Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Wiceszef PO ostro o rzeczniku rządu: "Jest pierwszym kłamcą RP". Cezary Tomczyk wyjął telefon i pokazał nagranie
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 23.09.2022 19:23

Wiceszef PO ostro o rzeczniku rządu: "Jest pierwszym kłamcą RP". Cezary Tomczyk wyjął telefon i pokazał nagranie

Poseł KO w trakcie wywiadu wszystkich zaskoczył. Wyjął komórkę i pokazał nagranie z "pierwszym kłamcą RP"
Kadr "Onet Rano"/Onet.pl

Wiceszef Platformy Obywatelskiej Cezary Tomczyk był gościem "Onet Rano", w którym rozmawiał z Beatą Tadlą na temat obecnej sytuacji w Polsce. W pewnym momencie polityk zaskoczył wszystkich widzów, wyciągając telefon komórkowy i pokazując nagranie, na którym, jego zdaniem, znalazł się "pierwszy kłamca RP".

Na dowód swoich słów wyjął telefon komórkowy i odtworzył nagranie, na którym rzecznik rządu Piotr Müller odradzał Polakom kupowanie węgla, gdyż wkrótce będzie on tańszy.

Polityk wytknął władzy oszukiwanie Polaków

- To, co mogę doradzić osobom, które chcą zaopatrzyć się na zimę, to żeby teraz nie kupowały tego węgla, bo zaraz przyjdzie do obniżenia ceny węgla. On będzie wiele tańszy, niż w tej chwili, więc odradzam kupowanie w tej chwili węgla - miał mówić Piotr Müller na nagraniu z czerwca tego roku.

Po części to właśnie słowa rzecznika odpowiadają za obecną sytuację na rynku. Polacy, którzy mogli zaopatrzyć się w surowiec wcześniej, przegapili swoją szansę i teraz muszą walczyć z innymi o niedostępny towar, znacznie za niego przepłacając.

- Informuję więc rzecznika rządu, który jest pierwszym kłamcą RP razem ze swoim pryncypałem premierem Morawieckim, że węgla w Polsce nie ma. Jeżeli jest dostępny, to kosztuje 4 tys. zł i nikogo na niego nie stać. To coś, czego żadnemu rządowi wybaczyć nie można. Okłamanie społeczeństwa, kiedy nadchodzi zima. Co dziś ludzie w Polsce mają zrobić? Ja recepty ze strony rządu żadnej nie widzę - grzmiał Cezary Tomczyk w programie "Onet Rano".

Po części to właśnie słowa rzecznika odpowiadają za obecną sytuację na rynku. Polacy, którzy mogli zaopatrzyć się w surowiec wcześniej, przegapili swoją szansę i teraz muszą walczyć z innymi o niedostępny towar, znacznie za niego przepłacając.

Alternatywą dla polskich źródeł, jest ściąganie węgla zza granicy. Tani opał można kupić w Ukrainie, choć wiąże się to z dodatkowymi opłatami. Dlatego coraz częściej Polacy próbują pozyskać cenny surowiec w Czechach i na Słowacji.

Szukając taniego węgla, warto jednak pamiętać, że obecna sytuacja jest rajem dla licznych oszustów, którzy sprzedają go znacznie drożej... lub nie sprzedają w ogóle. Niedawno w Zawierciu doszło do sytuacji, w której dostarczono pod dom klienta 3 tony węgla, który okazał się pomalowanymi na czarno kamieniami.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Onet.pl

Tagi: Polityka