Zbigniew Ziobro reaguje na decyzję sądu, który wypuścił podejrzanego o gwałt na Ukraince
Zaoferował pomoc Ukraince, a następnie miał ją zgwałcić. Wrocławska policja natychmiast go złapała. Prokuratura po zgromadzeniu materiału dowodowego zakwalifikowała czyn jako zgwałcenie i zwróciła się do sądu o trzymiesięczny areszt dla mężczyzny – ze względu na obawę matactwa. Sąd Okręgowy we Wrocławiu zarządził wobec podejrzanego dozór policji. Mężczyzna raz w tygodniu ma zgłaszać się na komisariat. Zbigniew Ziobro ogłosił, że jako prokurator generalny "wydał polecenie złożenia zażalenia od niezrozumiałej decyzji sądu, który odmówił tymczasowego aresztowania podejrzanego o gwałt na uciekającej przed wojną młodej Ukraince".
10 marca wrocławska policja ogłosiła, że dzień wcześniej policjanci "zatrzymali 49-latka podejrzewanego o zgwałcenie 19-latki z Ukrainy, którą przyjął pod swój dach, kiedy uciekła z objętej wojną Ukrainy. Odpowie teraz przed sądem za popełnione czyny, a grozić mu może nawet 12 lat pozbawienia wolności. Policja za pośrednictwem prokuratury będzie wnioskować o jego tymczasowe aresztowanie. Nie ma przyzwolenia na tego typu zachowania!".
Sąd: wypuścić podejrzanego o gwałt
Okazało się jednak, że niekoniecznie grozić mu będzie 12 lat więzienia. Wprawdzie prokuratura po przesłuchaniu pokrzywdzonej i przeprowadzeniu jej badania lekarskiego, zwróciła się do sądu o trzymiesięczny areszt dla mężczyzny:
– W okresie od 8 do 9 marca we Wrocławiu, działając w krótkich odstępach czasu, z góry powziętym zamiarem, postępem jako osoba chętna do przyjęcia osoby z Ukrainy w związku z wybuchem konfliktu zbrojnego uciekających z wojny, przyjął pokrzywdzoną obywatelkę Ukrainy do swojego mieszkania we Wrocławiu, a następnie wykorzystując jej krytyczne położenie związane z brakiem miejsca zamieszkania oraz przy użyciu przemocy doprowadził ją do obcowania płciowego – przekazała w komunikacie prok. Małgorzata Dziewońska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.
Ale sąd nie zgodził się na areszt tymczasowy. Uznał za mało prawdopodobne popełnienie gwałtu przez podejrzanego i zmienił kategorię z art. 197 kodeksu karnego (zgwałcenie) na art. 199 (seksualne wykorzystanie zależności). O tym, co to oznacza, pisaliśmy TUTAJ.
Zbigniew Ziobro interweniuje
Wczoraj Zbigniew Ziobro na Twitterze odniósł się do tej sprawy. Zapowiedział, że wydał polecenie złożenia zażalenia "od niezrozumiałej decyzji sądu, który odmówił tymczasowego aresztowania podejrzanego o gwałt na uciekającej przed wojną młodej Ukraince".
<blockquote class="twitter-tweet"><p lang="pl" dir="ltr">Jako prokurator generalny wydałem polecenie złożenia zażalenia od niezrozumiałej decyzji sądu, który odmówił tymczasowego aresztowania podejrzanego o gwałt na uciekającej przed wojną młodej Ukraince.</p>— Zbigniew Ziobro | SP (@ZiobroPL) <a href="https://twitter.com/ZiobroPL/status/1502980204746219524?ref_src=twsrc%5Etfw">March 13, 2022</a></blockquote> <script async src="https://platform.twitter.com/widgets.js" charset="utf-8"></script> Zgłosiłam się do Sądu Okręgowego z prośbą o komentarz w tej sprawie. Otrzymałam odpowiedź:
"Nie będziemy komentować wpisu ministra Zbigniewa Ziobry, natomiast oczywistym jest, że postanowienie Sądu Rejonowego podlega kontroli instancyjnej, która na pewno w najbliższym czasie nastąpi".
