Poruszające wieści z pałacu. Księżna Kate nie mogła dłużej milczeć na temat swojego zdrowia
Wiosną br. media obiegła druzgocąca informacja. Wówczas księżna Kate za pośrednictwem social mediów wyjawiła, że specjaliści zdiagnozowali u niej nowotwór i konieczne jest leczenie. Żona księcia Williama wówczas znacznie ograniczyła swoją aktywność zawodową, pragnąc skupić się na walce z chorobą i spędzić możliwie najwięcej czasu z najbliższymi, którzy również z niepewnością patrzyli w przyszłość. Teraz na profilu księżnej Walii pojawił się specjalny list, w którym wspomniała o “najtrudniejszych czasach”.
U księżnej Kate zdiagnozowano nowotwór
Początek roku przyniósł brytyjskiej rodzinie królewskiej fatalne wieści. Najpierw u króla Karola III zdiagnozowano nowotwór, co podano do informacji publicznej, a zaledwie kilka tygodni później księżna Kate przekazała, że ona również jest poważnie chora. Wówczas został opublikowany w sieci poruszający film, w którym żona księcia Williama opowiedziała, z czym musi się zmagać. Nie ukrywała, że jest przerażona faktem, że wykryto u niej nowotwór, jednak z nadzieją starała się patrzeć w przyszłość.
Na zamieszczonym nagraniu wyjaśniła również, że w trosce o swoje zdrowie, choć nie chce, musi znacznie ograniczyć swoją aktywność zawodową. Rozpoczęła przyjmowanie chemioterapii.
Baron nagle wstał i ogłosił to przed całą Polską, co za sceny w "The Voice". Zaskakująca deklaracja Ania Iwanek wyznała prawdę u Kubie Badachu. Taki jest za kulisami, potwierdziło sięW styczniu przeszłam operację i wówczas mój stan nie był związany z nowotworem. Operacja przebiegła pomyślnie, ale badania po niej wykazały obecność nowotworu. Moi lekarze zdecydowali, że powinnam poddać się profilaktycznej chemioterapii i obecnie jestem na wczesnym etapie leczenia […] Mamy nadzieję, że zrozumiecie, że jako rodzina potrzebujemy teraz czasu, przestrzeni i prywatności, abym dokończyła leczenie. Moja praca zawsze przynosiła mi wiele radości i nie mogę się doczekać, aż wrócę, jak tylko będę w stanie. Ale teraz muszę się skupić na tym, aby w pełni wyzdrowieć - mówiła księżna Kate.
Księżna Kate zakończyła leczenie chemioterapią
Od momentu, gdy księżna Kate ogłosiła, że specjaliści wykryli u niej nowotwór, fani brytyjskiej rodziny królewskiej nieustannie wypatrywali informacji płynących z Pałacu, które dałyby im nadzieję, że stan zdrowia żony księcia Williama uległ poprawie. Na pewno optymizmem napawała ich obecność księżnej Walii na kilku kluczowych wydarzeniach, m.in. paradzie organizowanej z okazji urodzin króla Karola III.
ZOBACZ TAKŻE: Wygrała "The Voice of Poland". Wiadomo, na co chce wydać pieniądze, powiedziała wprost
We wrześniu w sieci pojawiło się kolejne nagranie, w którym główną rolę grała księżna Kate. Pomiędzy uroczymi kadrami z rodzinnie spędzonego czasu, żona księcia Williama zdradziła, że zakończyła leczenie chemioterapią. Nie ukrywała, że jest bardzo szczęśliwa z tego powodu, jednak nadal w pełni nie wróciła do pełnionych wcześniej obowiązków, mając cały czas na uwadze poważną chorobę, z którą przyszło jej walczyć.
Księżna Kate w poruszającym liście wspomina o "najtrudniejszych czasach"
Na Instagramowym profilu księżnej Kate i księcia Williama w sobotę 30 listopada pojawił się specjalny wpis. Opublikowane zostały niewielkie fragmenty specjalnego listu, napisanego przez 42-latkę, który zostanie wręczony gościom podczas zbliżającego się ważnego wydarzenia związanego ze Świętami Bożego Narodzenia. Wspomniała tam wówczas o “najtrudniejszych czasach”
Specjalny list, rozważający znaczenie miłości, empatii i tego, jak bardzo potrzebujemy siebie nawzajem w najtrudniejszych czasach. Zostanie on wręczony każdemu z gości na nabożeństwie Together at Christmas Carol Service w Opactwie Westminsterskim i piętnastu nabożeństwach Community Carol Services w całym kraju w podzięce za wszystko, co robią dla innych - możemy przeczytać.
Czego dokładnie będzie dotyczył rzeczony list? Fragment pokaźnej notki zacytował “Daily Mail”. Z informacji podanych tam możemy dowiedzieć się, że księżna Walii prosi wszystkich, by darzyli się uczuciem, nie wahali się, gdy trzeba pomóc innym, a także poprosiła, by z okazji Bożego Narodzenia zwolnić tempo i skupić się na najbliższych. Słowa, które zawarła w swojej odezwie, ewidentnie nawiązują do ostatnich miesięcy pełnych niepokoju, z którymi musiała zmierzyć się nie tylko księżna Kate, ale cała brytyjska rodzina królewska.
Boże Narodzenie to jeden z moich ulubionych okresów w roku. To czas świętowania i radości, ale daje nam również okazję do zwolnienia tempa i zastanowienia się nad głębszymi rzeczami, które nas wszystkich łączą. Historia Bożego Narodzenia zachęca nas do zastanowienia się nad doświadczeniami i uczuciami innych... Przede wszystkim zachęca nas do zwrócenia się ku miłości, a nie w stronę strachu. Miłość to światło, które może świecić jasno, nawet w naszych najciemniejszych czasach - przekazała księżna Kate.
