Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Stolica Apostolska przekazała fatalne wieści. Papież Franciszek nie weźmie udziału w pożegnaniu Elżbiety II
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 16.09.2022 14:10

Stolica Apostolska przekazała fatalne wieści. Papież Franciszek nie weźmie udziału w pożegnaniu Elżbiety II

Stolica Apostolska przekazała fatalne wieści. Papież Franciszek nie weźmie udziału w pożegnaniu Elżbiety II
FILIPPO MONTEFORTE/AFP/East News

Już w poniedziałek uroczysta ceremonia pogrzebowa królowej Elżbiety II w Londynie. W wydarzeniu wezmą udział członkowie rodziny królewskiej, możni tego świata i tłumy Brytyjczyków. Tymczasem smutne wieści płyną z Watykanu. Wielkim nieobecnym na ostatnim pożegnaniu monarchini ma być papież Franciszek, którego zastąpi arcybiskup Paul Gallagher.

19 września 2022 roku to data, która na zawsze przejdzie do historii Wielkiej Brytanii. Tego dnia ostatni raz hołd będzie można oddać tuż przed trumną królowej Elżbiety II, która odeszła 8 września w wieku 96 lat.

Wiadomo już, że w poniedziałek w Opactwie Westminsterskim pojawią się najwięksi światowi politycy i inne ważne osobistości. W gronie żałobników obecna będzie również polska para prezydencka - Andrzej Duda i Agata Kornhauser-Duda.

Wszyscy znamienici goście przybędą na specjalne zaproszenie wystosowane przez brytyjskie władze, musząc liczyć się z surowymi procedurami gwarantującymi bezpieczeństwo i prawidłowy przebieg ceremonii. Szacuje się, że tłum VIP-ów będzie liczył aż 500 osób.

Papież nie przyjedzie na pogrzeb Elżbiety II

Jak wcześniej informowaliśmy, na liście zaproszonych na próżno szukać skazanego na dyplomatyczną banicję Władimira Putina, jego sojusznika Aleksandra Łukaszenki i przywódcy Birmy. Dodatkowo Londyn nie życzy sobie, by w pogrzebie wzięli udział reprezentanci Wenezueli, Afganistanu oraz Syrii.

I choć wydawałoby się, że okazja uczestniczenia w historycznym wydarzeniu mocno nęci i zobowiązuje, okazuje się, że są też tacy, którzy z podróży do brytyjskiej stolicy samowolnie rezygnują.

Stolica Apostolska poinformowała dziś, że na ostatnim pożegnaniu królowej Elżbiety II zabraknie papieża Franciszka. Z ramienia Watykanu w Opactwie Westminsterskim pojawi się arcybiskup Paul Gallagher, sekretarz ds. relacji z państwami w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej (odpowiednik ministra spraw zagranicznych).

Franciszek o dialogu z Moskwą: "Śmierdzi, ale trzeba to robić"

Przypomnijmy, że papież Franciszek zaledwie wczoraj wrócił ze swojej 38. zagranicznej pielgrzymki, tym razem do Kazachstanu. W jej trakcie wziął m.in. udział w VII Kongresie Przywódców Religii Światowych i Tradycyjnych, odprawił mszę i spotkał się z duchowieństwem.

W trakcie liturgii Głowa Kościoła po raz kolejny odnosiła się do konfliktu w Ukrainie, mówiąc, że cały czas myśli "o wielu miejscach umęczonych wojną".

- Co jeszcze musi się wydarzyć, ilu śmierci należy się spodziewać, zanim konfrontacje ustąpią miejsca dialogowi dla dobra ludzi, narodów i ludzkości? Nie przestawajmy się modlić o to, żeby świat nauczył się budować pokój, także poprzez ograniczenie wyścigu zbrojeń i przekształcenie ogromnych wydatków na wojnę w konkretne wsparcie dla ludności - apelował.

Na pokładzie samolotu do Rzymu Franciszek rozmawiał z kolei z dziennikarzami i był pytany o dialog z Moskwą. Jak mówił, jest to trudne, ale nie można tego odrzucać, bo zawsze istnieje możliwość, że dialog coś zmieni. - Nie wykluczam dialogu z żadną potęgą, która jest w stanie wojny i która jest agresorem: czasami dialog musi być prowadzony w ten sposób [w tym momencie papież wykonał gest zatykania nosa]: śmierdzi, ale trzeba to robić, zawsze jeden krok do przodu i [trzymać] wyciągniętą rękę. Zawsze - stwierdził.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: WP, Goniec.pl, Wyborcza.pl