Strzelanina na plaży w Sydney. Do mediów docierają relacje świadków
W niedzielę wieczorem czasu lokalnego na plaży Bondi w Sydney doszło do tragicznego ataku, w wyniku którego zginęło co najmniej 10 osób, a kilkanaście zostało rannych. Do mediów npływają relacje świadków, którzy opisują panikę i dramatyczne sceny podczas strzelaniny.
Atak na plaży Bondi podczas święta Chanuki
W niedzielę wieczorem czasu lokalnego na słynnej plaży Bondi w Sydney doszło do tragicznego ataku. Dwóch napastników otworzyło ogień do zgromadzonych tam ludzi. W wyniku strzelaniny zginęło co najmniej 10 osób, w tym jeden z napastników, a co najmniej 18 osób odniosło obrażenia, w tym dwaj policjanci. Na miejscu interweniowały liczne zespoły ratownicze i policja.
Uroczystość, podczas której doszło do ataku, była częścią obchodów żydowskiego święta Chanuki, a prezydent Izraela Icchak Hercog określił zdarzenie jako atak terrorystyczny.
Napływają informacje o ofiarach
Wstępne doniesienia mówią o 10 osobach, które zginęły w wyniku strzelaniny na plaży Bondi, choć liczba ofiar może się jeszcze zwiększyć w miarę napływu kolejnych informacji i weryfikacji służb. Portal 7 News podaje szczegóły dotyczące rannych:
Policja potwierdziła, że co najmniej 10 osób zginęło. Szesnaście innych osób trafiło do szpitali, w tym dziecko z raną ramienia, 62-letnia kobieta z obrażeniami nogi oraz mężczyzna z otarciem postrzałowym głowy.
Dane te wskazują, że atak spowodował poważne obrażenia u wielu osób, a służby medyczne pracują w trybie natychmiastowym, aby udzielić pomocy wszystkim poszkodowanym.
Świadkowie opisują dramat i chaos na plaży Bondi
Relacje osób, które były na miejscu strzelaniny, są wstrząsające i obrazują skalę tragedii. Jeden z nich powiedział gazecie „Sydney Morning Herald”:
Widziałem co najmniej 10 osób leżących na ziemi i wszędzie krew.
Z kolei The Times of Israel cytuje innego świadka:
Słyszałem wiele strzałów, ale na początku myślałem, że to prace budowlane, te wszystkie uderzenia. Potem usłyszałem mnóstwo syren i zobaczyłem dziesiątki radiowozów oraz ludzi uciekających w panice — powiedział anonimowy rozmówca.
Świadkowie podkreślają, że atak wywołał panikę wśród plażowiczów i chaos, który trudno sobie wyobrazić, a sceny rozgrywające się na Bondi Beach na długo pozostaną w pamięci osób obecnych na miejscu.
Obserwuj w Google News
