Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Prowadziła Galę Mistrzów Sportu, niespodziewanie zaliczyła potężną wpadkę. Widzowie łapali się za głowy
Patryk Idziak
Patryk Idziak 05.01.2025 20:16

Prowadziła Galę Mistrzów Sportu, niespodziewanie zaliczyła potężną wpadkę. Widzowie łapali się za głowy

Gala Mistrzów Sportu
fot. kadr YouTube @PrzegladSportowy

Gala Mistrzów Sportu 2024/2025 odbiła się szerokim echem w mediach społecznościowych. Największe kontrowersje wzbudziły wyniki głosowania w 90. Plebiscycie Przeglądu Sportowego na najlepszego sportowca roku. Internauci dodatkowo wychwycili wyraźną wpadkę prowadzącej. “Czy ja dobrze słyszałem?", zdziwił się jeden z komentujących.

Galach Mistrzów Sportu z Aldoną Marciniak

Po raz kolejny wybrano sportowca roku i ponownie nie odbyło się bez kontrowersji. Sprzeciw wyrażono szczególnie wobec miejsca, które Iga Świątek zajęła w plebiscycie Przeglądu Sportowego – tenisistka uplasowała się dopiero na czwartej pozycji. Zwyciężczynią w tym roku jest zaś złota medalistka olimpijska Aleksandra Mirosław.

Jednak spore zamieszanie wywołała też swoją wpadką prowadząca, Aldona Marciniak. Niestety nie zdołała się w porę zreflektować.

Dziś wieczorem miliony Polaków przełączą na Polsat. O 20:00 stacja pokaże legendarny film

Tradycyjny punkt gali, a tu taka wpadka. Widzowie się nie przesłyszeli

Jednym z najważniejszych, bardzo wzniosłych punktów Gali Mistrzów Sportu było wspomnienie zmarłych w 2024 roku. Oddano cześć tym, którzy już więcej nie zadbają o emocje kibiców.

Klasyczny etap każdej edycji wydarzenia ubarwił swoją obecnością Igor Herbut. Piosenkarz wykonał na scenie wyjątkowo melancholijny utwór “Krakowski Spleen”, który Kora wylansowała wspólnie z Maanamem.

Gdy rozbrzmiały ostatnie dźwięki i artysta ukłonił się publiczności, Aldona Marciniak złapała za mikrofon. Jej słowa poniosły się w sieci, zbierając niepochlebne reakcje internautów. “Przejęzyczenie czy przejaw ignorancji?”, napisał cynicznie jeden z nich.

Drobna pomyłka wywołała lawinę komentarzy

Wszystko poszło o jedno słowo w całej wypowiedzi dziennikarki. Dziękując Igorowi Herbutowi za występ, pomyliła nazwę zespołu.

Igor Herbut w wykonaniu utworu nieśmiertelnej Kory i ekipy Bajm – rzuciła.

Sprawdź też: Niesłychane, jakie wykształcenie ma Iga Świątek. Mało kto o tym wie, Polacy będą zaskoczeni

Kora istotnie śpiewała tę piosenkę w oryginale, ale nie z Bajmem, tylko ze wspomnianą grupą Maanam. Internauci nie przeszli obojętnie obok pomyłki.

Da się pomylić Bajm z Maanam?;

Kora i Bajm, czego tu się można na tej gali dowiedzieć;

Naprawdę? Bajm i Maanam to nie to samo – komentują na platformie X.