Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Tajemniczy, biały obiekt na polskim niebie. Służby milczały, w końcu głos zabrało wojsko
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 27.08.2023 22:41

Tajemniczy, biały obiekt na polskim niebie. Służby milczały, w końcu głos zabrało wojsko

wojsko śmigłowce
Pawel Wodzynski/East News

Tajemniczy obiekt latający na niebie w okolicach Słupską wywołał poruszenie. Służby zabrały głos w tej sprawie, chociaż początkowo odmawiały komentarza. Komunikat na temat tego, czym była maszyna i do kogo należała, nie pozostawia złudzeń.

Tajemniczy obiekt na niebie na północy Polski

W niedzielę 27 sierpnia na północy Polski mieszkańcy i turyści zwrócili uwagę na dziwny kształt unoszący się na niebie. Obiekt widziany był w okolicach Słupska. Później nietypowe zdarzenie zgłaszali również osoby przebywający w Rowach oraz Dębinie.

Biały, cylindryczny kształt wywołał niepokój. W kontekście incydentów dotyczących naruszenia przestrzeni powietrznej Polski, turyści i mieszkańcy wprost mówili o niepewności na temat tego, czym tak naprawdę jest zaobserwowany obiekt latający.

Na co zmarł Andrzej Precigs? Aktorka "M jak miłość" ujawniła bolesną prawdę

Początkowo służby odmawiały komentarza

Początkowo policja nie chciała informować, czym jest obiekt zaobserwowany na niebie. Biały kształt nie tylko unosił się w powietrzu, ale również cyklicznie obracał się wokół własnej osi.

Z informacji zdobytych przez TVN24 wynikało, że maszyna nie należy do Białorusi lub Rosji. Obiekt to własność Centrum Szkolenia Sił Powietrznych w Koszalinie. Ostatecznie głos zabrało wojsko, które rozwiało wszelkie wątpliwości i niepokój.

Wojsko potwierdza, że obiekt należy do NATO

Michał Róg, rzecznik prasowy 8. Koszalińskiego Pułku Przeciwlotniczego, skomentował zgłoszenia dotyczące tajemniczego obiektu latającego nad Słupskiem. - Sterowiec jest elementem odbywających się właśnie międzynarodowych ćwiczeń w ramach sojuszu NATO, w których biorą również udział żołnierze z Polski. Ćwiczenia potrwają dwa tygodnie, więc chciałbym uspokoić mieszkańców, bo sterowiec prawdopodobnie będzie jeszcze widziany - powiedział wojskowy.

Rzecznik zaznaczył, że obiekt jest pod całkowitym nadzorem polskiego wojska i nie ma powodu do obaw. - Ćwiczenia realizowane są w kilku miastach w Polsce i w innych miastach państw NATO - wyjaśniał Michał Róg.

Źródło: tvn24.pl, rmf fm, wprost.pl, fakt.pl