Senat zadecydował ws. 800 plus. Teraz wszystko w rękach prezydenta
Senat podjął decyzję w sprawie jednej z najważniejszych ustaw tej jesieni – regulującej zasady pomocy dla cudzoziemców oraz przyznawania świadczeń socjalnych, w tym popularnego programu 800 plus. Rządowy projekt budził ogromne emocje, bo bez jego przyjęcia od 1 października groziłby Polsce prawny i finansowy chaos.
800 plus pod lupą senatorów
Świadczenie wychowawcze 800 plus od lat stanowi filar polityki rodzinnej w Polsce, jednak jego funkcjonowanie w kontekście cudzoziemców, zwłaszcza uchodźców z Ukrainy, budzi coraz większe wątpliwości.
Rząd argumentuje, że środki przeznaczane na pomoc powinny trafiać tylko do tych rodzin, które faktycznie mieszkają w Polsce, a nie do osób traktujących świadczenia jako łatwe źródło dochodu bez realnego związku z krajem.
Dlatego w projekcie ustawy znalazły się zapisy uzależniające wypłatę pieniędzy od spełniania obowiązku szkolnego przez dzieci oraz od posiadania ważnego tytułu pobytowego przez rodziców.
Zdaniem autorów nowelizacji ma to nie tylko uszczelnić system, lecz także zmobilizować cudzoziemców do aktywnego uczestnictwa w polskim społeczeństwie – zarówno poprzez pracę, jak i integrację ich dzieci w systemie edukacji.
Pomoc dla obywateli Ukrainy
Drugim filarem ustawy jest przedłużenie pomocy dla obywateli Ukrainy, którzy znaleźli w Polsce schronienie przed wojną. Regulacje przewidują możliwość legalnego pobytu aż do marca 2026 roku, co oznacza, że uchodźcy nadal będą mogli pracować, płacić składki i korzystać z usług publicznych.
W ocenie rządu to nie tylko wyraz solidarności, lecz także inwestycja w stabilność rynku pracy i finansów publicznych. Brak nowelizacji oznaczałby bowiem, że od 1 października tysiące osób utraciłoby prawo do zatrudnienia i ubezpieczenia zdrowotnego, co nieuchronnie doprowadziłoby do chaosu i dodatkowych kosztów dla NFZ.
Przedstawiciele rządu podkreślali, że obecnie uchodźcy wojenny przyczyniają się do bilansu dodatniego systemu, płacąc składki i wspierając polską gospodarkę. Przerwanie tego procesu mogłoby zburzyć kruchą równowagę, dlatego ustawa została uznana za absolutnie priorytetową.
ZOBACZ TAKŻE: UE rozważa poważne uderzenie w Izrael. Na stole personalne sankcje
Uszczelnienie systemu świadczeń i kontrola pobytowa
Jednym z najważniejszych elementów nowych regulacji jest mechanizm weryfikacji osób pobierających świadczenia. Rząd chce wyeliminować przypadki, w których pieniądze trafiają do rodzin, które faktycznie wyjechały z Polski, ale nadal pobierają wsparcie.
Do tego celu mają być wykorzystane dane z różnych źródeł, w tym rejestr Straży Granicznej czy System Informacji Oświatowej, który monitoruje wypełnianie obowiązku szkolnego przez dzieci. ZUS będzie regularnie analizował sytuację beneficjentów i w razie stwierdzenia nadużyć – wstrzymywał wypłaty.
Według resortu rodziny i polityki społecznej to krok konieczny, aby świadczenia były uczciwe i sprawiedliwe, a budżet państwa nie był obciążany kosztami pomocy dla osób, które faktycznie nie wiążą swojego życia z Polską. Władze zapowiadają także, że system będzie stopniowo udoskonalany, a w perspektywie kilku lat planowane jest jego wygaszanie.