Poszli na ryby. Z wody wyłowili zwłoki mężczyzny
Wędkarze z Lublina dokonali makabrycznego odkrycia. Na wodzie w Zalewie Zemborzyckim unosiły się zwłoki mężczyzny. Wyciągnęli ciało na brzeg i niezwłocznie powiadomili służby. Śledczy mają już pierwsze ustalenia w sprawie - ofiarę udało się zidentyfikować.
Wędkarze wyłowili zwłoki z Zalewu Zemborzyckiego
Do zdarzenia doszło w niedziele, 24 marca, po południu. Około godz. 13 lubelscy policjanci otrzymali zgłoszenie od wędkarzy, którzy zauważyli zwłoki mężczyzny na Zalewie Zemborzyckim. Gdy przyjechali na miejsce, ciało znajdowało się już na brzegu. Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności śmierci mężczyzny. Na miejscu pracował także biegły z zakresu medycyny.
Nie żyje jedna osoba, dwie w szpitalu. Tragiczny początek niedzieliŁódź. Odnaleziono ciało mężczyzny
Według wstępnych ustaleń, do zgonu mężczyzny nie przyczyniły się osoby trzecie. Informację tę potwierdzą wyniki sekcji zwłok, o której przeprowadzeniu zadecydował już prokurator. Policjanci przekazali, że udało się zidentyfikować mężczyznę – to 55-latek z gminy Bychawa. Dodali, że jego zaginięcie zostało zgłoszone w czwartek.
ZOBACZ TAKŻE: Tata Krzysztofa Dymińskiego wyłowił ciało z Wisły. Mama wydała komunikat
To kolejne ciało wyłowione w ostatnich dniach
To kolejny tego typu przypadek w ostatnich dniach. W niedzielę 17 marca funkcjonariusze poinformowali o odnalezieniu zwłok mężczyzny w Wiśle na terenie Nowego Dworu Mazowieckiego. Z kolei. sobotę, 23 marca, podczas przeszukiwań w okolicy mostu Północnego w Warszawie natrafiono na ciało ok. 30-latka. Odnalazł je ojciec zaginionego przed 10 miesiącami Krzysztofa Dymińskiego. Jego żona poinformowała o całym zdarzeniu za sprawą mediów społecznościowych. Śledczy wyjaśniają okoliczności obu tych zdarzeń, oraz pracują nad ustaleniem tożsamości ofiar.
Źródło: Policja Lubelska