Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Pożar kamienicy w Będzinie. Ogień odciął im drogę ucieczki, ludzie utknęli na balkonie
Krzysztof Idziak
Krzysztof Idziak 29.12.2025 11:51

Pożar kamienicy w Będzinie. Ogień odciął im drogę ucieczki, ludzie utknęli na balkonie

Pożar kamienicy w Będzinie. Ogień odciął im drogę ucieczki, ludzie utknęli na balkonie
fotoreporter_112/Shutterstock, Gazeta Miejska/Facebook

Groźne sceny rozegrały się w nocy z niedzieli na poniedziałek w Będzinie, gdzie w jednej z kamienic wybuchł pożar. Jak informuje radio RMF FM, sytuacja była na tyle poważna, że dwoje lokatorów zostało uwięzionych w pułapce ogniowej na wyższej kondygnacji. Strażacy musieli przeprowadzić dynamiczną akcję ratunkową przy użyciu specjalistycznego sprzętu, aby zapobiec tragedii.

  • Pożar kamienicy w Będzinie. Nocna ewakuacja mieszkańców
  • Dramatyczna akcja na drugim piętrze
  • Ogień i dym na klatce schodowej
  • Szczęśliwy finał bez ofiar

Pożar kamienicy w Będzinie. Nocna ewakuacja mieszkańców

W nocy z niedzieli na poniedziałek spokój mieszkańców jednej z kamienic w Będzinie został gwałtownie zakłócony. Z piwnicy budynku zaczął wydobywać się gęsty dym i ogień, który stopniowo rozprzestrzeniał się na elementy konstrukcyjne kamienicy, zagrażając bezpieczeństwu lokatorów. Sytuacja szybko stała się niebezpieczna, a interwencja straży pożarnej okazała się niezbędna, by opanować żywioł i zapobiec dalszym zniszczeniom.

Dramatyczna akcja na drugim piętrze

Ogień pojawił się w budynku wielorodzinnym w środku nocy, budząc mieszkańców i zmuszając ich do natychmiastowej ucieczki. Jeszcze przed przybyciem pierwszych zastępów straży pożarnej, pięć osób zdołało samodzielnie opuścić zadymiony budynek. Pozostali lokatorzy znaleźli się jednak w znacznie trudniejszym położeniu, gdyż rozprzestrzeniające się płomienie i gęsty dym uniemożliwiły im skorzystanie z głównej drogi ewakuacyjnej.

Najbardziej dramatyczny przebieg miała walka o życie dwóch osób, które zostały odcięte przez ogień na drugim piętrze kamienicy. Widząc, że klatka schodowa jest całkowicie nieprzejezdna z powodu zadymienia, lokatorzy schronili się na balkonie, czekając na pomoc. Strażacy, po dotarciu na miejsce, podjęli decyzję o wykorzystaniu drabiny mechanicznej, za pomocą której bezpiecznie sprowadzili uwięzione osoby na dół.

Ogień i dym na klatce schodowej

Z wstępnych ustaleń wynika, że ogień bezpośrednio zagrażał wejściom do lokali mieszkalnych, obejmując m.in. drzwi, co stało się główną przyczyną odcięcia mieszkańców od wyjścia. Gęsty, toksyczny dym błyskawicznie wypełnił klatkę schodową, czyniąc ją śmiertelną pułapką. Dzięki sprawnej interwencji służb ratunkowych udało się jednak opanować żywioł, zanim płomienie przedostały się do wnętrza wszystkich mieszkań.

Szczęśliwy finał bez ofiar

Mimo niezwykle groźnych okoliczności, zdarzenie zakończyło się bez ofiar śmiertelnych i poważnych obrażeń. Wszystkie siedem osób ewakuowanych z budynku zostało przebadanych przez Zespół Ratownictwa Medycznego na miejscu zdarzenia. Ratownicy uznali, że nikt nie wymaga hospitalizacji, co w kontekście nocnego pożaru można uznać za ogromne szczęście. Obecnie biegli z zakresu pożarnictwa wyjaśniają dokładne przyczyny powstania ognia.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News