Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Pracownica Biedronki straciła pracę przez zachowanie klienta. Kobieta poszła do sądu
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 29.01.2024 19:59

Pracownica Biedronki straciła pracę przez zachowanie klienta. Kobieta poszła do sądu

Biedronka
goniec.pl

Pracownica Biedronki poszła do sądu, gdyż została zwolniona z kradzież klienta. Mężczyzna nie skasował zgrzewki mleka, a pracodawca posądził kasjerkę, że uczestniczyła w nieuczciwym procederze na szkodę sklepu. Poraża to, ile obowiązków powierzono wówczas kobiecie.

Pracownica Biedronki straciła pracę, powodem... promocja na mleko

Promocja na mleko w Biedronce okazała się dla jednej z pracownic ogromnym problemem. Klienci kupowali produkty całymi wózkami, ale nie wszyscy przyszli na zakupy z zamiarem uczciwego zapłacenia za wyniesione ze sklepów rzeczy.

Był luty 2022, gdy jedna z pracownic została skierowana do innego niż zazwyczaj sklepu. Nadzorowała klientów, którzy samodzielnie się kasowali przy kasach samoobsługowych. Nie był to jednak koniec jej obowiązków.

Kontrolerzy zapukają do drzwi. Komunikat dla mieszkańców nie pozostawia złudzeń

Klient ukradł mleko, pracownica Biedronka straciła pracę

Jeden z klientów wykorzystał to, że pracownica Biedronki nie tylko nadzorowała proces korzystania z kas samoobsługowych. Kobieta pracująca niecałe dwa lata w sieci pomagała również kasjerkom pracującym na zwykłych kasach. - Jedna z nich była pierwszy dzień - powiedziała kobieta w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

ZOBACZ: Sąd zdecydował ws. Mariusza Kamińskiego. Sprawa została umorzona

Jeden z klientów ukrył zgrzewkę mleka pod torbą na zakupy. Wyjechał wózkiem ze sklepu, nie uiszczając 32 zł. Zareagował ochroniarz, a Biedronka oskarżyła pracownicę i zwolniła ja dyscyplinarnie. Kobieta nie chciała tak zostawić tej sprawy i poszła do sądu.

Pracownica Biedronki wygrała z siecią w sądzie

Pracownica Biedronki nie zgadzała się z decyzją sieci. Nagrała to, co usłyszała podczas zwalniania jej dyscyplinarnie. Do tego nagrania dołączyła nagranie z monitoringu i z tymi dowodami walczyła o swoją rację przed sądem.

ZOBACZ: Oni pisali historię, dziś niemal nikt o nich nie pamięta. Zdobędziesz w tym quizie chociaż 5 punktów?

Sędzia orzekł, że Biedronka nie miała podstaw do tego, by zwolnić swoją pracownicę. Sieć odwołała się od wyroku, ale sąd apelacyjny podtrzymał wyrok, iż kobieta nie powinna zostać zwolniona w związku z kradzieżą dokonaną przez klienta. Sąd orzekł, iż Biedronka musi zapłacić byłej kasjerce pieniądze w ramach rekompensaty za nieuzasadnione zwolnienie dyscyplinarne.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Tagi: Biedronka Sąd