystyki pokazują, że tak słabo pod wodzą Hansiego Flicka nie było od lat, a eksperci porównują obecną sytuację do ery Koemana.
Kiedy wydawało się, że pomysł rozegrania meczu Barcelony w Miami upadł na dobre, pojawił się nowy, jeszcze bardziej zaskakujący kierunek. Według doniesień hiszpańskich mediów Duma Katalonii może zagrać towarzyski mecz w Ameryce Południowej – a konkretnie w Peru. Co stoi za tą decyzją i jak reagują na nią zawodnicy?
Niepewność wokół przyszłości Roberta Lewandowskiego narasta. Kontrakt z FC Barceloną dobiega końca, a hiszpańskie media coraz śmielej piszą, że klub nie planuje go przedłużać. W tym samym czasie z Włoch płyną sygnały o poważnym zainteresowaniu ze strony AC Milanu. Czy to właśnie San Siro może być miejscem, w którym kapitan reprezentacji Polski przeżyje drugą piłkarską młodość?
FC Barcelona stanęła w obliczu jednej z największych katastrof w swojej nowoczesnej historii. Podczas zgromadzenia socios prezes Joan Laporta opowiedział, jak klub uniknął surowych sankcji UEFA, które mogły skończyć się nawet wykluczeniem „Dumy Katalonii” z Ligi Mistrzów. Kulisy tych decyzji i strategii finansowej zaskakują nawet najbardziej zagorzałych kibiców.
Po emocjonującym tygodniu reprezentacyjnych zmagań w Polsce kibice odetchnęli, a w Barcelonie zapanowała prawdziwa euforia. Robert Lewandowski nie tylko zdobył gola i pomógł kadrze w zwycięstwie, ale przede wszystkim wraca do klubu w pełni zdrowy.
Od października zeszłego roku Wojciech Szczęsny jest bramkarzem FC Barcelony. Polak uratował zespół w obliczu kontuzji Marca-Andre ter Stegena. Niemiec przymierza się już do powrotu na boisko, a to oznacza złe wieści dla polskiego golkipera. W dodatku, dziennikarze ujawnili cel niemieckiego bramkarza, co budzi niepokój u polskich kibiców.
FC Barcelona wygrała wczoraj na wyjeździe z Atletico Madryt 4:2. Duma Katalonii zagrała kapitalne zawody, a bramkę kontaktową zdobył Robert Lewandowski. Polski napastnik również rozegrał dobry mecz, co nie umknęło uwadze Hiszpanów. Tylko spójrzcie, jak o nim piszą.
Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny mają za sobą kolejny wspólny występ w barwach FC Barcelony w tym sezonie. “Duma Katalonii” urządziła sobie festiwal strzelania bramek, a swoją cegiełkę do wyniku dołożył “Lewy”. Występ Polaka postanowił podsumować trener zespołu, Hansi Flick. Mimo strzelonej bramki, postanowił spojrzeć na grę Lewandowskiego “na trzeźwo”.
Robert Lewandowski kiepsko spisał się podczas ostatniego starcia z Las Palmas. Polak nie zdobył bramki, a jego gra m.in. w defensywie pozostawiała wiele do życzenia. Jak się okazuje, Hiszpanie mają powoli dosyć i chcą zmian. Wprost piszą o świetnym zastępcy dla Lewandowskiego.
Wojciech Szczęsny jest pierwszy bramkarzem FC Barcelony. Jakiś czas temu wygrał tę rywalizację z Inakim Peną. Taka była decyzja Hansiego Flicka, który teraz ma się z jej powodu bić w pierś. Wszystko wymknęło się spod kontroli niemieckiego szkoleniowca.
FC Barcelona przystąpi jutro do rywalizacji w Pucharze Króla. Tym samym, “Blaugrana” zainauguruje te rozgrywki, rozpoczynając grę na kolejnym froncie. Tymczasem, z Hiszpanii docierają wieści ws. Wojciecha Szczęsnego. Jak informują media, Hansi Flick miał już podjąć decyzję co do obsadzenia bramki zespołu. Szykuje się wielki dzień dla Polaka.
Forma FC Barcelony ostatnio zawodzi, a podopieczni Hansiego Flicka tracą w LaLiga kolejne cenne punkty. Dyspozycja Inakiego Peni również pozostawiała wiele do życzenia, więc kibice zaczęli domagać się zmiany w bramce Dumy Katalonii. Teraz Hansi Flick ogłosił kluczową decyzję w tej sprawie. Już wiadomo, co z debiutem Wojciecha Szczęsnego.
Robert Lewandowski po odniesionej kontuzji z Realem Sociedad miał aż 10 dni przerwy. W dzisiejszym meczu z Celtą Vigo Polak wybiegł w podstawowym składzie, ale wszyscy zastanawiali się, w jakiej formie będzie 36-latek. Nasz napastnik rozwiał wszelkie wątpliwości!
Aktualnie trwa przerwa reprezentacyjna, podczas której Biało-Czerwoni zmierzą się z Portugalią i Szkocją w ramach ostatnich spotkań fazy grupowej Ligi Narodów. W tym czasie, na obiektach treningowych FC Barcelony ostro trenuje Wojciech Szczęsny, który cały czas czeka na szansę debiutu w klubie. Okazuje się, że tuż po porażce z Realem Sociedad Hansi Flick zaczął myśleć nad zmianą. Te sensacyjne doniesienia przekazał jeden z katalońskich serwisów.
Dramatyczne informacje obiegły Polskę w poniedziałkowy poranek. Jak przekazał Polski Związek Piłki Nożnej, Robert Lewandowski opuści zgrupowanie reprezentacji Polski. Kapitan kadry nie wystąpi zatem w najważniejszych meczach kadry tej jesieni. Tuż po ogłoszeniu PZPN-u, katalońscy dziennikarze ujawnili najnowsze informacje ws. napastnika. Podali konkretną datę powrotu.
Wojciech Szczęsny już od ponad miesiąca czeka na swój debiut w barwach FC Barcelony. Polacy liczyli, że legenda krajowej bramki będzie odgrywać większą rolę w stolicy Katalonii, ale Hansi Flick skutecznie tłumi te nadzieje. Teraz jeden z hiszpańskich dziennikarzy szczerze skomentował zadanie 34-latka w klubie. Ekspert nie owijał w bawełnę.
Robert Lewandowski i spółka już jutro powinni zmierzyć się z Espanyolem w derbach Barcelony. Ma dojść do niego w obliczu dramatu, jaki dzieje się w Walencji. Z tego powodu zostały odwołane dwa mecze La Liga, które miały się odbyć w tamtych obszarach, które nawiedził pogodowy kataklizm. Trener Dumy Katalonii Hansi Flick został ostatnio zapytany na konferencji prasowej, czy mecz nie powinien zostać przełożony.
Początek nowego sezonu ligi hiszpańskiej w wykonaniu Roberta Lewandowskiego jest niezwykle udany. Reprezentant Polski zdobył 14 bramek w zaledwie 11 spotkaniach i jest zdecydowanym liderem w tabeli króla strzelców. Teraz jego dokonania zostały wyjątkowo docenione przez La Ligę.
Wojciech Szczęsny jest tak cierpliwy, jeśli chodzi o swój debiut w barwach FC Barcelony, że byłby nawet w stanie chyba nawet i kamień ugotować. A tak całkiem serio, Polak jest po prostu dorosłym facetem, który na dodatek wrócił z emerytury i traktuje swoją sytuację w dużym dystansem. Tego samego powiedzieć nie można o kibicach, którzy już się niecierpliwią, ponieważ chcieliby oni w końcu zobaczyć polskiego bramkarza, grającego w nowych barwach. Okazuje się, że w tej sprawie nastąpił przełom, o czym donoszą hiszpańskie media.
Wczorajsze El Clasico miało trzech bohaterów. Roberta Lewandowskiego, pozycję spaloną zawodników Realu Madryt oraz Inakiego Penę. Na pomeczowej konferencji Hansi Flick został zapytany przez dziennikarzy o występ hiszpańskiego bramkarza. Niemiec nie owijał w bawełnę, co jest także znakiem dla Wojciecha Szczęsnego, jak wygląda jego obecne położenie w zespole.
FC Barcelona rozbiła Sevillę 5:1 w 10. kolejce LaLiga. Podopieczni Hansiego Flicka zagrali fenomenalne zawody, a jedną z wiodących postaci był Robert Lewandowski. Forma napastnika nie umknęła uwadze hiszpańskich mediów, które wychwalają Polaka. Co za słowa.
Kibice wciąż niecierpliwie czekają na debiut Wojciecha Szczęsnego w barwach FC Barcelony. Wielu liczyło, że historyczny moment nadejdzie już w najbliższym spotkaniu z Sevillą. Niestety, Hansi Flick bardzo rozczarował swoją decyzją.
Wojciech Szczęsny od kilku dni jest oficjalnym zawodnikiem FC Barcelony. Kibice z niecierpliwością czekają na jego debiut. Fani polskiej piłki marzą również o występie bramkarza na Camp Nou. Teraz czołowa hiszpańska gazeta podała konkretną datę, kiedy może się to wydarzyć.