Radosław Majdan przerwał milczenie o Dodzie. Padły mocne słowa
Media obiegły kolejne wieści dotyczące planowanego filmu o Dodzie. Niespodziewanie głos w sprawie zabrać postanowił były mąż piosenkarki, Radosław Majdan. Sportowiec zdecydował się rozwiać wszelkie wątpliwości na temat jego ewentualnego udziału w produkcji. Nie gryzł się jednak w język i cały projekt nazwał mianem “cyrku”. Oto szczegóły.
Powstanie film o Dodzie
Doda i Radosław Majdan byli jednym z najgłośniejszych małżeństw początku XXI wieku. Para była razem przez 3 lata (2005-2008), ale ostatecznie ich związek nie przetrwał próby czasu. Od tamtego czasu byli zakochani nie pałają do siebie zbytnią sympatią. Co jakiś czas w mediach przeczytać można nawet o kolejnym praniu brudów przez obu celebrytów.
Należy jednak pamiętać, że zarówno były bramkarz Wisły Kraków, jak i piosenkarka, są obecnie całkowicie innym ludźmi. Sportowiec układa sobie życie z Małgorzatą Rozenek, z którą doczekał się syna Henryka, natomiast Doda jest po kolejnym dużym rozstaniu. Jakiś czas temu informowaliśmy bowiem, że artystka zakończyła swoją relację z Dariuszem Pachutem. Obecnie celebrytka skupia się na kolejnych projektach zawodowych, w tym na jej własnym filmie. Produkcje ma przygotować platforma Amazon Prime Video i ma się ona ukazać jeszcze w tym roku.
Piotr Kraśko przekazał smutne informacje. "Parę ostatnich dni spędziliśmy w szpitalu" Trudno uwierzyć, co zrobili maturzyści na studniówce. Nagranie jest hitem w sieciRadosław Majdan szczerze o filmie Dody
Na temat filmu jakiś czas temu wypowiedziała się sama Doda. Wówczas w rozmowie z reporterką portalu “Party” wyznała, że w jej produkcji pojawią się również jej byli partnerzy. Ze słów wokalistki wynika, że trzech z nich wyraziło już chęć wzięcia udziału w całym projekcie. Gwiazda podkreśla, że chce, aby panowie mieli możliwość ukazania swojej własnej perspektywy.
Już trzech się zgodziło. Chciałam, żeby każdy z nich miał swój głos i możliwość skonfrontowania. (...) Nie tylko mam partnerów, którzy mają złe rzeczy do powiedzenia na mój temat, jest kilku, co mają też coś fajnego - mówiła.
ZOBACZ: Tylko nie oni! Uwielbiane przez wszystkich małżeństwo rozwodzi się po 23 latach
Teraz głos w sprawie zabrać postanowił jeden z najgłośniejszych mężów piosenkarki. Mowa o wspomnianym wcześniej Radosławie Majdanie. Sportowiec jednak w rozmowie z portalem “Świat Gwiazd” postanowił zdementować wszystkie krążące obecnie plotki. Gwiazdor zdecydował się także wycelować w swoją byłą ukochaną kilka ostrych słów. Jak powiedział, jego zdaniem całe przedsięwzięcie związane z filmem można określić mianem “cyrku”.
Nie chcę uczestniczyć w tym cyrku, bo jak sądzę, to będzie cyrk, tak jak wszystko, co robi Dorota. Jestem ciekawy, czy to będzie rzetelna informacja, czy prawda jej życia. Wydaje mi się, że wybiórcza, jak wszystko, co robi Dorota - wyznał.
Radosław Majdan nie chce mieć nic wspólnego z Dodą
To jednak jeszcze nie koniec śmiałych wypowiedzi męża Małgorzaty Rozenek. Były piłkarz podkreślił także, że nie chce mieć z Dodą nic wspólnego. Jak dodaje, ten rozdział ma już dawno za sobą i nie interesuje go to, co robi jego była żona. Jego zdaniem cały temat jest tak głośny, ponieważ sama wokalistka chętnie o niego zahacza w wywiadach.
Nie jestem zainteresowany, żeby uczestniczyć w tym cyrku. Dziwię się, że dziennikarze tak bardzo w to wchodzą albo boją się jej zadawać tych trudnych pytań. Ale to nie moja sprawa, nie moje życie. Od 15 czy 18 lat nie jesteśmy już razem, więc jeśli pojawia się ten temat, to tylko dlatego, że Dorota z dużą powtarzalnością sobie o tym przypomina - zakończył.
ZOBACZ: Mariusz Pudzianowski nie gryzł się w język. Tak mówi o biednych ludziach