Dolny Śląsk: Poszedł na grzyby i nie wrócił. W lesie znaleziono zwłoki 76-letniego mężczyzny

Poszedł na grzyby, nie żyje

Zaniepokojona rodzina zawiadomiła policję, która szybko rozpoczęła akcję poszukiwawczą. Pomagali jej lokalni strażacy. Służby sprawnie przeczesywały teren i finał poszukiwań miał miejsce jeszcze tego samego dnia.

Niestety, okazało się, że zaginiony mężczyzna nie żyje. Wieczorem znaleziono jego ciało, niedaleko samochodu, którym pojechał na grzyby. Na ten moment nie wiadomo, co było przyczyną jego śmierci.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

- Obecnie trwają czynności wyjaśniające przyczynę zgonu – powiedziała dziennikowi Emilia Reguła z Komendy Powiatowej Policji w Głogowie.

Nie pierwszy taki przypadek, policja apeluje

W pierwszej połowie września media opisywały bardzo podobny przypadek. Po dwóch godzinach poszukiwań znaleziono ciało 70-latka, który wybrał się na grzyby. Z kolei na początku sierpnia 73-letni grzybiarz miał wielkie szczęście, bowiem przez dwa dni błąkał się po lesie, zanim policja go odnalazła i skrajnie wycieńczonego przetransportowała do szpitala.

Dlatego też policja apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności podczas wypraw na grzyby. Warto chodzić z kimś, a jeżeli takiej możliwości nie ma, to zawsze należy pamiętać o naładowanym telefonie komórkowym i latarce. Obie te rzeczy mogą uratować życie.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Dziś w nocy dotrze nad Polskę chmura dwutlenku siarki znad wulkanu Cumbre Vieja

• Nie zapłacisz kartą, nie wypłacisz gotówki. Poważne utrudnienia w kilku bankach

• Zrobiła sobie zwykłe zdjęcie w aucie. W domu dostrzegła tajemniczą postać chłopca

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: Radio Zet