Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Polacy uwielbiają tę aktorkę "Na dobre i na złe". Niewielu wie, że ma sławnych rodziców
Patryk Idziak
Patryk Idziak 06.02.2025 18:30

Polacy uwielbiają tę aktorkę "Na dobre i na złe". Niewielu wie, że ma sławnych rodziców

Aleksandra Grabowska
fot. KAPiF

“Nie sposób oderwać od niej oczu” – czytamy w jednej z recenzji jej gry aktorskiej. I trudno się z tym nie zgodzić. Aleksandra Grabowska podbiła serca Polaków, występując w wielu hitowych produkcjach, w tym w serialu “Na dobre i na złe”, gdzie wciela się w rolę Glorii. Niedawno na ekrany trafił kolejny intrygujący tytuł z jej udziałem. Mało kto wie, że talent ma we krwi – jej ojciec to jedna z kluczowych postaci polskiej popkultury.

Aleksandra Grabowska nie skończyła aktorstwa. Dziś jest gwiazdą filmu

Ma dopiero 29 lat, a już może pochwalić się rolami, o których wielu starszych i bardziej doświadczonych aktorów może tylko marzyć. Aleksandra Grabowska zagrała m.in. główną rolę w kontynuowanej po 15 latach serii “U Pana Boga w Królowym Moście”, a także w filmach “Uwierz w Mikołaja”, “Broad Peak”, “Listy do M. 5” czy “Kobiety mafii 2”.

To jednak nie wszystko. Widzowie doskonale znają ją z popularnego serialu “Na dobre i na złe” oraz produkcji streamingowych: “Forst”, “Gąska” i znakomicie przyjętej “Infamii”. Jak udało jej się osiągnąć tak wiele w tak krótkim czasie?

Dalsza część artykułu pod zdjęciem.

Aleksandra Grabowska
fot. KAPiF
Olek Sikora nagle zwrócił się do fanów. Potrzebna jest pilna pomoc

Imponująca kariera Aleksandry Grabowskiej

Kariera Aleksandry Grabowskiej rozpoczęła się od niewielkiego epizodu w serialu TVN “Julia”. Później widzowie mogli ją oglądać w takich produkcjach jak “Komisarz Alex” czy “Druga szansa”. Przełom nastąpił jednak wraz z angażem do “Na dobre i na złe – to właśnie ta rola pozwoliła jej zabłysnąć w wymagającym świecie show-biznesu i udowodnić, że ma do zaoferowania znacznie więcej niż tylko znane nazwisko.

Dalsza część artykułu pod zdjęciem.

Aleksandra Grabowska
fot. "Na dobre i na złe", materiały TVP

Warto też podkreślić, że Grabowska należy do nielicznego grona aktorów młodego pokolenia, którym udało się zdobyć role w prestiżowych produkcjach streamingowych. Wystąpiła w “Forście”, gdzie partnerowała Borysowi Szycowi, oraz w pierwszym polskim serialu Amazon Prime Video – “Gąska”, w którym zagrała u boku Tomasza Kota.

"Coś w tym jest". Aleksandra Grabowska przyznaje, że pomogli jej rodzice

Choć osiągnęła na tym polu wiele sukcesów, nie planowała przygody z aktorstwem. A przynajmniej nie w ścisłym znaczeniu tego słowa.

Aleksandra Grabowska z wykształcenia jest scenografką i kostiumografką – w rozmowie z PAP Life wyznała, że dzięki temu może wykonywać dwie prace na raz. Aktywnie działa w świecie filmu od strony tego, na co pozwala jej wykształcenie, oraz tego, do czego przypadkiem zainspirowali ją rodzice.

Mam to szczęście – i zawdzięczam to swoim rodzicom, którzy są aktorami - że mam drugi zawód. Z wykształcenia jestem scenografką i kostiumografką. I cały czas na tym pozaaktorskim polu pracuję – mówiła.

Aktorka jest córką Marty Konarskiej i Piotra Grabowskiego. Jej ojciec ma na koncie liczne role w kultowych polskich produkcjach, spośród których należy wyróżnić film “Mały zgon” – poza tym jednak największe uznanie w świecie popkultury przyniosła mu działalność dubbingowa. Głos Piotra Grabowskiego usłyszymy m.in. w “Hobbicie” – wciela się tam w postać Króla Thranduila.

W wywiadzie z PAP Life Aleksandra Grabowska przyznała, że rodzice rzeczywiście mogli mieć nieumyślny wpływ na jej wybór ścieżki kariery. Zapewniła jednak, iż wspierali ją w pasjach oraz przejawianych talent i nie naciskali na brnięcie w kierunku aktorstwa.

Na pewno coś w tym jest. Ja też, jak wiele aktorskich dzieci, wychowałam się w teatrze i bardzo mi się tam podobało. Ale też absolutnie rozumiem, dlaczego rodzice nie chcieli dla mnie takiej drogi. To jest przepiękny zawód, jak się go wykonuje. Ale często ta ogromna ilość włożonej pracy nie przynosi efektów i ten brak sprawczości jest okrutnym uczuciem. Byłam dzieckiem utalentowanym plastycznie - pewnie zresztą jak większość dzieci. Tylko że bardzo mnie w tym wspierano – tłumaczyła.

Czytaj także: Tomasz Jakubiak ma kolejne problemy. Poruszające nagranie obiegło Polskę

Piotr Grabowski
Piotr Grabowski. fot. KAPiF