Potężny pożar obok lotniska Chopina. Kłęby dymu unoszą się nad Warszawą
W środę po południu służby ratunkowe zostały wezwane do poważnego zdarzenia. W pobliżu lotniska Chopina doszło do groźnego pożaru, który przyciągnął uwagę wielu mieszkańców. Na miejscu interweniowały liczne zastępy straży pożarnej.
Ogień objął budynek Instytutu Lotnictwa. Ewakuowano kilkadziesiąt osób
Do zdarzenia doszło około godziny 14:30 w Instytucie Lotnictwa przy alei Krakowskiej. Ogień pojawił się na dachu dwukondygnacyjnego budynku, który był w trakcie intensywnych prac remontowych. W chwili przyjazdu pierwszych zastępów straży pożarnej, pożar był już w zaawansowanej fazie. Płomieniom towarzyszyło silne zadymienie, które utrudniało działania ratunkowe i stanowiło realne zagrożenie dla zdrowia znajdujących się na miejscu osób.
Jak podaje “Wawa Hot News 24”, wewnątrz budynku przebywało około 20 pracowników, którym udało się samodzielnie opuścić budynek jeszcze przed przyjazdem służb ratunkowych. Z uwagi na duże ryzyko dalszego rozprzestrzenienia ognia oraz silne zadymienie, podjęto również decyzję o ewakuacji kolejnych 25 osób z przyległego budynku. Działania służb przebiegały dynamicznie, ale w pełni kontrolowanie. Jak podaje st. kpt. Wojciech Kapczyński z KMPSP w Warszawie, nikt nie został ranny.
Zadymienie widoczne z wielu kilometrów
Kłęby gęstego, ciemnego dymu były widoczne w różnych częściach Warszawy. Osoby przebywające w rejonie lotniska Chopina relacjonowały, że przez pewien czas widoczność była znacząco ograniczona. Z uwagi na skalę zdarzenia, na miejscu działało aż 15 zastępów Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej oraz jednostki policji.
ZOBACZ RÓWNIEŻ - Donald Tusk wyjawił, jaka rzecz łączy go z Karolem Nawrockim. Postawił sprawę jasno
Zadymienie zaczęło opadać dopiero po godzinie 17, kiedy sytuacja została częściowo opanowana, a ogień w znacznym stopniu stłumiony. Dzięki szybkiej i skoordynowanej reakcji służb ratunkowych udało się nie tylko powstrzymać ogień przed przedostaniem się do sąsiednich obiektów, ale także zminimalizować ryzyko dla zdrowia i życia ludzi. Pracownicy Instytutu Lotnictwa mogli bezpiecznie opuścić teren, a pożar nie zakłócił ruchu lotniczego na pobliskim lotnisku, co również było przedmiotem obaw w pierwszych minutach akcji.
Służby dogaszają pożar. Trwa zabezpieczanie miejsca zdarzenia
Po kilku godzinach intensywnej akcji gaśniczej sytuacja została wstępnie opanowana, jednak działania strażaków nadal trwają. Obecnie skupiają się oni na dogaszaniu pojedynczych ognisk oraz zabezpieczaniu konstrukcji budynku, by wykluczyć ryzyko ponownego zapłonu lub zawalenia się nadpalonych fragmentów.
Teren został odgrodzony, a na miejscu wciąż obecne są jednostki straży pożarnej i policji, które czuwają nad bezpieczeństwem otoczenia. Dopiero po całkowitym zakończeniu działań ratowniczych możliwe będzie rozpoczęcie formalnych oględzin oraz ustaleń dotyczących przyczyn pożaru. Na ten moment nie podano żadnych oficjalnych informacji na temat źródła ognia, wiadomo jedynie, że budynek był w trakcie remontu. Co mogło przyczynić się do tak ogromnego pożaru? Odpowiedź na to pytanie nie jest jeszcze znana, jednak z całą pewnością służby skupią się obecnie na ustaleniu potencjalnych przyczyn całego zdarzenia.