Policja wydała ważne oświadczenie. Poseł Sienkiewicz ma kłopoty za swoje wypowiedzi
7 września poseł Bartłomiej Sienkiewicz wystąpił w programie Moniki Olejnik „Kropka nad i”, w którym w mocnych słowach skomentował zdarzenia z udziałem funkcjonariuszy policji, do jakich doszło na przełomie lipca i sierpnia na Dolnym Śląsku. Na jego komentarze zareagował Komendant Główny Policji, który skierował sprawę do sądu.
Poseł Sienkiewicz w trakcie trwania programu kilkukrotnie oskarżył polską policję o "zabijanie ludzi". Widzowie TVN24 mogli usłyszeć takie zdania, jak "Policja tych ludzi zabiła”, „przyjeżdżają ludzie, którzy nie tylko go nie ratują, ale zabijają” lub „sprawowanie władzy zaczyna obfitować w zabójstwa policjantów na ludziach”.
Komendant Główny Policji pozywa posła Sienkiewicza
Rozmowa dotyczyła trzech sytuacji, do których doszło w ciągu tygodnia na przełomie lipca i sierpnia. Wtedy to po interwencjach dolnośląskich policjantów doszło do śmierci trzech mężczyzn.
W nocy z 1 na 2 sierpnia we Wrocławiu zmarł Łukasz Łągiewka. Rodzina wezwała policję, ponieważ była przekonana, że ich syn chce targnąć się na własne życie. Dwa dni wcześniej na wrocławskiej izbie wytrzeźwień umarł 25-letni obywatel Ukrainy Dmytro Nikiforenko. Jak wynika z nagrań monitoringu, był bity przez funkcjonariuszy. Z kolei cztery dni później po interwencji funkcjonariuszy z Lubina życie stracił Bartosz Sokołowski.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Słowa, których użył poseł Sienkiewicz, Komendant Główny Policji gen. insp. Jarosław Szymczyk uznał za "naruszające dobre imię polskich policjantów i honor całej formacji". Z tego powodu podjął on decyzję o skierowaniu przeciw byłemu ministrowi spraw wewnętrznych pozwu cywilnego za naruszenie dobrego imienia Policji.
Jednocześnie KGP żąda przeprosin i zapłaty 100 tys. złotych na rzecz Fundacji Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach.
Poseł Sienkiewicz reaguje na komunikat policji
Na oświadczenie gen. Szymczyka Bartłomiej Sienkiewicz zareagował na Twitterze. Po raz kolejny użył mocnych słów, pisząc o "zastraszaniu".
- Komendant Główny Policji chce mi wytoczyć proces. Zaczyna się zastraszanie. Nie dam się zastraszyć przez kogoś, kto nie powinien pełnić ani dnia dłużej swojej funkcji w zw. z tym co się dzieje w policji. O ile w ogóle to jest jego pomysł, a nie politycznych przełożonych z PiS - brzmi post posła.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Polscy kibice wygwizdali reprezentację Anglii. Robert Lewandowski na boisku przypomniał o szacunku
Ewa Krawczyk nie kryje żalu. Na mszy za męża nie pojawiły się najważniejsze osoby
Kardynał Dziwisz jeździ niemiecką limuzyną. Samochód osiąga duże prędkości
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Policja