Rząd zmienia składkę zdrowotną. Wiemy kto zyska, a kto straci
Decyzja zapadła. We wtorek rząd przyjął autopoprawkę do projektu ustawy o składce zdrowotnej. Zakłada ona obniżenie wymiaru składki dla przedsiębiorców. Jednak nie wszyscy mają powody do zadowolenia. Są też tacy, dla których koszty wzrosną.
Poważne zmiany w składce zdrowotnej
Rozwiązanie, które przyjął we wtorek rząd, ma wejść w życie od 2026 r. Jak przewidują przepisy, przychody ze sprzedaży środków trwałych (np. nieruchomości) nie będą wchodziły do podstawy naliczania składki zdrowotnej.
Przyjęte przez Rząd rozwiązania realizują zapowiedzi reformy zasad rozliczania składki zdrowotnej płaconej przez przedsiębiorców. Od 2025 r. minimalna podstawa składki zostanie zmniejszona do poziomu 75% minimalnego wynagrodzenia - czytamy na stronie rządu.
Rządowa autopoprawka zakłada zmniejszenie minimalnej podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne dla przedsiębiorców.
Zaginięcie Beaty Klimek. Mąż nie weźmie udziału w poszukiwaniach, szokujący powód Wstrząsające słowa brata Tomasza Komendy. Ujawnił, co stało się na pogrzebieRząd zmienia składkę zdrowotną. Wiadomo, kto na tym zyska
Jak wyjaśnia resort finansów, podjęte działania oznaczają, że od 2025 roku obniżona będzie minimalna podstawa składki zdrowotnej "dla osób, które rozliczają się za pomocą skali podatkowej oraz na podatku liniowym".
Nowe rozwiązanie dotyczyć będzie także osób, które stosują opodatkowanie w formie karty podatkowej. Od 2025 roku minimalna podstawa składki zdrowotnej zostanie zmniejszona do poziomu 75% minimalnego wynagrodzenia - informuje resort.
Jak zaznaczono, na tej zmianie ma skorzystać niemal milion przedsiębiorców, a koszt tego rozwiązania dla budżetu państwa to ok. 945 mln zł.
Osoby o najniższych dochodach lub stracie zaoszczędzą dzięki temu do ok. 105 zł miesięcznie - tłumaczy ministerstwo finansów.
Ministerstwo Finansów wyjaśnia, że zarezerwowano w budżecie na 2025 rok środki, które mają wyrównać wpływy do NFZ, zmniejszone po obniżeniu składki zdrowotnej.
Od 2026 roku obowiązywać będzie dwuelementowa podstawa wymiaru składki zdrowotnej dla przedsiębiorców opłacających podatek według skali podatkowej, podatek liniowy lub ryczałt od przychodów ewidencjonowanych:
- część zryczałtowana składki będzie wynosić 9% od 75% minimalnego wynagrodzenia za pracę;
- część urealniona będzie obliczana tylko od nadwyżki dochodów powyżej 1,5-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia u przedsiębiorców rozliczających się skalą podatkową lub podatkiem liniowym (stawka 4,9%), a u przedsiębiorców rozliczających się ryczałtem – od nadwyżki przychodów powyżej 3-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia (stawka 3,5%);
Składka zostanie obniżona do 9% z 75% minimalnego wynagrodzenia dla przedsiębiorców opłacających podatek w formie karty podatkowej. Rząd wylicza, że na tej reformie zyska ok. 2,45 mln przedsiębiorców.
Kto może stracić na zmianach?
Kto może stracić na wprowadzonych zmianach? Jak zauważa branżowy portal money.pl, wprowadzenia w ryczałcie składki procentowej 3,5 proc. zmienia sytuację osób o najwyższych przychodach powyżej 300 tys. zł.
Do tej pory to oni byli największymi beneficjentami zmian. Bo składka ryczałtowa powodowała, że w najwyższej grupie im wyższy przychód, tym relatywnie niższe obciążenie składką - podatnik o przychodzie 301 tys. zł i o przychodzie 3 mln zł płacili identyczną kwotę składki - nieco ponad 15 tys. zł rocznie - zaznacza portal.
Zapowiadane zmiany spowodują, że od ok. 620 tys. zł rocznego dochodu składka będzie wyższa niż obecna. Jak podkreśla money.pl, część kosztów wezmą na siebie osoby o najwyższych dochodach opodatkowane ryczałtem. One mają wejść w życie od 2026 r.
ZOBACZ: Wielkie zmiany w receptach. Obejmą wszystkich, ale najwięcej zaoszczędzą seniorzy