Sławosz Uznański-Wiśniewski nie leci w kosmos. Lot przełożony, znamy nową datę

Kolejna zmiana terminu startu

Mimo wcześniejszych zapowiedzi o możliwym starcie 19 czerwca, firma Axiom Space oficjalnie poinformowała, że misja z udziałem polskiego astronauty nie wystartuje wcześniej niż 22 czerwca. Głównym powodem przesunięcia jest chęć NASA do przeprowadzenia dodatkowych analiz po niedawnej usterce w tylnym segmencie rosyjskiego modułu serwisowego Zwiezda.

Problemem był wyciek powietrza, który spowodował spadek ciśnienia. Choć naprawy już przeprowadzono, sytuacja nadal wymaga monitorowania, a każda misja załogowa musi mieć absolutną pewność bezpieczeństwa. Tego typu decyzje pokazują, jak precyzyjne i odpowiedzialne są procedury w przypadku lotów w kosmos, każda zmienna może mieć ogromne znaczenie dla zdrowia i życia astronautów.

Sławosz Uznański-Wiśniewski – drugi Polak w kosmosie i pierwszy na ISS

Start misji Axiom Mission 4 to nie tylko prestiżowe wydarzenie, ale i ogromna szansa dla polskiej nauki oraz przemysłu technologicznego. Sławosz Uznański-Wiśniewski, który ma być pierwszym Polakiem na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, będzie odpowiedzialny za przeprowadzenie kilkunastu eksperymentów naukowych. 

Będą one dotyczyć m.in. wpływu środowiska kosmicznego na mikrobiom człowieka, testowania nowych materiałów oraz wykorzystania sztucznej inteligencji w ekstremalnych warunkach. Eksperymenty przygotowane zostały przez polskie uczelnie i firmy high-tech, a wyniki badań mogą mieć realne przełożenie na nasze życie na Ziemi – od medycyny po technologie stosowane w przemyśle i ochronie środowiska. 

Co więcej, udział Polaka w misji to również impuls dla młodego pokolenia naukowców i inżynierów, którzy zyskują konkretnego bohatera do naśladowania.

ZOBACZ TAKŻE: Daniel Martyniuk po raz pierwszy pokazał dziecko. Ujawnił płeć i niecodzienne imię

Jak wygląda codzienność astronautów przed lotem?

Pomimo przesunięć startu, załoga misji Axiom Mission 4 – złożona z czterech astronautów, w tym legendarnej Peggy Whitson jako dowódczyni – nie traci ducha. Cały zespół pozostaje na kwarantannie, zgodnie z surowymi procedurami bezpieczeństwa medycznego. 

To standardowy protokół mający na celu uniknięcie przeniesienia jakiejkolwiek infekcji na pokład ISS. Astronauci trenują, przygotowują się mentalnie i fizycznie do misji, przebywając w odosobnieniu i pod stałą opieką specjalistów. Każde przesunięcie startu to również zmiany w harmonogramach testów, procedur i komunikacji z centrum dowodzenia.

A wszystko to odbywa się w cieniu jednej z najbardziej zaawansowanych maszyn w historii ludzkości – kapsuły Dragon, wynoszonej przez rakietę Falcon 9. To właśnie ona wyniesie Polaka w kosmos i zapisze kolejną kartę w historii naszej obecności poza Ziemią.