Strażacy w żałobie, nie żyje młody druh. Maciek miał tylko 19 lat
W sobotę w Czarżu odbył się pogrzeb 19-letniego Macieja Serockiego, druha miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej, który tydzień wcześniej zginął w wypadku motocyklowym. Młodego strażaka żegnała rodzina, przyjaciele, koledzy z jednostki oraz mieszkańcy. W sieci pojawiły się setki wpisów ze słowami wsparcia i kondolencjami.
Lokalna społeczność pożegnała młodego strażaka
Maciej Serocki był związany z Ochotniczą Strażą Pożarną w Czarżu od najmłodszych lat. Do Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej wstąpił jako 13-latek, a od 2018 roku brał udział w zawodach sportowo-pożarniczych. W ubiegłym roku ukończył szkolenie podstawowe i uzyskał uprawnienia do udziału w akcjach ratowniczo-gaśniczych.
Podczas uroczystości koledzy z jednostki wspominali go jako osobę pełną energii i zaangażowania.
Macieju, dziękujemy ci za wspólnie spędzone chwile. Twoje sprawne przeskakiwanie ściany na sztafecie pożarniczej na długo pozostanie w naszej pamięci. Najbliższej rodzinie składamy wyrazy głębokiego współczucia - napisali strażacy w mediach społecznościowych.
Wypadek, który zakończył życie 19-latka
Do tragicznego zdarzenia doszło 10 sierpnia na ul. Krótkiej w Czarżu. Według wstępnych ustaleń policji 19-latek wyprzedzał samochód w rejonie skrzyżowania, gdy z drogi podporządkowanej wyjechał inny pojazd. Chcąc uniknąć zderzenia, motocyklista zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Pomimo natychmiastowej interwencji, nie udało się go uratować.
Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że 19-letni motocyklista wyprzedzał w rejonie skrzyżowania mercedesa, a w tym samym czasie z drogi podporządkowanej wyjeżdżał nissan. Prawdopodobnie, aby uniknąć zderzenia, kierujący jednośladem zjechał na pobocze, gdzie wywrócił się i uderzył w drzewo. Niestety, w wyniku obrażeń zmarł na miejscu - przekazał sierż. sztab. Jakub Skrzypek z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.
Śmierć młodego strażaka poruszyła wszystkich
Po śmierci Macieja Serockiego w Internecie pojawiło się wiele komentarzy z wyrazami współczucia. W krótkim czasie pod pożegnalnym wpisem strażaków zgromadziło się ponad sto wpisów od osób poruszonych tragedią.
"Wielki żal młodego chłopaka oraz jego rodziców, którzy go tak szybko stracili", "Wielka szkoda i żal. Wyrazy współczucia dla rodziny. Przykro nam", "Wyrazy głębokiego współczucia dla rodziny i najbliższych" - pisali internauci.
Śmierć młodego strażaka poruszyła całą lokalną społeczność. Wspomnienia i słowa wsparcia płyną nie tylko od jego druhów, lecz także od mieszkańców i osób z różnych części kraju. Maciej Serocki pozostanie w pamięci jako zaangażowany strażak i młody człowiek, który całe życie miał jeszcze przed sobą.