Tata uczestniczki nagle wpadł na scenę "Tańca z gwiazdami". Chwilę później polały się łzy
“Taniec z Gwiazdami” jak zwykle dostarcza widzom masy emocji. Podczas występu jednej z par na parkiecie doszło do niespodziewanej sytuacji. W pewnym momencie tuż przy uczestniczce pojawił się jej tata. To, co wydarzyło się później wyciska łzy.
Trwa 15. edycja "Tańca z Gwiazdami"
"Taniec z Gwiazdami" od lat cieszy się ogromną popularnością wśród widzów. Z tego powodu stacja Polsat zdecydowała się tej jesieni zrealizować 15. edycję tego lubianego formatu. Tym razem na słynnym parkiecie pojawiają się takie gwizdy jak Majka Jeżowska, Filip Bobek czy Maciej Zakościelny. Ich zmagania po raz kolejny ocenia jury w składzie: Iwona Pavlović, Rafał Maserak, Ewa Kasprzyk oraz Tomasz Wygoda.
Czwarty odcinek show przebiega pod znakiem wielu tanecznych stylów. Nie zabrakło oczywiście zaskoczeń i niespodziewanych gościu. Do jednej z takich sytuacji doszło po występie pierwszej pary. W pewnym momencie tuż obok uczestniczki pojawił się jej tata. Nie obyło się bez łez.
Zapytali narzeczoną Hakiela o jego dzieci z Cichopek. Odpowiedź usłyszała cała Polska Miliony Polaków włączą dzisiaj TVN. O 21:15 stacja pokaże wielki hit"Taniec z Gwiazdami": tata uczestniczki pojawił się na parkiecie
Jako pierwsi podczas transmisji czwartego odcinka "Tańca z Gwiazdami" pojawili się Natalia Nykiel oraz Jacek Jeschke. Para zaprezentowała gorącą cha-chę w akompaniamencie jednego z największych przebojów 2023 roku. Mowa o utworze "Flowers", który w oryginale wykonuje amerykańska piosenkarka Miley Cyrus.
ZOBACZ: Burza po "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Zawrzało w całej Polsce, “profanacja”
Tuż po występie doszło do niespodziewanej sytuacji. Nagle na parkiecie pojawił się tata Natalii Nykiel - Władysław. Mężczyzna złożył córce gratulacje z okazji udanych występów w programie. Nie obyło się oczywiście bez kwiatów i ogromnego wzruszenia na twarzy wykonawczyni hitu "Bądź duży". Niestety sam występ nie został w pełni pozytywnie oceniony przez jurorów. Para otrzymała bowiem zaledwie 24 punkty.
Trochę mi chemii zabrakło, tego smaku - komentował Rafał Maserak.
Tak widzowie ocenili występ Natalii Nykiel
Do podobnych wniosków jak jurorzy doszli również widzowie, którzy postanowili skomentować występ udostępniony na oficjalnym profilu programu na Facebooku. Wielu internautów stwierdziło, że między tancerzami ciężko było wyczuć chemię, a same ruchy Natalii Nykiel były "ciężkie".
Chyba ta pani i ta Sieklicka czy jakoś tam dzisiaj powiedzą bye bye
Och frędzle nadrabiają umiejętności
Ma ciężkie nogi w tańcu a taniec w nogach powinien być lekkością i płynnym ruchem ciała w każdym tańca. Tu tego nie było - piszą telewidzowie.
ZOBACZ: Cichopek nagle zaczęła tańczyć z Maserakiem. Iwona Pavlović krótko ją oceniła
Niskie noty jurorów mogą doprowadzić do eliminacji wspominanych uczestników. Tym bardziej że w czwartym odcinku z programem pożegnają się aż dwie pary. O tym, kto po raz ostatni zaprezentował się na parkiecie, zadecydować mają widzowie i jurorzy. W tym przypadku twórcy formatu zapowiedzieli także specjalną dogrywkę.
Para druga i trzecia od końca powróci na parkiet i po raz kolejny zaprezentuje taniec. Tym razem jednak widzowie nie będą głosować a liczyć się będzie wyłącznie punktacja jurorów - można przeczytać w oficjalnym komunikacie nadawcy.
